Gebi, użyj proszę edytowania postów. Bo ta twoja "technika" co nowe zdanie, to nowy post troszkę utrudnia czytanie i już mnie denerwuje.
Za dużo przewijania, a za mało tekstu do czytania.
Za rekordową ilość postów w ciągu dnia medalu tu nie dostaniesz.
Gebi, użyj proszę edytowania postów. Bo ta twoja "technika" co nowe zdanie, to nowy post troszkę utrudnia czytanie i już mnie denerwuje.
Za dużo przewijania, a za mało tekstu do czytania.
Za rekordową ilość postów w ciągu dnia medalu tu nie dostaniesz.
JesperKyd pisze:
Zobaczę, czy mi się uda. Nie jestem informatykiem. Przepraszam, że Cię zirytowałem. Nie wiedziałem też, że posty są zliczane. Obowiązują jakieś limity? Raz jeszcze przepraszam. Tym bardziej, że nie wiem, czy i teraz zrobię to poprawnie.
Nie mniej, dzięki za uwagę. Nie chcę tu Nikogo denerwować.
W górnym prawym rogu posta który napisałeś Ty albo inna osoba masz ikonki odpowiadające różnym funkcjom,chcesz poprawić coś w tekście bądź dopisać klikasz w edytuj,chcesz cytować całość czyjegoś tekstu klikasz w cytuj,a cytowanie selektywne pozwala na cytowanie wybranego zdania,po uprzednim jego zaznaczeniu.
Ja strzelam dość sporo z Crosmana 357/6 i przyznam, że jest bardzo celny nawet bardziej niż mógłbym się tego spodziewać. Oczywiście nie jest on na BBS tylko na normalny śrut co według mnie jest dużo lepsze. Po pierwsze dlatego, że strzelając w pomieszczeniu rykoszety są mniejsze lub wcale ich nie ma przy BBS wydawało mi się, że kulka po odbiciu od belki i wracając do mnie miała większa prędkość niż zaraz po wystrzale. Po drugie mamy więcej możliwości doboru śrutu, czy tarczowy, czy cięższy, lżejszy.
Jakiś czas temu zachorowałem na rewolwer 6', ale ładowany za pomocą tych "łusek" bardzo mi się to podoba tylko musiał bym go przerobić z BBS na normalny śrut. Ostatnio na iwebie był bardzo fajny rewolwer do kupienia za 180zł. Szkoda, że mam teraz sporo wydatków bo bym sobie taki sprawił.
Bo zaczyna się zabawa...
CZ 550 Ebony Edition + Swarovski Z4i 2,5-10x56
ZH 304 + Zeiss 2,5-10x52
Iż 12
DZIKIslupsk pisze:Ja strzelam dość sporo z Crosmana 357/6 i przyznam, że jest bardzo celny nawet bardziej niż mógłbym się tego spodziewać. Oczywiście nie jest on na BBS tylko na normalny śrut co według mnie jest dużo lepsze. Po pierwsze dlatego, że strzelając w pomieszczeniu rykoszety są mniejsze lub wcale ich nie ma przy BBS wydawało mi się, że kulka po odbiciu od belki i wracając do mnie miała większa prędkość niż zaraz po wystrzale. Po drugie mamy więcej możliwości doboru śrutu, czy tarczowy, czy cięższy, lżejszy.
Jakiś czas temu zachorowałem na rewolwer 6', ale ładowany za pomocą tych "łusek" bardzo mi się to podoba tylko musiał bym go przerobić z BBS na normalny śrut. Ostatnio na iwebie był bardzo fajny rewolwer do kupienia za 180zł. Szkoda, że mam teraz sporo wydatków bo bym sobie taki sprawił.
Zastanawiałem się swego czasu nad zakupem Vigilante Crosmana - ma dość pochlebne opinie, ale też jest duży. No i tylko udaje rewolwer - bębenek to atrapa, nie ma łusek i całej przyjemność z ładowania go. W moim przekonaniu rewolwer służy, oczywiście w rekreacyjnym znaczeniu, do strzelania w tarcze sylwetkowe wielkości zbliżonej do naturalnych celów. Mój DW8 jawi się przy tym podejściu prawie, jak karabin snajperski. Po zastosowaniu kolimatora na 7,5 do 10 metrów nie ma praktycznie możliwości, by nie trafić w denko od Red Bull'a.
Ja również posiadam rewolwer - Dan Wesson 6" ale nie na śrut tylko a kulki BB. Obecnie używam kulek o wadze 0,30g bo czytałam, że przy takiej mocy warto mieć cięższe kulki. Strzelanie to czysta przyjemność, a ładowanie.... Miodzio! Rewolwer jest bardzo ładnie wykonany, ciężki, więc wiem, że trzymam coś w dłoni. Dźwięk wystrzału, szczęk metalu przy zamykaniu bębenka i ten piękny napis na lufie. Rewolwer wart swojej ceny.
Gebi pisze:Miałem na myśli osobę, która pierwszy raz strzela z tego typu broni.
...powiedziawszy prawdę to jest coś, co obrzydza mi wszelkie kolimatory i lupy na pistoletach...estetyka, szczególnie na rewolwerach...to na moim zdjęciu było założone przez sprzedającego, ja to natychmiast zdjąłem i rzuciłem do pudła, nawet raz nie strzeliłem...(to oczywiście moje subiektywnw zdanie, ale nikt mnie nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne...)
green_thunder pisze:
...powiedziawszy prawdę to jest coś, co obrzydza mi wszelkie kolimatory i lupy na pistoletach...estetyka, szczególnie na rewolwerach
O to, to . Dodam jeszcze od siebie , że lupka i kolimator są całkowicie sprzeczne z użytkową stroną tej broni . Wyobraźnia niech wam podpowie obraz kowboja wyciągającego rewolwer z lupką z olstra .
DZIKIslupsk pisze:Ja strzelam dość sporo z Crosmana 357/6 i przyznam, że jest bardzo celny nawet bardziej niż mógłbym się tego spodziewać.
Też jestem posiadaczem (choć nie właścicielem) tego modelu.
Trafił do mnie w celu naprawy śruby dociskającej nabój Co2, przy okazji poprawiłem też zatrzask lufy bo był luz po zamknięciu.
Po tych poprawkach kolega doszedł że i tak od 2 lat z niego nie strzela i zostawił mi do zabawy. było to jakieś 4 miesiące temu
W jaki sposób Crosman rozwiązuje uniwersalność swoich rewolwerów ? Daje wymienne lufy do BB i Diabolo ? W wiatrówkach krótkich jestem laik , chociaż dzięki Michałowi wiem już co to Blow Back (?) .