Ponieważ w najbliższej okolicy nie mam żadnej strzelnicy, a na działce komary gryzą, urządziłem sobie w piwnicy 10 metrowy tor. W internecie można znaleźć masę tarcz do wydrukowania, jednakże większość z nich to tarcze w formacie A4, do których wypadałoby zrobić jakiś kulochwyt, coby nie niszczyć ściany. Płyta spilśniona jest fajna, tylko dość szybko się niszczy. Próbowałem tektury z pudełek po pizzy, ale ilość konfetti, która po każdym treningu wysypywała się z nich spowodowała, że zacząłem szukać innego rozwiązania.
Po budowie chodnika wokół domu zostało mi trochę kostki brukowej. Ustawiłem jak poniżej:
Na górze, pod kulochwytem magnetycznym, podłożyłem kawałek aluminiowego kształtownika, do którego przypinam spinaczami biurowymi tarczę. Poniżej, na płycie chodnikowej można postawić dodatkowe cele (tu wykorzystane kartusze CO2 z przykręconymi od spodu podkładkami pod papiaki. Docelowo będą łuski od .22LR ). Taka sama płyta stoi (tu niewidoczna) za kostką na ścianie.
Zalety rozwiązania:
- wszystkie peletki kończą rykoszetując w leju,
- łatwe ustawianie (można ustawiać pojedyncze kostki),
- możliwość zwiększenia chronionego obszaru - wystarczy dołożyć kolejne kostki,
- praktycznie zerowy koszt
Wadę w zasadzie widzę tylko jedną - w niepodpartej tarczy wydrukowanej na zwykłym papierze do drukarek laserowych, dziurki są trochę nienajlepiej wycinane, nawet śrutem matchowym.
PS. proszę się nie śmiać ze śladów siewnika na kaczkach. Pistolet z BlowBack na początku tak miał. :^/
Kulochwyt z kostki brukowej
Moderator: Hiszpan63
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
-
- Ściepnik
- Posty: 1180
- Rejestracja: 2010-05-11, 18:16
- Lokalizacja: Słupsk
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 2012-03-17, 18:49
- Lokalizacja: Błonie, obecnie