Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
tregarth pisze:Na 40m chłopie to Ty tarczy nie będziesz widział a co dopiero środeczek owej
Jak już wspominałem jestem fotografem wiec ręke mam dobrą i oko też także nie obrażaj mojej skromnej osoby Nikt nie powiedzial ze bedzie łatwo ale problemów ze wzrokiem w przeciwnieństwie do ciebie nie mam (wnioskując po awatarze)
tregarth pisze:Na 40m chłopie to Ty tarczy nie będziesz widział a co dopiero środeczek owej
Jak już wspominałem jestem fotografem wiec ręke mam dobrą i oko też także nie obrażaj mojej skromnej osoby Nikt nie powiedzial ze bedzie łatwo ale problemów ze wzrokiem w przeciwnieńśtwie do ciebie nie mam
Kolego aparat, a karabin mają pewne różnice w budowie są ona na ogół zauważalne na pierwszy rzut oka . Widać, że nie strzelasz na codzień bo wiedział byś doskonale, że na 40m tarczę 14x14 widać, ale nie do strzału.
Bo zaczyna się zabawa...
CZ 550 Ebony Edition + Swarovski Z4i 2,5-10x56
ZH 304 + Zeiss 2,5-10x52
Iż 12
tregarth pisze:Na 40m chłopie to Ty tarczy nie będziesz widział a co dopiero środeczek owej
Jak już wspominałem jestem fotografem wiec ręke mam dobrą i oko też także nie obrażaj mojej skromnej osoby Nikt nie powiedzial ze bedzie łatwo ale problemów ze wzrokiem w przeciwnieństwie do ciebie nie mam (wnioskując po awatarze)
Pewna ręka i wzrok sokoli , to ledwo cząstka potrzeb do celnego strzelania na 40m z otwartych. Nikt tu Cię nie obraża , zresztą zycie zweryfkuje Twoje podejście po zakupie karabinka ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Polecam pozycję:
Sztuka celnego strzelania
Tych czynników, zależnych od strzelca jest ze ho, ho
Ale nie ma co uprzedzać faktów. Postrzelasz, zrozumiesz.
zixpt pisze:Jak już wspominałem jestem fotografem wiec ręke mam dobrą i oko też także nie obrażaj mojej skromnej osoby
- nigdy w życiu nie miałem takiego zamiaru, gdzieżby tu kolegę po obiektywie obrażać, ale powiem Ci, że wizjer w aparacie i krzyż w lunecie to dwa różne światy.
A co do tarczy na 40m to mam takie niejasne wrażenie ,że muszka zasłoni Ci całe czarne pole a może nieco więcej. A na to sokoli wzrok nie pomoże (tak wiem Przemku, Tobie to nie przeszkodzi, ale ty masz wiatrówkę wrośniętą w kończyny górne i lunetę zatopioną w gałce ocznej ).
Z drugiej strony ja też zaczynałem od "otwartych" więc kupuj, baw się dobrze przy strzelaniu i koniecznie opowiedz nam jak wrażenia.
zixpt pisze:Tak poza tym to może sie ktoś wypowie na temat karabinku QB 36 S ?
Kolego jeżeli interesujesz się tym modelem to możemy się spotkać i postrzelasz z niego do woli.
Z lunetką sprzęt zamknie się w 450 złotych i postrzelasz bardzo celnie do 50 metrów.
Możliwości tego karabinka długo będą przewyższać twoje.
Jak chcesz z otwartych do tarczy na 40m to wybór ci się ogranicza. Z ciężkim sercem - Slavia.
Potem Diany starszego typu z metalową muszką i szczerbinką, HW z otwartymi i karabinki matchowe (tylko czy regulacji wystarczy? najwyżej będą podwójne tarcze- jedna do celowania, w drugą będą leciały śruty). Kolejność nie całkiem przypadkowa, lecz czasem ostatni są pierwszymi. Po prostu żebyś miał szansę trafić musisz mieć przyzwoite otwarte i raczej tfu glo odpadają.
Janusz FWB pisze:Kolego jeżeli interesujesz się tym modelem to możemy się spotkać i postrzelasz z niego do woli.
Z lunetką sprzęt zamknie się w 450 złotych i postrzelasz bardzo celnie do 50 metrów.
Możliwości tego karabinka długo będą przewyższać twoje.
No jest to dosyc ciekawy model ze wzgledy na sposob ładowania amunicji ale takze cenowo wypada fajnie. Jest jakaś blokada cylindra ktora uniwmozliwiala by urwanie palca?