Witam
czy ktoś używał naboi CO2 12g Militaria.pl ? Pytam bo cena jest bardzo atrakcyjna i nie wiem czy jest jakaś różnica w jakości/wydajności w porównaniu z tymi droższymi np. Umarex i Crosman.
Jeśli to ma znaczenie to mam karabinek Diana Trailscout.
Pozdrawiam.
Naboje CO2
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naboje CO2
No właśnie ich używam,
ale jeszcze niczego szczególnego nie zauważyłem. Wyglądają tak samo jak ASG czy nowe (lżejsze) Crosman-y

-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2023-10-20, 16:47
Re: Naboje CO2
Dzięki za odpowiedź
chyba niepotrzebnie zadałem pytanie na obydwu forach bo widzę że ludzie chyba ci sami tam i tu
Pozdrawiam.

chyba niepotrzebnie zadałem pytanie na obydwu forach bo widzę że ludzie chyba ci sami tam i tu

Pozdrawiam.
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naboje CO2
Nie wszyscy są wszędzie...
A co do specjalnych naboi ze smarem, czy smarowania końców naboi to w Twoim karabinku to trochę bez sensu. Więcej miało by lekkie posmarowanie uszczelki korka od "kartusza". Poza tym, karabinek smaruje się jak normalny. Diana chyba napisała coś w instrukcji? Możesz oczywiście używać olejku silikonowego ale przy CO2 to nie jest tak bardzo istotne. Jeśli masz dobre oringi możesz używać normalny smar na bazie parafiny (jak no maszyn do szycia) Bardzo wygodny jest taki w spraju. Np. Walther( Umarex):
https://militaria.pl/p/olej-walther-pro ... 0-ml-92625

Spraj jest bardzo wygodny, ale jest 3 razy droższy od tego samego smaru w wersji klasycznej.
Zwróć uwagę, czy dobrze się przebijają wszystkie naboje. Z trzema to różnie może wychodzić...
Pozdrawiam i miłej zabawy.

A co do specjalnych naboi ze smarem, czy smarowania końców naboi to w Twoim karabinku to trochę bez sensu. Więcej miało by lekkie posmarowanie uszczelki korka od "kartusza". Poza tym, karabinek smaruje się jak normalny. Diana chyba napisała coś w instrukcji? Możesz oczywiście używać olejku silikonowego ale przy CO2 to nie jest tak bardzo istotne. Jeśli masz dobre oringi możesz używać normalny smar na bazie parafiny (jak no maszyn do szycia) Bardzo wygodny jest taki w spraju. Np. Walther( Umarex):
https://militaria.pl/p/olej-walther-pro ... 0-ml-92625

Spraj jest bardzo wygodny, ale jest 3 razy droższy od tego samego smaru w wersji klasycznej.

Zwróć uwagę, czy dobrze się przebijają wszystkie naboje. Z trzema to różnie może wychodzić...

Pozdrawiam i miłej zabawy.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 2023-10-20, 16:47
Re: Naboje CO2
Dzięki za pomoc 
Dodano po 2 godzinach 32 minutach 39 sekundach:
Jestem też zadowolony z ilości strzałów na jednym ładowaniu, w ciepły dzień (około 25 stopni) dopiero w okolicy 115 strzału zauważyłem spadek mocy natomiast strzelając w chłodny dzień (jakieś 8 stopni) moc wyraźnie spadła już po 90-tym strzale.
Producent podaje 100 równych strzałów więc mniej więcej tak będzie.
Pozdrawiam.

Dodano po 2 godzinach 32 minutach 39 sekundach:
jak na razie na cztery ładowania za każdym razem przebijało wszystkie trzy naboje, mam nadzieję że tak będzie za każdym razem.Zwróć uwagę, czy dobrze się przebijają wszystkie naboje. Z trzema to różnie może wychodzić...
Jestem też zadowolony z ilości strzałów na jednym ładowaniu, w ciepły dzień (około 25 stopni) dopiero w okolicy 115 strzału zauważyłem spadek mocy natomiast strzelając w chłodny dzień (jakieś 8 stopni) moc wyraźnie spadła już po 90-tym strzale.
Producent podaje 100 równych strzałów więc mniej więcej tak będzie.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naboje CO2
Z CO2 spadek energii, gdy w kartuszu skończy się ciekły CO2 powinien być dosyć gwałtowny. No ale pojemnik na 3 naboje ma całkiem sporą objętość, więc rzeczywiście w Twojej wiatrówce może to być trochę wolniej niż np. w pistolecie na jeden nabój. W każdym razie strzelanie na tej końcówce gazu nie ma sensu. Więc dobrze było by się orientować, gdy 2-3 strzały trafiają coraz niżej...
Jak wiadomo, strzelanie z CO2, gdy jest zimno nie ma sensu, ale jak się bardzo chce i nie szkoda gazu to można próbować nawet poniżej 10°C. Niektórzy podobno majstrowali do swoich karabinków podgrzewacze na bateryjki. W czasie dużych upałów, powyżej 35°C (albo gdy się położy karabinek w nasłonecznionym miejscu) - wydajność jest znakomita, ale naturalna "regulacja" ciśnienia przestaje działać i karabinek może trochę wariować.

Jak wiadomo, strzelanie z CO2, gdy jest zimno nie ma sensu, ale jak się bardzo chce i nie szkoda gazu to można próbować nawet poniżej 10°C. Niektórzy podobno majstrowali do swoich karabinków podgrzewacze na bateryjki. W czasie dużych upałów, powyżej 35°C (albo gdy się położy karabinek w nasłonecznionym miejscu) - wydajność jest znakomita, ale naturalna "regulacja" ciśnienia przestaje działać i karabinek może trochę wariować.

-
- Posty: 979
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naboje CO2
Zdaje się, że powoli dobiega końca przygoda z tanimi kapsułami CO2 z Militarii. Najpierw kilka razy wzrastała cena kapsuł na sztuki a obecnie można je kupić tylko w kompletach po minimum 5 szt. :

Jak widać cena za sztukę wynosi prawie 1,40zł
Tymczasem (2025-04-24) u konkurencji można kupować na sztuki i do tego taniej:

Może się wydawać, że kupowanie jednej, czy dwóch kapsuł nie ma sensu. Ale jeśli chcemy kupić puszkę śrutu i wtedy to darmowej przesyłki zabraknie 2 zł...


-
- Posty: 30
- Rejestracja: 2023-11-27, 22:40
Re: Naboje CO2
U mnie działają nawet lepiej niż ASG. Np. nie zdarzyło mi się, żeby kapsuła źle się otworzyła, a z ASG już kilkukrotnie tak miałem. To znaczy otwiera się wtedy, ale jakby na pół gwizdka i pistolet Diana Chaser czy Umarex Beretta M92 FS strzelają raz normalnie, a raz zupełnie bez mocy. Poza tym jeśli chodzi o ilość strzałów, to u mnie taka sama w obu przypadkach, czyli duża.
-
- Posty: 979
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Naboje CO2
Od pewnego czasu, każdą kapsułę, którą kupię, ważę przed i po zużyciu. Dawniej czasami się zdarzało, że niektóre miały ponad 12g. Np. w Umarex-ach czy starych Crosman-ach. Ostatnio średnia dla ASG i Militarii wychodziła mi 11,6 i 11,8. Czyli nie tak źle, ale jednak to nie jest 12.
Gdy cena była blisko 1zł, czyli wyraźnie mniejsza od konkurencji, nie było się nad czym zastanawiać. Ale teraz sytuacja jest inna. Militaria weszła w zakres cenowy, gdzie jest w czym wybierać. Np. "Śrut.pl" ma naboje "Borner" po 1,35zł:

Z tych nowych z Kolb-y jeszcze nie strzelałem. Kapsuły są wyraźnie inne. Nie mają takiego przewężenia końca szyjki jak w ASG i Militaria (oraz nowych Crosman) Może powinienem pomierzyć...

Póki co, nowe, pełne kapsuły z Kolb-y ważą średnio ok 44g (te żółte "Razor" dwa miały 44,5g a jeden "Kolba" 44,7 ! ) - to jest ok 2g więcej niż pełne ASG/Militaria. Za pewne wynika to głównie z samego opakowania a nie zawartości, ale można mieć jakieś nadzieje. Do tej pory (tzn odkąd je ważę) nie miałem jeszcze takich nabojów, które by puste ważyły powyżej 32g...
2025-05-05 No i zużyłem 2 pierwsze kapsuły Razor Gun:

Może później będzie inaczej, ale jak na te dwie kapsuły brutto ważą ok 44,5g a puste 33,1 czyli netto samego CO2 wychodzi ok 11,4g...


Z tych nowych z Kolb-y jeszcze nie strzelałem. Kapsuły są wyraźnie inne. Nie mają takiego przewężenia końca szyjki jak w ASG i Militaria (oraz nowych Crosman) Może powinienem pomierzyć...

Póki co, nowe, pełne kapsuły z Kolb-y ważą średnio ok 44g (te żółte "Razor" dwa miały 44,5g a jeden "Kolba" 44,7 ! ) - to jest ok 2g więcej niż pełne ASG/Militaria. Za pewne wynika to głównie z samego opakowania a nie zawartości, ale można mieć jakieś nadzieje. Do tej pory (tzn odkąd je ważę) nie miałem jeszcze takich nabojów, które by puste ważyły powyżej 32g...

2025-05-05 No i zużyłem 2 pierwsze kapsuły Razor Gun:

Może później będzie inaczej, ale jak na te dwie kapsuły brutto ważą ok 44,5g a puste 33,1 czyli netto samego CO2 wychodzi ok 11,4g...