Właśnie złożyłem hatsana 85 ...i po lekkich oględzinach stwierdzam że wygląda obiecująco

Ale nie brakuje niedbalstwa w wykończeniu elementów typu;
Tłok -tęcza kolorów powstała od temperatury ,otwór na zaczep wygląda jakby go myszki wygryzły ,krawędzie ostre .
Śruby ciężko było odkręcić lekkie odbarwienia na gwintach w kolorze rdzawym

i tak jak pięknie delikatnie rozprowadzony czerwony smar na sprężynie tak zniesmaczony jestem plastikową prowadnicą ...
Sprężynka splanowana wystarczy polerka,jest już podkładka łożyskująca i podkładka niby amortyzująca ale ze strasznie twardego plastiku ...
Gwint w lufie na prawdę niezły.
Regulacja stopki kolby(spoko sprawa

) i sama stopka ładnie wyglądają .
Dociążnik przy tak ciężkim tłoku raczej zbędny by był (a podobno nowsza seria je posiada).
Plastikowa osada w moim guście wizualnie ale fatalnie trzeszczy i pustka kolbie prosi się o wypełnienie ,poza tym dociążyć będę musiał.
Mechanizm spustowy wymaga zmiękczenia i regulacji ale na prawdę nie ma porównania z delikatesami w mechaniźmie spustowym w airmastera

Pomyślimy pobawimy pozmieniamy zobaczymy
[ Dodano: 2010-07-07, 21:46 ]
Właśnie dziś przetestowałem na Radeckowym chrono harnasia- energia nieco mnie zaskoczyła 16.3 -17.7j czyżby nowa uszczelka tłoka ,lufy, polerka tłoka i podkładka amortyzująca poniosły go ponad limit

będzie skracanie sprężynki konieczne ...
Chociaż każda sprężynka siada po pierwszej biksie śrutu ... może się wyrówna samo.
[ Dodano: 2010-07-07, 21:49 ]
Wydaje mi się jednak że to dieselek po czyszczeniu dał taki rozrzut i moc ...
[ Dodano: 2010-09-23, 16:21 ]
Sprawdzał ktoś moc nowego fabrycznego h85.22? Bez zepto ,fabryczne nowe uszczelki fabryczna sprężyna...ewentualnie dodane łożyskowanie .