Stojaczki na tarcze

[JesperKyd]

Ze skurwielami wandalami spotykami się wszyscy.
I boli bardzo gdy takie wredne zjeby genetyczne niszczą wszystko co się robi.
Wczoraj spotkaliśmy się ze sciętym drzewem z którego ktoś zabrał kilka gałązek.
I po jaką cholerę niszczy przyrodę debil jeden?



Takie działania doprowadzają do tego że coraz więcej różnego wyposażenia strzelnicy znika, a kolejne naprawy i odpudowy nie mają sensu i brakuje już nawet chęci na zrobienie czegoś nowego. Od jakiegoś czasu wiec wszystko robimy w wersji mobilnej i demontowalnej.
Wczoraj w przypływie energi do zrobienia czegoś, popełniłem takie stojaczki na tarcze. Pomimo że nie strzelam często do tarcz, więm że przydają się czasem.
Ot taka prosta konstrukcja z materiałów pozostałych po naprawie dachu na strzelnicy.
Kilkanaście wkrętów, wkrętarka i piła płatnica.

Może komuś z Was przyda się taka prosta konstrukcja.

[mironTG]

Niszczy bo przyroda mu nie odda w ryja, to taki typ człowieka, nie ma zajęcia i z zawiści że ktoś coś potrafi i ma jakiś cel zrobi na złość byle dokuczyć. Gratki za stojaczki. Ja jeszcze muszę uskutecznić osłony za tarczkami. Tyle że rodzi mi się problem bo na całej długości torowiska Jastrzębie - Cieszyn ma powstać ścieżka rowerowa i moja strzelnica prywatna przestanie istnieć. Plany planami ale do realizacji długa droga, to mam jeszcze kilka lat spokojnego strzelania

[JesperKyd]

Jak powstanie ścieżka będziesz mógł potrenować nową dziedzinę - strzelanie dynamiczne w ruchome cele.

[Ślubek]

strzelanie dynamiczne w ruchome cele.

Noooo, rowerzyści mają takie fajne światełka odblaskowe w szprychach. Trochę większe od killzon w HFT, ale za to ruchome... :^)

[Jacentus]

Ze skurwielami wandalami spotykami się wszyscy.

Na strzelnicę, na którą czasami jeżdżę przychodzi gówniarzeria, palą ognisko na stanowiskach - wypalają elektronikę dla kilku deko miedzi, pełno butelek po mózgojebach, papierów a ostatnio jakiś okurwieniec zrobił nawet kupsztala . Co posprzątamy to za tydzień jest jeszcze większy syf.

[forestkorsze]

Przyczaić się w kominiarkach, ubraniach taktycznych z pistolami w kaburach lub za pasem, spuścić wpierdol. Metoryka do debili nie dociera.

[Tomasz1]

Zachęcony przez Kolegę z SKS, przedstawiam stojak do tarcz, dla tych, którzy lubią "na stojąco".
Temat jest powieleniem z Forum SGS Siekierki sprzed 3 lat.
Koszt materiałów ok 60 zł. ( ceny w Castoramie z 2012 r )
Zużyto :
14 szt rurek alumiowych średnicy 6 mm, grubość ścianki 1 mm
14 szt końcówek kablowych aluminiowych 25 mm2
łańcuszek stalowy 1,3 mb
karabińczyki 2 szt
śruby M4 i nakrętki (później zastosowałem motylkowe )
gwoździe
uszczelki gumowe 2 szt
łączówki do rur kanalizacyjnoch średnicy 50 mm - potrzebne do transportu
gumowe sznury - potrzebne do transportu.
Strzelałem z haenela i hw 77 z odległo ści ok 20 m.
Wykonanie z alu ma tę zaletę, że jest lekkie. Nie trafiłem w rurkę i nie mogę stwierdzić jaka jest wytrzymałość mechaniczna. Montaż dla jednej osoby wymaga trochę gimnastyki.
Po trafieniu w tarczę z podłożonym kawałkiem tektury z pudeł kartonowych, nie chwieje się.
Niestety, przy dużym wietrze może się przewrócić
Po złożeniu całość ma ok 1,1 mb i średnicę ok 7 cm.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to służę dodatkowymi informacjami.

[Tomasz1]

Uzupełniające zdjęcia