Trening z karabinka pneumatycznego

soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Trening z karabinka pneumatycznego

Post autor: soda »

Cześć!

Mam pytanie do Was. Od dłuższego czasu ostro trenuję z karabinka w postawie stojąc.
Idzie mi już lepiej niż na starcie, czasem idzie rewelacyjnie, czasem gorzej ale jest postęp.
Kiedyś strzelałem codziennie, ale nie zdało to egzaminu, po ponad tygodniu treningów dzień po dniu, pod koniec 8dnia, nie było sensu strzelać.. nie byłem w stanie utrzymać celownika. Zrobiłem małą przerwę i spokój na przyrządach wrócił, teraz staram się strzelać 3 razy w tygodniu. I tutaj mam pytanie do Was.

1) rozgrzewka,
Jak powinna wyglądać, są jakieś ćwiczenia które mogę wykonywać przed strzelaniem?
Po tarczach widzę że najlepsze skupienia wypadają mi w okolicach 20go strzału, ale początek zawsze jest gorszy.

2) trenning,
Czy mogę jakoś wzbogacić trening. Aktualnie trening to odstrzelanie 40/60 strzałów, czasem przerwa i dostrzelam sobie jeszcze 20tkę, ale nie robię nic poza strzelaniem, czy na sucho czy na ostro, ale tylko strzelanie.

Aa, strzelam z optyką :(, nie jestem z tego powodu dumny, ale przy mojej wadzie wzroku i braku inwestycji w dodatkowe okulary diopter jest nie dla mnie ;(.

Pozdrawiam
soda
mirek123
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 398
Rejestracja: 2014-01-13, 11:45
Lokalizacja: CK

Post autor: mirek123 »

http://strzelambolubie.pl/aktualnosci/n ... yczny.html

Co do treningu to ogólno-rozwojówka ,basen,siłka,co kto lubi. Trenuj brzuch i kręgosłup.
Ja akurat ciężko tyram fizycznie więc ćwiczenia mam w pracy.
Jak masz ciężki karabin to pomyśl o spodniach i kurtce - choćby używanych - zajebiście odciążą szkielet . Mam duże porównanie do treningu w ciuchach i bez.
Dla mnie osobiście spodnie dają dużo mimo iż mam wadę kręgosłupa - kiedyś bez ubranka i w złej pozycji stojąc 20-30min chciałem się zesrać z bólu , teraz po dobraniu pozycji pod siebie i w ciuchach stoję czasami po 2-2,5h i nic nie boli.
Wszystko masz w książce - najważniejsze to dobrać pozycje pod siebie a uwierz mi , że nie jest to łatwe.
Nie wiem jaka masz wadę wzroku ale spróbuj z diopterem - nie musisz widzieć ostro tarczy.
Zresztą o tym tez jest w książce - miłej lektury.
FEG GPM-01
marassobi
Posty: 163
Rejestracja: 2011-01-24, 19:54
Lokalizacja: Slubice

Post autor: marassobi »

Czesc. Czesto czesciej jest wrogiem dobrego jesli idzie o trening. Wiec nie ma co codziennie tyrac z karabinem. Jak pisal mirek123 urozmaicaj trening z karabinem treningiem bez niego. Kolejna sprawa jest trening na sucho nawet w domu. Poobserwuj siebie zauwaz czy zawsze tak samo sie skladasz czy tak samo opierasz reke na biodrze czy stopy sa za kazdym strzalem tak samo ustawione. gdzie pojawiaja sie napiecia. Zloz sie moze kilka razy w zupelnej ciemnosci by odczuc lepiej cialo a nie zwracac uwagi na to co widzisz. Zauwaz kiedy i jak oddychasz, ile trwa zlozenie etc.
Cwiczen jest bardzo wiele na praktycznie kazdy mankament i szczegol.
Jesli chodzi o trening strzalowy to nie staraj sie strzelac na punkty. Pomocne moga sie okazac tarcze z wycietym srodkiem, linie pionowe, poziome, jak i niedoceniany pusty ekran (odwrocona tarcza). Dobre tez cwiczenie to strzelanie co drugie zlozenie. Dla poprawy statyki mozesz stanac sobie na czyms mniej stabilnym np poduszka dmuchana (taka do hemoroidow ;))
Nawet jak strzelasz na punkty wyznacz sobie na co bedziesz zwracal szczegolna uwage i na tym sie skup najbardziej na treningu. Np. najazd na cel i oddychanie i staraj sie wykonac te dwie rzeczy w kazdym zlozeniu perfekcyjnie. W duzej mierze treningi to samokontrola - tutaj fajnym cwiczeniem jest zapisywanie wyniku na tarczy nim jeszcze zobaczysz przestrzeline, potem sprawdzenie czy wiem dlaczego tak strzelam, potem analiza dlaczego. Czasem 30 min z duzym skupieniem i rozwaga da wiecej niz kilka dlugich treningow. Obserwuj i analizuj. Mi to pomaga choc sam od niedawna tarcze strzelam.
soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: soda »

Dzięki panowie, poczytam jeszcze.
Co do stroju, to mam kurtkę, bo kiedyś się tak załatwiłem że głowa mała.
Teraz spokojnie mogę strzelać, choć po 60-tce nie powiem, bolą mnie najbardziej nogi i stopy(strzelam na bosaka, jakoś w butach ... no nie wiem, może sobie ubzdurałem, ale mi nie wygodnie). Co do dioptera, no właśnie problem jest taki że insert i tarczę to widziałem dość okej, insert wyraźnie, tarcza lekko nie. Najgorsze że nie widziałem dziury przeziernika, znaczy widziałem, ale była albo bezkształtna, albo przypominała wyciągnięte jajco :(.

Postaram się wzmocnić brzuch i plecy, plecy to mam jeszcze dość silne po noszeniu dzieciaków ;-) ... wtedy to by mi się kurtka przydała ... ;-)

No nic, czasu i jeszcze raz czasu, cieszę się że czasem udaje mi się złożyć chyba 'idealnie', wszystko mi pasuje, krzyż polatywa (strzelam x10) ale tak się pałęta w ramach ringu 8em, starcza mi oddechu i spokoju na dobry strzał. Często też niestety coś pójdzie nie tak, nie wiem jeszcze czego to wina, wszystko zdaje się być jak poprzednio, ale niestety nie jest wesoło, staram się wtedy odłożyć karabinek, odsapnąć i podejść jeszcze raz.

Ale wypatrzyłem już taką relację, środek treningu jest cudowny, początek i koniec gorszy. Koniec, to pewnie prosta sprawa, brakuje mi kondycji, albo nie wiem, spieszę się może... Ale początek zawsze jest gorszy niż średnia.

Dzisiaj dzień treningu ;-) zobaczymy co dzisiaj powie papier ;)

Pozdrawiam
soda
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Tak czytam czytam, i zaczynam się bać. Idę obiad, i może też coś postoję.
soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: soda »

Smacznego ;-)
mirek123
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 398
Rejestracja: 2014-01-13, 11:45
Lokalizacja: CK

Post autor: mirek123 »

Rlyeh pisze:Tak czytam czytam, i zaczynam się bać.
Cykor :roll: :P
FEG GPM-01
marassobi
Posty: 163
Rejestracja: 2011-01-24, 19:54
Lokalizacja: Slubice

Post autor: marassobi »

Byle nie z pełnym brzuchem ;)
marassobi
Posty: 163
Rejestracja: 2011-01-24, 19:54
Lokalizacja: Slubice

Post autor: marassobi »

Masz astygmatyzm? Bo literatura tak tłumaczy jajowate widzenie przyrządów...
marassobi
Posty: 163
Rejestracja: 2011-01-24, 19:54
Lokalizacja: Slubice

Post autor: marassobi »

A stopy bolą całe czy na zewnętrznych czesciach?
mirek123
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 398
Rejestracja: 2014-01-13, 11:45
Lokalizacja: CK

Post autor: mirek123 »

soda pisze: choć po 60-tce nie powiem, bolą mnie najbardziej nogi i stopy(strzelam na bosaka, jakoś w butach ... no nie wiem, może sobie ubzdurałem, ale mi nie wygodnie).
A to zależy jakie buty ?? W dedykowanych do tego sportu stopy nie bolą o ile są to buty dobrane
FEG GPM-01
soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: soda »

Dobrane... dobrałem buty do pory roku ;-)
Gdzie tam, najlepiej mi na bosaka ;-)
Strzeliłem trening 20 strzałów, po 4 na tarcze, jedna mi kompletnie nie poszła, z reszty jestem nawet zadowolony.

A teraz Wasze zdrowie!!!

Pozdrawiam
soda
soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: soda »

marassobi co do bolących stóp aż tak się nie roztkliwiałem więc nie pamiętam.. ale na bank pięty.
marassobi
Posty: 163
Rejestracja: 2011-01-24, 19:54
Lokalizacja: Slubice

Post autor: marassobi »

Jeśli pięty a strzelasz na boso lub w odp butach to przeważa Cię do tylu. Moze rozsuniecie stop przód-tył(jak już stoisz na stanowisku) pomoże. Oczywiście o kilka cm od aktualnego stanu. Tylko czy to skuteczne to po jednym treningu cieżko sprawdzić.
soda
Posty: 253
Rejestracja: 2015-09-07, 19:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: soda »

Cześć.
Dawno mnie nie było. Trochę brak czasu, trochę okazało się że spodobał mi się facebook.
Wziąłem sobie do serca wasze wytyczne. Schudłem, wziąłem się trochę za siebie.
Cały ten czas dość dużo strzelałem. W większości strzelałem w ogrodzie, postawa stojąc, optyka, dystans 35m.
Optyka i dystans z czapy... ale głowa mi już ostygła, nie będę sportowcem choćby skały srały. Strzelam dla swojej frajdy.
Te odstane miesiące powoli na tarczy zaczynają się odwdzięczać. Skupienia z miesiąca na miesiąc robiły się mniejsze.
Przez wakacje miałem sporą przerwę, trochę spowodowaną życiem i sprzętem, ale wczoraj pierwszy raz od dwóch miesięcy strzeliłem trening i wyniki bardzo mnie zadowoliły.
To tarcza z wczoraj, https://photos.app.goo.gl/QeFPxn8YtNkiLPVK7 tarcza to 17x17 pistoletowa.
Seria 10 strzałów, 35m w kurtce. Cały czas pracuje jeszcze nad skupieniem bo średnio na 10 strzałów 2 kiepszcze.
Wcześniej nagrywałem treningi, w sumie dało to mniej niż się spodziewałem. Myślałem trochę o tym że wyłapie jakieś błędy. Ale nic z tego.
Jedyne w czym to się przydało, to ten efekt czerwonej lampki. Wiem że ktoś mnie "obserwuje". Jest jakieś delikatne ciśnienie.
Na początku bardziej mi to przeszkadzało, teraz kompletnie mi to nie robi.

To ostatnie nagranie z początku wakacji, wcześniej starałem się nagrywać regularniej.
https://www.youtube.com/watch?v=ZTCOOfPgGks
Zimą mam plan zejść do piwnicy i strzelać 10m. Zrobiłem sobie soczewki kontaktowe, może w nich będzie łatwiej ogarnąć diopter.
Miłej niedzieli!

Pozdrawiam
soda