Przegladajac fora doszedlem do wnisoku ze wielu poczatkujacych posiadaczy wiatrówek ma w planach wlasnorecznie zrobiona osade - problem w tym ze pomimo wielu informacji o procesie powstawania takiego prywatnego "dziela sztuki" malo jest o samym materiale - pomijajac drewno orzechowe (dla poczatkujacych moim zdaniem zbyt drogie)
Po kilkunatsu (delikatnie mowiac) godzinach ogladania osad zaprojektowanych i wykonanych na tym forum postanowilem ze sam tez cos wyskrobie
Zaczela sie wiec praca koncepcyjna, niedlugo pozniej na papierze wylonil sie moj projekt - cos pomiedzy LGM-2 a Ev 2 - mi sie podoba i to jest dla mnie najwazniejsze
jak tylko znajde skaner to wrzuce - moze kogos zainspiruje.System to qb 78 wiec nic nowego
Skompletowalem narzedzia, zorganizowalem miejsce pracy i przyszla pora na material - jako ze to moja pierwsza praca w drewnie (mam nadzieje ze podolam) postnowilem zminimalizowac koszty i poszukac wskazowek na forum...kolejne kilka godzin czytania i nastepnujace koncepcje;
Sklejka - ale po wglebieniu sie w temat doszedlem do wniosku ze to zbyt trudny material jak na poczatek - duzo ukrytych wad i ciezka obrobka.
Trep schodowy - na poczatku wydawalo mi sie smieszne ale po tym co jeden z kolegów na forum z tego zrobil zmienilem zdanie ( mam na mysli osade specjalizowana hft do cz 200 ) - problem w tym ze ciezko kupic cos o grubosci przekraczajacej 35mm.
Lite drewno - wydawac sie moze ze rozwiazanie najlepsze i najprostrze - ale...cena... orzech na poczatek zabawy moim zdaniem za drogi, drewna egoztyczne ciezkie do zdobycia i trune w obrobce - pozstaje np. buk, czeresnia - ale jesli nie ma sie zaprzyjaznionego stolarza ciezko zdobyc odpowiedni kawalek (wbrew pozorom ciezko cos na ten temat znalesc na forum)
Deski - ten pomysl ktory jakis czas temu wadl mi do glowy wydaje mi sie dosc dobry - jest to rozwiazanie posrednie miedzy sklejka a litym drewnem - z jednej strony chyba bedzie to tansze niz lite drewno a z drugiej latwiejsze do obrabiania i mniej zdradliwe niz sklejka.
W moim proejcie grbuosc osady zaplanowalem na conajmniej 40mm a otymalnie na 45 - wystarczyłyby wiec 2 deski o grubosci okolo 22mm i troche kleju- pomysl jest, zapal jest, transport jest - wiec wybylem do castoramy - desek brak ( a jak sa to sek na seku sekiem pogania ), stolarza w okolicy brak ( przynajmniej ja o zadnym nie wiem) i zaczely sie schody...
Dlatego zwracam sie z pytaniem i prosba o pomoc
czy pomysl z deskami ma sens? ( upraszcza to proces bo mozna uniknac frezowaia pod mechanizm - mozna to zrobic w kazdej desce z osobna i skleic gotowe)Boje sie o swoje umiejetnosci (a raczej ich brak) wiec chcialbym zeby koszty byly jak najmniejsze - sam wyglad drewna z ktorego bedzie wykonana osada jest malo wazny pozniewaz zawsze marzylem o osadzie biało czarnej (jak jedna z mozliwych opcji w ev2) - zatem gdzie moglbym nabyc takie deski lub ewentualnie tani kawalek drewna lun chociazby sklejki jesli juz nic innego nie ma
z racji tego ze cierpie na chroniczny brak czasu oraz chwilowy brak wlasnego transportu chcialbym to nabyc za posrednictwem poczty / kuriera- czy ktos na forum moze zamuje sie tego typu sprawami? Prosze o pomoc 
Pozdrawiam
Jesli zdublowalem jakis temat to przepraszam - jestem nowy i wysszukiwarka byc moze nie odkryla jeszcze przedmna wszystkich swoich tajemnic
