Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
Zrobi, zrobi. I to w najmniej oczekiwanym miejscu.leszczu pisze: Jakie musiało by być ciśnienie żeby powietrze zrobiło w tym dziurę?
Racja. Gdzieś znajdzie ujście. Najpewniej tam gdzie wyrządzi najwięcej szkody.Norbert pisze:Co do uszczelki tłoka.
Według mnie z czasem ciśnienie samo sobie zrobi "otworek".
Droga internetowa zakupilem Sharpa, zdaje sie, ze i ja teraz jestem posharpany. Chyba bardziej na probe, znalazlem sklep, cena przyzwoita 230zl za model 1100, nie chcialem doplacac 100zl (1/3) wartosci karabinka do metalowego gwintu. Zdecydowalem sie na zakup. Zapytalem wczesniej sprzedawcy, czy lufa w tymze modelu jest stalowa, uzyskalem odpowiedz twierdzaca. Przyszla paczuszka w tempie ekspresowym. Model, ktory dostalem to chyba ten ze starszej generacji (bez Tru-Glo), de-fakto, zgodny ze zdjeciami na stronie; lufa natomiast okazala sie plastikowa. Model ten troche przypomina odpustowa zabawke, niz wiatrowke Troche mnie to drazni, tym bardziej, ze sprzedawca mowil co innego. Moje pytanie, czy model 1100 z, nazwijmy to "nowej generacji" ma lufe metalowa, a plastikowa wystepuje jedynie w tych starszych? i czy jest mozliwosc ewentualnie dokupienia lufy stalowej do modelu ktory posiadam ( chyba ktos na forum, zamienial lufe na te od Slavi, moze ostal mu sie metal od Sharpa:) , czy to mozliwe, ze moj model laduje sie ciezej ?, trudno mi to troche zrozumiec, po 4 razie mam juz dosyc, po piatym dretwieje mi reka i boli nadgarstek , szostego nie probowalem, boje sie Z góry dziekuje za odpowiedz 
, chociaz, wierzcie mi, ze te pompowanie to naprawde nielatwa sprawa, z drugiej strony przy piatej pompce uruchamia sie zawor bezpieczenstwa, ktory wypuszcza powietrze, wynika z tego, ze cisnienie jest u mnie takie same, przy czym pompuje sie ciezej. Kto pomoze mi rozwiklac te zagadke ? Aha jeszcze jedno pytanie, skoro gwint jest stalowy, to moze poprostu jest mozlwiosc pozbycia sie tej plastikowej oslony lufy, lub zastapienie ja czyms innym. 
Witamy wśród poSharpańców