No właśnie, "takim tam różnym".Cortez pisze:...lepiej jednak brzmi: z energią.... Moc zostawmy silnikom i takim tam różnym...Ślubek pisze:...nie zawsze idzie w parze z mocą (nie siłą!)...
Energię, to ma poruszający się śrut *). Wiatrówka, jako urządzenie (pneumatyczny silnik jednosuwowy :^) ) zdolne w skończonym czasie nadać śrutowi określoną energię kinetyczną charakteryzuje się mocą. Ponieważ łatwiej zmierzyć prędkość (a więc i energię) śrutu niż obliczyć moc napędu, posługujemy się pojęciem energii wyrzucanego śrutu i określenie mocy wiatrówki nie jest zbyt przydatne i dlatego nie jest używane.
@krzysztof: energia śrutów o różnych masach wyrzucanych z tej samej wiatrówki jest stała (z dokładnością do ubytków ze względu na tarcie). Po prostu mniejsza masa oznacza, przy tej samej energii, większą prędkość .
Edit: I jeszcze jedno: Ze względu na różne warunki (tarcie etc.) prędkość wylotowa śrutu może się zmieniać - w lepszych wiatrówkach mniej, w gorszych więcej. Poza tym istnieje tzw. niepewność pomiaru, zależna od przyrządów pomiarowych. Dlatego nie ustawia się wiatrówek na energię wylotową 16,99999 J, bo jeśli badanie w laboratorium wykaże, że śrut ma energię wylotową 17,00001 J to mamy problem.
*) Zakładam, że mówimy o normalnym użytkowaniu wiatrówki, bez spalania osady, rzucania systemem etc.