W końcu mogę się pochwalić nowymi bebeszkami mojego Iża:
-dostał (prawie pod choinkę) nową teleskopową prowadnicę mojego projektu + dwie opcje kapelusza
-nową (starą) sprężynę, która była jako zapasowa od nowości karabinka. Oczywiście wyszlifowałem a potem wypolerowałem końce
-na tłoku wykonany został rowek pod pierścień ślizgowy
-a na tłoku zamocowałem za pomocą stożka z ertalonu uszczelkę od S634. pod uszczelką podkładka prowadząca z ertalonu
-dostał jeszcze dwie podkładki z brązu fosfor. na końce sprężyny ale niestety zostały usunięte bo nie mogłem zapiąć tłoka te na fotce to z ertalonu mające zwiększyć napięcie sprężyny niestety nie zmieściły się w systemie
Zainwestowałem w filc na trzpieniu, pastę i wypolerowałem cylinder, do tego wcześniej wypolerowane elementy spustu i zaczep tłoka. Pozostało wymienić sprężynki w spuście. Na 30m z otwartych zdarza się trafić (z otwartych) w puszkę po śrucie - jest radocha
Jeżyk z piwnicy - IŻ38
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 2015-04-15, 20:14
- Lokalizacja: Poznań i okolice..
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 2015-04-13, 20:40
- Lokalizacja: Zamość
-
- Posty: 3996
- Rejestracja: 2008-11-07, 23:22
- Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 2015-04-15, 20:14
- Lokalizacja: Poznań i okolice..
Projekt był mój, a pracę zleciłem tokarzowi. Z jego materiału wytoczył prowadnicę z kapeluszem, podkładki, stożek pod uszczelkę, podkładkę pod uszczelkę, pierścień na tłoku i podkładki z brązu (nie ma ich na zdjęciu). Wytoczył rowek na tłoku i przerobił starą metalową prowadnicę na kapelusz - opcja z dociążeniem której jeszcze nie wypróbowałem. Całość wyniosła mnie 70pln.