Hammerli Match

Wszystko co dotyczy wiatrówek CO2

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Hammerli Match

Post autor: Rlyeh »

Waga: ok. 4,1 kg
Długość: 80,5 cm od lufy do zaworu, ok. 105 cm do stopki, długośc lufy - ok 56,5 cm.
Kaliber: 4,5 mm
Zasilanie: CO2
Magazynek: N
Szyna pod optykę: 11 mm (edit: najprawdopodobniej, nie mam suwmiarki)
Szyna dolna (pas): brak
Szyna na tunel: brak
Typ: L

[center]
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
[/center]

- opał zawierający 0,5 kg ołowiu jako dociążenie,
- płaszcz lufy,
- lufa,
- nakrętka,
- tuba zawierająca system i zawór,
- system spustu,
- system zbijaka i ładowania (połączone ze sobą, ale dynks do ładowania śrutu i przyległości to osobny zespół).

+ Bajeczna celność lepszym śrutem.
+ Bardzo przyjemny, jak dla mnie, spust, dający multum możliwości regulacji. Ponieważ nie rozkminiłem która śrubka do czego, nie tykam.
+ Liczba strzałów z kapsułki.
+ Drewno. Jest lewe. O ile idealnie pasuje wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, o tyle będąc praworęcznym jestem w stanie ułożyć prawą łapę w sposób nie zakrawający na patologię. W pewnym sensie ułatwia mi to powtarzalny chwyt.
- Znaczące utrudnienie życia to nietypowa szyna pod optykę. EDIT: błąd. Szyna jest standardowa, aktualnie siedzi na tym diopter Hammerli 460.
- Sposób mocowania muchy tunelowej - ani na wcisk, ani na ścisk. Na docisk. Gwintu tunelu nie mierzyłem.
- Niedostępność części, schematów, jakichkolwiek informacji poza Blue Book of Airguns i z rzadka przypadkowymi stronami użytkowników (najczęściej fotografie, nic więcej).

Hammerli to marka firmy niegdyś produkującej wyczynowy sprzęt sportowy bardzo wysokiej klasy - od karabinków na dwutlenek, przez PCP, PCA, po broń palną różnego kalibru. Jeśli chodzi o CO2, do pożaru w bodajże drugiej połowie lat siedemdziesiątych XX w. produkowany był ten właśnie model - Match, lub przynajmniej istniała jego linia montażowa (i części zamienne). Poza nim, znane są także starsze modele pistoletów do Ppn - również napędzane CO2, i z podobnym systemem ładowania śrutu. Z ciekawostek warto wspomnieć chyba jeszcze o tym, że Hammerli był pierwszą firmą produkującą sprzęt na CO2, z którego śrut leciał dokładnie tam, gdzie powinien. Obecnie jest to brand Umarexa/Walthera. Wklepując w Google Hammerli, znajdziemy sprzęt oznaczany marką (sprężynówki Hunter, AirMagnum, plastikowe pistolety na plastikowe kulki (FX), paramatchowe pistolety na plastikowe kulki) i mający tyle wspólnego z typowymi wyrobami firmy, co Sharpshooter z Bushnellem. Wklejając w Google Hämmerli, dowiedzieć się można nieco więcej.

Sprzęt nabyłem drogą licytacji chyba gdzieś w listopadzie. Od tamtej pory miałem okazję parę razy lekko go porozkręcać. Opis przygód z diopterem w innym wątku. Poprzedni właściciel naprawdę bardzo szanował ten karabinek - obecnie sprzęt jest bardziej doświadczony życiem w Polsce niż trzydziestoma zeszłymi latami w Niemczech ;p Przesadzam oczywiście, ale już jakieś rysy tu i ówdzie zdążyłem zrobić. Myśl techniczna (karabinek produkowany był podobno przez pięć lat, między 1962 a 1967 r.) na wysokim poziomie. Świadczy o tym chociażby fakt, że sprzęt w ogóle strzela, i do tego strzela celnie. Dołują:

- mała uniwersalność elementów takich jak diopter (szyna, wysoka linia celowania), inserty (insert z Haenela - nie),
- tunel (brak szyny, dziwaczne mocowanie),
- brak jakiejkolwiek regulacji przy opale.

Porównując stan faktyczny z dostępnymi informacjami (Blue Book of Airguns) zasadniczo trudno mi jednoznacznie określić, co posiadam - czy Match, czy Junior. Wersja Match winna mieć:

- płaszcz lufy (jest),
- szynę na pas (brak),
- tunel (jest),
- diopter jednoczęściowy (brak, mam dwuczęściowy odchylany, jak widać na zdjęciach),

Z drugiej strony jednak opał w moim egzemplarzu jest ewidentnie z modelu Match, świadczą za tym stopka i rzeźba drewna. Dalej, istnieją dwie wersje zaworozakrętki - na kapsułki 12g i 8g; ta na ośmiogramowe ma dłuższy "dynks" dopychający.

[center]Obrazek Obrazek[/center]

Aczkolwiek istnieją wersje osady z szyną na pas.

Podsumowując, autorzy Blue Book of Airguns najprawdopodobniej dotarli tylko do dwóch egzemplarzy modeli Match i Junior, i na takiej podstawie zrobili opisy. No cóż. Życzę bardziej owocnych badań w przyszłości. Potwierdzeniem tej tezy jest także to, że występuje w przyrodzie egzemplarz... z licznikiem strzałów. Proszę:

[center]Obrazek[/center]

Moim zdaniem z tym sprzętem można spokojnie wyskoczyć na niższe rangą zawody klubowe czy okręgowe. Lufa na to pozwala, z lufy pstryknąć można i 100... Niestety lufa sama nie strzela i, jak dla mnie, to jest największa wada tego karabinka - brak regulacji drewna.

Wagę poszczególnych elementów mam gdzieś spisaną, od grudnia leży... jak znajdę to zaktualizuję opis.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Rlyeh, łącznie zmieniany 9 razy.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Świetny opis, ciekawa wiatrówka. Wyglada, że nie ja jeden lubię "starsze panie"
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
SlaweQ
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3599
Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: SlaweQ »

Bardzo ciekawa wiatrówka.
Pamiętam tą aukcje, szkoda że lewy.
Co do szyny to taki sam problem jest w Haenelkach.
Pozostaje chyba tylko BKL, ewentualnie zrobienie dopasowanej nakładki z blachy na oryginalna szynę i dopiero na niej zaciśnięcie montażu.
Tak zrobił kolega na na 312-ce i lupka nie uciekała z szyny.

Uczę się strzelać od nowa 8-)
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Szkło na tym karabinku jest dość problematyczne. Ma bardzo niską Ek, w załączniku arkusz z pomiarami. Chrono zgubiło od pięciu do dziesięciu strzałów. Miałem pospisywane gdzie konkretnie ich brakuje, ale strzelałem to tak dawno, że nie wiem gdzie są notatki.

W kontekście "utrudnienia życia" bardziej chodziło mi o to, że raczej niełatwo znaleźć diopter z taką szyną...
Wstępnie uzupełniłem metrykę o wartości.

Cytat z rozmowy z firmą Walther o jakichkolwiek informacjach nt. tego modelu:
Sorry but we have bought the name HGämmerli and the existing spare parts and target weapons but no records about older Hämmerli weapons so that we can not answer your question.

Best regards
Wcześniej omyłkowo wysłałem maila do innego wydziału Walthera, wiadomość doszła gdzie miała dojść... a może nie?
Sorry but we do not have records about this pistol as it was produced by Hämmerli, Switzerland and we have not got records when we bought the company Hämmerli.
Best regards
Carl Walther GmbH
Germany
Pytanie o części, schematy, cokolwiek:
Sorry nothing available
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
robfra
Posty: 124
Rejestracja: 2011-06-26, 17:36
Lokalizacja: Bojary

Post autor: robfra »

Odgrzeję tego starego kotleta.
Czy jest gdzieś informacja o dacie produkcji po numerze seryjnym?
Może schemat do podesłania lub link?

Vo można podnieść wymieniając pancerną sprężynkę iglicy przebijaka na słabszą.

Jestem pod wrażeniem myśli technicznej, dokładności, precyzji.