Witam!
Dziękuję za informacje o rozbieraniu AM850 z drewnianą kolbą
Spider pisze:musisz jakimś sposobem wykręcić przegubową przejściówkę między kapsułą a zaworem strzałowym
Próbowałem przez wąskie szparki w osadzie wykręcić zawór (przynajmniej tę część ruchomą), ale bez specjalnego klucza może to zrobić cyrkowiec!
Jeśli w najbliższym czasie klucz się nie znajdzie – zdemontuję lufę, chociaż gdzieś ostrzegali przed tym.
Czekając na Wasze rady pomyślałem, że jak wpadł śrut, trzeb starać się go „wytrzepać” z mechanizmu zamka. No więc najpierw dmuchałem powietrzem z kompresora, potem wstrząsałem ruszając dźwignią ryglowania zamka obracając karabin – i … zamek zaskoczył!
Końcówka tygodnia była piękna i nie wytrzymałem - po kilku pozytywnych próbach zamka założyłem nowy pojemnik 88g. Po dwóch strzałach – zacięcie, dźwignia ryglowania zamka nie „idzie do końca”. A więc wyjęcie magazynka, obracanie i wstrząsanie karabinkiem i rajblowanie zamkiem – i znowu zaskoczył. Potem było trochę lepiej – zacięcia coraz rzadsze. Zauważyłem, że jak przeładowuję w pozycji horyzontalnej ryglem w dół, jest prawie OK. Teraz szkoda mi ponad setki dobrych strzałów, ale na pewno dobranie się do mechanizmu jest konieczne.
Przepraszam, że czasami działam powoli i zbieram wszystkie „za” i „przeciw”. Ale dzięki Waszej pomocy efekt końcowy – moja AM-ka z pewnością będzie sprawna! Na forum poinformuję o tym.
Pozdrawiam