kral czy hatsan

[kenio2]

koledzy mam zapytanko moze kto pomoze?
mam juz metlik zastanawiam sie nad kupnem wiatrowki :
hatsan 70 lub 75 (kal.4,5 mm lub 5,5 mm)
kral magnum av kal.4,5 mm
sa w tej samej cenie w mojej okolicy ale jestem nowy caly czas czytam ale nic nie rozumiem co ludzie pisza jedni ze kral to fajna kopia gammo (nie wiem co to jest), drudzy ze lepszy harnas bo bardziej znana firma choc ostatnio sie opuscila w jakosci?
A ja po prostu chce , zeby mi ktos doradzil co jest mocniejsze, a co celniejsze(jesli to nie ten sam model) mam fajne warunki i zalezy mi na dosc duzej odleglosci (ile da fabryka).
Jestem laik i prosze fachmanów o pomoc

[Walend]

Z tego co słyszałem Kral nie jest zbyt dobrym karabinkiem, chociaż są tacy którzy go sobie chwalą. Może to zależeć od konkretnego egzemplarza.
Osobiście posiadam Hatsana i nie narzekam. Przy zakupie należy jednak dokładnie obejrzec karabinek,sprawdzić czy nie ma luzów,czy w kostce jest śruba a nie bolec i ogólnie czy nie ma jakichś niedoróbek.
Co do mocy: w obu tych karabinkach energia pocisku jest podobna (na korzyść Krala) ale nie warto sobie tym zawracać głowy - kiedy zaczniesz strzelać na większe dystanse zapragniesz słabszego i kulturalniejszego karabinka co zaowocuje tuningiem.
Nie wiem jak w przypadku Krala, ale harnaś jest wprost stworzony do przeróbek.
Jeśli chodzi o kaliber - w limicie lepiej sprawuje się 4.5
Pozdrawiam
Walend

[kenio2]

mega dzieki za tak szybka odpowiedz thx thx

[Walend]

I jeszcze jedno, poszukaj używanego karabinka.
Zazwyczaj idzie dostać w bardzo atrakcyjnej (w porównaniu do nowego) a przy okazji cz esto są po tuningu poprawiającym celność, kulturę pracy.

[kenio2]

to jest 300 zeta wiec wybor niewielki thx

[Walend]

Warto poczekać i poszukać. Ja swojego pierwszego harnasia kupiłem za 300 zał,a drugiego (w ładnym drewienku,za skrócona lufą) za troszkę ponad 200, to już jest różnica....
Nie ma co sie spieszyć...

[kenio2]

no wlasnie mam juz KRAL-a MAGNUM AV klasycznie lamany kaliberek 4,5 mm
wyglada super brak widocznych niedorobek (jak na oko laika)
troszke popykalem zalozylem lunetke tasco 3-9*40 wyzerowalem i OGNIA
pod lufe poszlo wszystko tarcze , puszki ale nie to wiec ruszylem na kapselki 20m kapselek po browarku dostal ale nie za kazdym razem moze to ja jestem do bani
teraz pytanko jak sprawdzic predkosc poczatkowa i ile zuli ma moja fuzja (w sklepikach gryzmola14,2J i 310 m/s wiem ze to bzdet)
zalerzy mi na celnym strzelaniu i teraz jak najdalej moze 50 lub 70 metrow ale nosi srucinki gdzie chce - moze trzeba cos poprawic kopniak jest dosc duzy czytalem kilka rzeczy o odworznikach na tloku (zeby zdjac) ale ze sie traci na szmocy wiec tak mysle jak slabsza to i zasieg mniejszy? napiszcie jak to poprawic do kogo zapukac po pomoc - moze ktos tez ma KRALA i wie jak go tuningowac z checia poczytam i cos pogrzebie w miare moich mozliwosci(jak by byly fotki to bym byl pewniejszy co robic)

[ Dodano: 2008-05-21, 22:48 ]
ps. co do mocy to z ok 25 m wchodzi do deski srucik tomitex diablo molet(plaski)na ok 10 mm pointed (czerwone pudelko) okolo 8 mm kulka z tomitexu na okolo 12 mm (jak sie trafi)
moze ktos mi cos doda dla porownania ?
interesuja mnie hatsaniki kaliberki 4,5 (bez tuningu)
no i KRALIKI
czekam na wiesci

[SlaweQ]

Witaj.

Co do prędkości i mocy, to na prawdę nie musza być kosmiczne do celnego strzelania.
W temacie poniżej

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php ... sc&start=0

jest opisany AirMaster, co prawda z dolnym naciągiem, ale szmocą odpowiadający Twojemu Kralowi.
Po odjęciu ciężarka zostało mu 12,5 Joulika, zmalał kop (ma to wpływ na celność) i wyniki na tarczach były obiecujące.

Jak kapselki fruwają na 20-tym metrze nie za każdym razem to tylko trzeba poćwiczyć, a potem być zadowolonym z efektów

[jarn]

Tak jak Sławek napisał, zmniejszenie mocy pomoże w celności. Przynajmniej na początek aby opanować karabinek. Jeszcze napisałeś że strzelałeś Tomitexem molet i kula, Crosman Pointed, co do tych śrutów nie gwarantują one poprawności trafiania w cel. Choć jedna osoba uporczywie twierdziła że Crosman Pointed jest najlepszym śrutem na świecie. W zasadzie to z tych 3 śrutów, to jest najlepszy.

[kenio2]

wiec jak zciagne odwaznik z tloka(czy gdzie on tam jest) to moze byc lepiej z celnoscia
nawet na wieksze odleglosci?

[daras]

Po części napewno, pamiętaj jednak że dociążenie tłoka to nie wszystko, na wynik ma jeszcze wpływ spust przewód i korona lufy, no i najważniejsze sam strzelający.

[kenio2]

To dla mnie za dużo grzebania, nie znam się na tym, wolę sam nic nie "psuć".
Strzelajacy to ja "strzelec wyborowy", mam to porę dni i się uczę
Ale jest coraz lepiej i lepiej, i lepiej nie mowić

[ Dodano: 2008-05-22, 21:16 ]
Z 20 m w kapselek po złotym płynie(nie zawsze) a na 45m i 55m na razie daję radę w cel wielkości płytki cd (zawsze i wszystkie), ale centralnie w środek raz na sto (to chyba litość tych na górze)