Kupiłem Cometa 300

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Kupiłem Cometa 300

Post autor: viperpl »

Hej.

Na wstępie się przywitam, gdyż jestem na tym forum nowy i jest to mój 1 post 8-)

Karabinek pneumatyczny chodził mi po głowie od dawien dawna, jednak zakupu dokonałem po kilku latach po bliższym spotkaniu z kolegi ASG.

Lektura odnośnie wyboru wiatrówki była długa i obszerna, praktycznie większość wyników google prześledziłem pod frazami (hatsan 55, slavia 634, cometa 300). Zaczynałem od w sumie najtańszego Hatsana a skończyłem na najdroższej Komecie który . Wystrzeliłem z 30 śrucin i zabrałem się za szukanie dokładniejszych informacji/opisów o tym karabinku.... i w porównaniu do slavi 634 wiadomości na necie jest tyle co kot napłakał :cry:

Jeśli chodzi o wykonanie Comety, to jest naprawdę bardzo staranne - no może poza kilkoma elementami, które mi przeszkadzają na dzień dzisiejszy - plastikowa szczerbinka i muszka :/ z tymi "super wypas" światłowodami. Myślałem już o zmianie szczerbinki na metalową (do szyny 11mm - taką ma cometa), jednak szyna comety raczej za krótka jest do montażu na niej szczerbinki (do optyki jak najbardziej).

I na koniec mam mieszane odczucia co do tej pukawki - sprzedać póki nowa i pachnąca, kupując slavie 634? czy może zostawić?

:roll:

Warta gra świeczki ?
Sprzedam 100zł taniej, starczy na slavię, bo ona troszkę tańsza.

Pomocy :roll:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez viperpl, łącznie zmieniany 1 raz.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Witam,

Kupiłeś - nie sprzedawaj. Co prawda, moim zdaniem, za jakiś czas możesz mieć problem z odsprzedażą po cenie jak najbardziej zbliżonej do tego, ile zapłaciłeś, ale nie przejmuj się tym. Postrzelaj, niech się sprzęt przetrze, przesmaruj, popraw jeśli trzeba, i uzywaj. Kompletnego złomu nie kupiłeś.
Plastikowe przyrządy - nie ma dramatu, wystarczy świeczka i trochę uwagi ;) Z truglo to się niestety nic nie da zrobić. Piszesz, że szyna za krótka - to mogłoby i tak nie zdać egzaminu ze względu na to, że z czasem użytkowania może się coś w wiatrówce gdzieniegdzie poprzecierać, i oś mucha - szczerbinka na szynie może nie być przewidywalna. Ale to naprawdę dłuższa perspektywa.
Ja póki co zostawiłbym jak jest. Pewnie i tak później zechcesz kupić optykę.

Zrób opis jeśli możesz, wrzuć parę dobrych zdjęć - pomożesz wszystkim tym, którzy podobnie jak Ty, mają lub będą mieli w przyszłości dylemat co do tego modelu.
viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Post autor: viperpl »

Następny dzień przy pukawce i internecie. Skupiłem się na wykonaniu elementów Comety oraz Slavi. Jeśli chodzi o wykonanie łoża, to wydaje mi się że Comecie więcej uwagi na to poświęcono. Ładne słoje, równo wybejcowane, od wewnątrz także ładnie wykończone bez ani jednego zadziora, no i baka policzkowa jakaś taka dla mnie "fajniejsza"

Po około 100 strzałach stwierdzam, że sprężyna tak naprawdę mocno nie dzwoni, czasami w ogóle jej nie słychać, jednak fabryczne nasmarowanie jest praktycznie zerowe - więc dobrze przesmarowanie + ewentualna osłonka sprężyny z pet`a lub kliszy zniweluje ten problem. Sprężyna jest wg. serwisu importera splanowana, więc mam nadzieję że się nie skrzywi po pewnym czasie.

Co do spustu. Elementy strategiczne, przenoszące obciążenia i odpowiadające za twardość-szuranie spustu są wykonane starannie i nie ma co tam polerować. Jedynym minusem samego spustu jest język. Co prawda metalowy, jednak ogumowany ze sporymi luzami na boki (włożę podkładki z teflonu kasujące luz).

Jak pisałem w pierwszym poście najbardziej denerwującymi elementami są szczerbinka i muszka. Muszkę przeboleję, jednak rozmiar szczerbinki jest za duży (jak dla mnie) do precyzyjnego strzału.

Po wymianie szczerbinki, solidnym przesmarowaniu i założeniu pet`a (o ile się zmieści) karabinek powinien strzelać przyjemnie :)

Po prześledzeniu allegro i google wychodzi na to, że jestem w posiadaniu oryginalnej wiatrówki. Zobaczymy jak to będzie po kilku paczkach śrutu, gwarancja jak nie patrzeć 2 letnia.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Niestety musisz wziąć pod uwagę, że sprzedawca raczej niechętnie odniesie się do obecności PETa w wiatrówce, jeśli, odpukać, zdarzy Ci się odsyłać ją z reklamacją.
Awatar użytkownika
Maruda
Posty: 1197
Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
Lokalizacja: Józefów

Post autor: Maruda »

Przy dobrze spasowanej prowadnicy, PET jest zbędny, a czasem powoduje nieporządane skutki. Potrafi się poszarpać i zablokować tłok.
viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Post autor: viperpl »

Hej.

Jako nowicjusz w dziedzinie wiatróweczek pochwalę się, że moja niedawno nabyta cometa 300 przeszła przegląd zerowy :)

- polerowanie tłoka na lustro
- poprawne założenie korko-podkładki na sprężynę. W oryginale znajdowała się na prowadnicy, co powodowało bardzo ciasne pasowanie sprężyna-prowadnica. Przełożyłem podkładko-korek na stronę wewnętrzną tłoka.
-polerowanie końcówek sprężyny na lustro
- osłonka z PET
- lekka modyfikacja zaczepu spustu w tłoku
- dokładne smarowanie

Pukawka nie do poznania. Łamanie wiatrówki "na karate" jak to niektórzy piszą o cometach poszło w niepamięć, spust chodzi całkiem przyjemnie, praktycznie zero kopania, cicha przy strzale, podczas naciągania błoga cisza, zero diesla i dzwonienia.

Żałować nie mam chyba czego. Sprężyna fabrycznie planowana, prowadnica z odpowiednim luzem, wykonana ze stali i co najważniejsze odpowiedniej długości.

Zdjęcia będą niebawem, podczas dalszego etapu tunowania pukawy, a chcę zrobić:

- podkładki z ertalonu/mosiądzu pod spręzynę
- język spustu wykonany z mosiądzu
- szukam także solidnych przyrządów otwartych, metalowych, estetycznych i bojowych - truglo nie pasuje ani do niej, ani do mnie :)

Ps. J jeszcze jedno pytanie. Czy większość wiatrówek z dolnym naciągiem posiada cylinder zintegrowany z "korpusem" ? ... mój cylinder jest niedemontowalny, co uniemożliwia poler na lustro i zabawę w pasowanie uszczelki.

PZDR!
Awatar użytkownika
januszmariusz
Posty: 2667
Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica

Post autor: januszmariusz »

Wiatrówki z dolnym naciągiem mają ruchomy cylinder umieszczony w korpusie natomiast w wiatrówkach łamanych jako cylinder jest wykorzystywana część korpusu.Polerka jest możliwa przy użyciu odpowiednio skonstruowanego przyrządu .
Przeczytaj opis Doktora Pio
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=1730
Obrazek
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez januszmariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
viperpl
Posty: 6
Rejestracja: 2009-05-05, 12:30
Lokalizacja: PEłczyce

Post autor: viperpl »

cd.

Im dłużej i więcej strzelam tym bardziej lubię moją flintę :)
Wcześniej włożoną osłonę wywaliłem po około 2000 śrucin, kontrolując przy okazji długość (a zarazem napięcie wstępne sprężyny). Sprężyna bez żadnych wyboczeń, długość nominalna - co mnie niezmiernie cieszy.

Po strzelaniu z przyrządów otwartych nastąpiła zmiana i wiatrówkę wyposażyłem w optykę PP 4x32 OA na oryginalnym montażu PP (niskim). Szyna comety bez kołka stopującego jak się okazało ma dobrze wykonany frez i lunetka siedzi jak przymurowana. Jedyną rzeczą która mi przeszkadza jest zbyt wysunięta luneta w kierunku baki (choć po wprawieniu się patrzy się przez szkło ok). Krótszy o 1 cm montaż załatwił by sprawę zapewniając wyśmienitą ergonomię.

Po testach różnych śrucin dochodzę do wniosku iż najlepszym budżetowym śrutem do tej lufy jest grzybek umarex gładki, wchodzi do lufy porównywalnie do exacta 5,51. Natomiast umarex szpic moletowany jest zbyt luźny, natomiast tomitex należy "wbijać" w lufę młotkiem.

Skupienie z 12 metrów:

PP 4x32 AO, Umarex grzybek gładki = skupienie raz za razem w obrębie 5 groszówki, 50% strzałów to strzały w jedną przestrzelinę.

Dodając niezbyt wprawioną jeszcze rękę (około 3000 śrucin) wydaje mi się, że cometa nie jest gorsza od tak mocno reklamowanych slavi :) :P
gonsalez
Posty: 9
Rejestracja: 2009-04-20, 21:16
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: gonsalez »

Oczywiście,ze Cometa nie jest gorsza od Slavii i Hatsana, a po wzgledem pewnych cech uwazam nawet lepsza. Natomiast ma jedna wade w porownaniu z Slavka i Harnasiem: jest zdecydowanie drozsza.
Kumpel ma nietuningowana Comete 400 fenix i naprawde lubie z niej strzelac kiedy jezdzimy razem.
Pomysl nad mocniejsza lunetka 4x30 to ciut malo