Wszystko to dziadostwo, ale strzelać będzie. Kwestia finansowa - jeżeli wiesz, że w przeciągu miesiąca, dwóch fundusz Ci się powiększy, nie kupuj tego, strata kasy. A jeżeli nie, to i chinka wystarczy.
Najbezpieczniejsza wydaje się być ta:
http://www.allegro.pl/item435621176_wia ... fikat.html
Aczkolwiek właśnie z tego modelu strzelałem gdzieś na wakacje. Użyłem trzech rodzajów śrutu - H&N Logo Club, Terc, H&N Baracuda - ze wszystkiego uzyskałem równy posiew mieszczący się w okręgu o średnicy 12 - 15 cm. Do tego siało ewidentnie w lewą stronę, co było winą wadliwych otwartych. Sprzęt zaczął ponadto dieslować po ok 50 strzałach. W sumie słabo. Ale strzelać się da, tylko że w strzelaniu nie zawsze chodzi o to, żeby trafić w okrag Φ 15 cm.
Aha, jeszcze coś. Jeżeli nic nie poprawiono w powyższym wydaniu tego modelu B, to strzał odbywa się na zasadzie zwolnienia tłoka ze spustu. Czyli spust jest twardy. Do tego można się jako tako przyzwyczaić, ale problem jest inny. Przy braku konserwacji spowoduje to nadmierny opór spustu i zrywanie strzału, kompletnie nie z naszej winy.