Luneta za 75zł ?

Post autor: **OFF** » 2016-03-20, 17:54

Heh nie przesadzajcie

tarcza też czasami wpadnie

green_thunder: "Nic o niej nie wiem, na oko jest OK" - no właśnie kupujesz kota w worku ...

Post autor: **Hiszpan63** » 2016-03-20, 18:22

OFF pisze:no właśnie kupujesz kota w worku ...

... kupowanie kota w worku , to kupowanie sprzętu klasy taniego crosmana na allegro ...

Ale oczywiście trochę racji masz ... szkoda tej slavi na Twoje zadeklarowane potrzeby ... po prostu nie jestes w stanie docenić możliwości tego sprzętu .

... perły przed wieprze ...

Post autor: **green_thunder** » 2016-03-20, 18:22

OFF pisze:Heh nie przesadzajcie tarcza też czasami wpadnie

green_thunder: "Nic o niej nie wiem, na oko jest OK" - no właśnie kupujesz kota w worku ...

Kolego, kupujesz w sklepie i dopiero wtedy nic nie wiesz poza tym, co Ci zakłamany sprzedawca nabredzi...przy używce sprzedajacy coś jednak wie...gdy piszę "nic o niej nie wiem" mam na myśli domyślny komunikat do osób z praktyką...a slavia jest rzeczywiście dla ludzi, którzy wiedzą o co w tym sporcie chodzi, nie do wesołego miasteczka na 6 metrów i przypadkowego społeczeństwa...

Post autor: **soda** » 2016-03-20, 18:47

OFF, gdyby to było takie proste, że kupuje się pudełkowy karabinek za 200pln i optyke za 75pln i tylko trenuje, i wyniki się polepszaja i jestes w stanie strzelać utrzymując ładne skupienie a oddalając dystans do tarczy. To serio, na zawodach wszyscy by strzelali z takich kompletów. Ale tak nie jest. Jest pewien poziom minimum w sprzęcie, od którego nauka i strzelanie zaczyna przynosić efekty, a i jesteś w stanie jakąś naukę z takiego strzelania wyciągnąć. Jeśli jesteś pewien iż karabinek strzela powtarzalnie, to możesz wyciągać wnioski i doskonalić sztukę.

Ty chcesz kupić poniżej tej granicy. Nie dowiesz się czy to pudło które właśnie strzeliłeś to twoja wina, czy wina optyki za 75pln która nie trzyma zera, czy może ten karabinek tak kopie że nie idzie tego opanować, może śrut leci za szybko i wariuje. Niczego nie będziesz pewien.

Jest też oczywiście pewna granica od której może już nie warto iść dalej, a może warto... nie wiem. Wiem że swoim używanym karabinkiem sprężynowym, jak mam dzień to jestem w stanie przegonić kolegów ze sprzętem droższym kilku krotnie.

Porównam to do grania na instrumencie który się rozstraja, chodzi siermiężnie, gra się na nim mało przyjemnie i ogólnie jest kiepski i nie brzmi. Nikt ci nie każe kupować Gibsona z 59go roku, ale jeśli chcesz strzelać przyjemnie i jeszcze trafiać, to nie wydawaj kasy na szybko. Pogody są jeszcze kaprawe, masz chwilę czasu.

Pozdrawiam
soda

Post autor: **OFF** » 2016-03-20, 19:22

soda:

Zgadzam się z Tobą, bardzo przejrzysty opis

..aczkolwiek na te minimum to chyba mam..
Faktycznie Copperhead ma "kopa", (jak dla mnie fajnie to brzmi - ciekawe jak w praktyce)
Ehh no to co tu wybrać bo do tego to będzie trzeba lunetę za min 350zł aby wytrzymała te "wstrząsy"

Na allee są jakieś sprężyny + uszczelki do tego "tuningu" za 100PLN czy to pomoże i czy to nazywacie tym tuningiem ? Jeśli nie to jaki jest koszt takiego zabiegu u specjalisty ?

Dzięki za dotychczasową pomoc wszystkim

Post autor: **zbisz41** » 2016-03-20, 19:36

OFF pisze:sprężyny + uszczelki do tego "tuningu" za 100PLN

tu masz gotowca po tuningu :
http://cekaus.pl/pl/crosman/461-crosman ... ultra.html
a tu inny:
http://superwiatrowki.pl/crosman-copper ... -p-20.html
jak dodasz te części i swoja robotę a dej bosze że coś spieprzysz to lepiej kupić .

Post autor: **Cortez** » 2016-03-20, 19:38

OFF pisze:...to jaki jest koszt takiego zabiegu u specjalisty ?

...i od tego pytania powinieneś rozpocząć rozmowę z Hiszpanem (sklep Cekaus)...

Post autor: **januszmariusz** » 2016-03-20, 19:39

Zapytaj Przemka ( @Hiszpan63 ) może coś w Cekausie znajdzie dla Ciebie
Cortez mnie wyprzedził

Post autor: **mc_iek** » 2016-03-20, 19:40

Kopnięcie wiatrówki to zupełnie coś innego, niż kopnięcie broni palnej. W broni palnej kulminacja kopnięcia następuje praktycznie już po opuszczeniu lufy przez pocisk, więc wpływ na celność nie jest aż tak krytyczny, choć jakiś jest. W wiatrówce kopnięcie następuje w chwili, gdy śrut jeszcze znajduje się w lufie i ma ogromny wpływ na celność.

Dość powiedzieć, że "niecywilizowany" karabinek wiatrówka Łucznika z lat 70-tych potrafił roztrzepać celownik optyczny od KB Mosin, bo wiatrówka sprężynowa kopie i do tyłu i do przodu.

(Gdy pracowałem w Muzeum Wojska Polskiego, robiliśmy taki zestaw jakiemuś pułkownikowi z Głównego Zarządu Politycznego Ludowego Wojska Polskiego. Po kilku miesiącach przyszedł "z reklamacją", bo mu zaczął krzyż latać i w ogóle coś grzechotało w lunetce.)

Post autor: **green_thunder** » 2016-03-20, 20:58

[quote="Cortez"]
...i od tego pytania powinieneś rozpocząć rozmowę z Hiszpanem[/quote

]...a Wy myślicie, że Hiszpan to cudotwórca i z gówna bicz ukręci ?..

Post autor: **Cortez** » 2016-03-20, 21:14

He....ale pogadać można...

Post autor: **javiki** » 2016-03-20, 21:27

Ja myślę że Hiszpan to cudotwórca... czy to źle?

Post autor: **green_thunder** » 2016-03-21, 00:53

javiki pisze:Ja myślę że Hiszpan to cudotwórca... czy to źle?

...nie, myśleć możesz, co chcesz...

Post autor: **OFF** » 2016-03-26, 15:04

Rozumiem że krzyż jest narysowany na szkiełku i że owe szkiełko lubi "latać", aby to unieruchomić wystarczy rozkręcić

podkleić - i będzie OK ???

Post autor: **soda** » 2016-03-26, 15:57

Będzie ku...sko dalego od okej.

Pozdrawiam
soda

SKS - Nasze Forum

Forum dla posiadających wiatrówki oraz własne zdanie.

Luneta za 75zł ?