Na stronie guns.com.pl wyczytałem, że są w produkcji osłony gumowe na takie chwyty i że produkuje je np. Uncle Mikes. Trochę wczoraj poszukałem, ponudziłem chłopakom na chacie i rzecz jasna nic nie znalazłem.
Dzisiaj poszedłem po rozum do głowy i parę godzin później po dętkę do Szwagra. Zwykła dętka rowerowa.

Trochę się z tym namordowałem, pomagałem sobie łyżeczką, ale w końcu załozyłem. Tam gdzie trzymam palec środkowy przetarłem papierem ściernym, żeby bardzo nie odstawało. Generalnie czuć różnicę. Zobaczę jutro jak przekłada się to na tarczy (edyta: jest różnica, zwłaszcza jeśli strzelam którąś tarczkę z kolei). Koszt żaden (stara dętka) więc warto spróbować.


W dalszej kolejności postaram się zrobić gumie kratkowanie. Nie będzie to łatwe, bo dętki są wulkanizowane na gorąco i nie odkształcą się ładnie pod wpływem temperatury. Spróbuję więc nabyć łatki do dętek (nie wiem czy w ogóle się jeszcze takie robi) i zwulkanizować je dociskając do metalowego sitka a potem nakleić na tę gumkę. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.