Witam wszystkich,
Czy znacie kogoś, kto mógłby sprawdzić, ewentualnie naprawić moje wiatrówki? mam dwie krótkie na naboje Co2 - crosmana C11 i Berette elite II. Z obu nie oddałem nawet jednego strzału, ponieważ gdy ładuję nabój Co2 to całe powietrze ucieka bokiem, a wiatrówka jest oszroniona. Kulki wypadają lufą, wręcz się wytaczają, także nie zasmakowałem jeszcze normalnego strzału. Czytam Wasze forum i wnioskuje że problem leży w uszczelkach, ale to możliwe żeby dwie nie używane wiatrówki z różnych miejsc kupione nie chciały załadować tego naboju? Może ja coś źle robię, za mocno dokręcam? Próbowałem czymś tam oliwić, ale bez skutku. Wiem że było wiele takich tematów, ale mi chodzi bardziej o to czy znacie kogoś kto mógłby to naprawić, sprawdzić? A może któryś z Was się tego podejmie? To moje pierwsze spotkanie z wiatrówkami, także proszę wybaczyć mało profesjonalny sposób wypowiadania się i ewentualne elementarne braki wiedzy na ten temat.
Pozdrawiam
Sprawdzenie wiatrówek
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-05-22, 14:50
- Lokalizacja: Skarzysko Kamienna
-
- Ściepnik
- Posty: 3005
- Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
CO2, czyli dwutlenek węgla, nie powietrze. Dwie nowe wiatrówki nie są zepsute, Ty robisz coś źle, pewnie za lekko dokręcasz, nie smarując przy tym końcówki bombiczki. Jeśli masz załadowany magazynek kulkami i zabezpieczony pistolet, to naciskając spust powodujesz wytaczanie się bebeesów przez przewód lufy. Pistoleciki są z niższej półki, przed zakupem trzeba było poradzić się, kupić jeden dobry...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-05-22, 14:50
- Lokalizacja: Skarzysko Kamienna
Tzn ja ich nie kupiłem, tylko otrzymałem, ale to nie istotne. Tak też mi się wydaje że robię coś źle. No nic, postaram się poszukać kogoś w najbliższym otoczeniu który miał z tym styczność, ewentualnie kupie jakiś preparat do uszczelniania, a jak się okażę że jednak coś nie tak z wiatrówkami to skorzystam z tego bazaru.green_thunder pisze:CO2, czyli dwutlenek węgla, nie powietrze. Dwie nowe wiatrówki nie są zepsute, Ty robisz coś źle, pewnie za lekko dokręcasz, nie smarując przy tym końcówki bombiczki. Jeśli masz załadowany magazynek kulkami i zabezpieczony pistolet, to naciskając spust powodujesz wytaczanie się bebeesów przez przewód lufy. Pistoleciki są z niższej półki, przed zakupem trzeba było poradzić się, kupić jeden dobry...
-
- Ściepnik
- Posty: 3005
- Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa