Tuning HAMMERLI Hunter Force 600

[Bartek J.]

Cześć ,
posiadam wiatrówkę Hammerli Hunter Force 600 i chciałbym zwiększyć w niej moc (obecnie jest to wg. producenta 7,5J). Słyszałem, ze można wymienić sprężyne, tylko nie wiem na jaką. Prosiłbym o pomoc!
Z góry dziękuję!

[green_thunder]

Słyszałem, ze można wymienić sprężyne

...można, wszystko można, nawet przywitać się można...

http://nasze-wiatrowki.pl/viewforum.php?f=18

[Bartek J.]

Przecież się przywitałem

[JesperKyd]

Słyszałem, ze można wymienić sprężyne, tylko nie wiem na jaką.

My też nie wiemy, nikt tu raczej nie posiada takiej wiatrówki raczej. Zapomnij o tych super, hiper, extra mocnych tuningowych z alle...shit.
Podpowiem że go każdego karabinka sprężynę dobiera się inną.
Sam musisz dobrze pomierzyć i dobrać odpowiedną.
Dodam jeszcze że jest na naszym forum jest sporo napisane i do rzeczy na temat HHF 600.
Miłej lektury zatem.

[Bartek J.]

A mógłby mnie jakoś Pan trochę naprowadzić?

[Ślubek]

Zmierz sprężynę, którą masz obecnie. Sprężyna do strzelania z większą energią powinna mieć te same wymiary (średnica zewnętrzna, średnica drutu, skok linii śrubowej w stanie spoczynkowym), tylko większą liczbę zwojów (a więc i większą długość w stanie spoczynkowym). Dzięki temu będzie miała większe napięcie wstępne, a więc i więcej energii zgromadzi po naciągnięciu. Oczywiście, nie należy przesadzać - myślę, że na początek można dać jeden, może dwa dodatkowe zwoje.

Tylko że tak przeciążony system może działać gorzej - głośniej, ciężej będzie naciągnąć, no i może być mniej celny (większy "kop"). W krańcowym przypadku może to grozić przekroczeniem limitu, uniemożliwieniem naciągnięcia, czy nieoczekiwanymi strzałami nawet przy lekkim stuknięciu o kolbę.

Można oczywiście zastosować dwie sprężyny jedna w drugiej, jednak skoro zadajesz takie pytania, myślę, że lepiej będzie, jeśli oddasz wiatrówkę do tuningu fachowcowi od sprężyn.

I jeszcze jedno: większa moc systemu nie oznacza lepszej celności. Energia wylotowa 7.5 J umożliwia bezproblemowe strzelanie - dlaczego chcesz ją zwiększyć?

[witeg]

Przede wszystkim jaką ta wiatrówka ma pojemność komory sprężania?
Tak ogólnie jest przyjęte, że optymalnie z 1cm3 uzyskuje się 0,3-0,35J, maksymalnie 0,4J.
Do poczytania - http://www.e-tawerna.pl/viewtopic.php?p=19
Wpis jest stary i nie dotyczy akurat tego karabinka, jednak prawa fizyki się nie zmieniły od tamtej pory.

[JesperKyd]

A mógłby mnie jakoś Pan trochę naprowadzić?

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... +force+600

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=2299

[green_thunder]

Chińczyki mówią, że żeby przejść tysiąc metrów, to marsz zacząć trzeba od jednego metra. To może i Ty najpierw pokaż jak strzelasz, jak Ci idzie, na podnoszenie energii zawsze przyjdzie czas...jest tu paru Kolegów z długim stażem, którzy są w stanie pokazać jak strzelają z energią 7,5 dżula...postaw sobie na belce śrut w teflonie i zmieć go na 25 metrów...
Ważniejsze jest dopracowanie karabinka mechanicznie, żeby nie szarpał, żeby spust był miękki i przewidywalny, żeby nie szurał i nie rezonował...
Większość nowych adeptów chciałaby receptę na już, a tymczasem nie ma takiego złotego środka, do wszystkiego dochodzi się powoli, metodą wielu, wielu prób. Każdy z nas to przechodził, dlatego rozumiemy tę niecierpliwość.
Najgorzej jest, gdy ktoś myśli, że ci bardziej doświadczeni go olewają i lekceważą, bo są tacy mądrzy. Nie tak to wygląda, z przyjemnością udzielają porad, jeśli zainteresowany z nich korzysta...sorry za odbiegnięcie od tematu, ale chciałem żebyś wiedział, że nie tylko o naciśnięcie spustu w tym wszystkim chodzi.

[Cayin]

[quote="green_thunder"] postaw sobie na belce śrut w teflonie i zmieć go na 25 metrów../quote]

Powyższe to nie dowcip tylko dobry "test naprowadzający", jeśli potrafisz tak zrobić, to po co zwiększać moc ?, jeśli nie, to opisz sytuację i pokaż swoje wyniki a koledzy Ci doradzą co zrobić żeby było lepiej ale raczej nie będzie to zalecenie zwiększenia mocy .
No chyba, że celem jest przebicie grubszej niż dotychczas puszki strzałem z biodra

Ps.
Ja moją slavią z 10,5J potrafię tak trafić w dobry dzień z 25 m z siedzącej podpartej powiedzmy średnio jakieś 3/5 i nie mając dostępnej na co dzień bezpiecznej osi dłuższej niż 30 m nie kupuję teoretycznie celniejszego lub mocniejszego karabinka tylko ćwiczę różne postawy.

[zbisz41]

Większość nowych adeptów chciałaby receptę na już, a tymczasem nie ma takiego złotego środka, do wszystkiego dochodzi się powoli, metodą wielu, wielu prób.

To naprawdę złota myśl i powinna być umiejscowiona na górze forum .

[Filo]

nie kupuję teoretycznie celniejszego lub mocniejszego karabinka tylko ćwiczę różne postawy.

Jeżdżą już samochody bez kierowcy , to za kilka lat będzie się można spodziewać wiatrówek trafiających w dyszkę bez strzelca . A może już są ? Ciekawe do czego będzie przydatny człowiek za pół wieku . Ja już , szczęśliwie , mam zamiar tego nie dożyć .

[Bartek J.]

Ważniejsze jest dopracowanie karabinka mechanicznie, żeby nie szarpał, żeby spust był miękki i przewidywalny, żeby nie szurał i nie rezonował...

Właśnie, a propo spustu. Jak zrobic, aby był miększy, skoro oryginalnie nie ma takiej opcji.

[mironTG]

A moja pra babka miała ponoć 103 lata a ja mam zamiar ją pobić. A że w styczniu mam 55 to jeszcze właśnie te pół wieku dla mnie.

[Filo]

Właśnie, a propo spustu. Jak zrobic, aby był miększy, skoro oryginalnie nie ma takiej opcji.

Trzeba znaleźć warsztat dorabiający sprężyny śrubowe . Kupić kilka metrów drutu o wymiar handlowy cieńszego od drutu oryginalnej sprężyny i wygiąć nową płaskoszczypami wg oryginału. Resztę drutu zatrzymać do kolejnego zakupu kolejnego karabinka . Drut tzw. fortepianowy wygina się na zimno . Dla ewentualnego odpuszczenia naprężeń można przed montażem delikatnie podgrzać na kolor fioletowy .