Poprzedni właściciel potraktował ja barbarzyńsko i całość pokrył czarnym lakierem.
Łoże jest złamane i trzyma się na taśmie klejącej. Brakuje szczerbinki.









Wstępne zdrapanie lakieru potwierdziło moje przypuszczenia, że jest to czeska wiatrówka,
model ZV3 produkowany w Zbrojowni Brno w latach 50 ubiegłego wieku
długość całkowita 96cm
długość lufy 38cm
masa 1,8kg
kaliber 4,5mm


Przy próbie odkręcenia mechanizmu od łoża ukręciła się śruba...





Wygląda na to, że czeka mnie dużo pracy...
Wyczyściłem wszystkie części z czarnego lakieru...
Skleiłem połamane części łoża i ponieważ miejsce klejenia było widoczne jako ciemna linia postanowiłem wbrew wcześniejszym planom wykończyć drewno zmieniając jego kolor.
W tym celu pokryłem je na ciepło mieszanką bitexu z olejem lnianym w proporcjach 1:2.














Przed klejeniem nie usuwałem z poszczególnych części starego kleju [prawdopodobnie distalu] w celu uzyskania większych powierzchni klejenia. Jednak jego kolor nie pozwolił na pozostawienie go na stałe.












Po delikatnym wydłubaniu kleju, wypełniłem puste miejsca mieszanką wikolu z pyłem powstałym podczas szlifowania łoża.

Wstępne szlifowanie pozwala sądzić że efekt będzie całkiem zadowalający...

[/list]