problem z prędkością wylotową

[speirs]

cześć, mam problem z cz75, mianowicie:
-nowy nabój co2
-strzela na odleglosc kilku metrów, potem z większą prędkością, potem mniejszą i tak w kółko.

wcześniej było wszystko ok i strzelała równo

ktoś ma jakiś pomysł co może być nie tak? dodam, że uszczelka konserwowana olejem silikonowym

pozdrawiam

[Ślubek]

Zobacz, czy zmiany prędkości nie są skorelowane z częstością strzelania.

Jest ciepło (31 stopni u mnie za oknem). Gdy strzelasz szybko, kapsuła z CO2 się ochładza, zmniejsza się więc ciśnienie przemiany fazowej. Mniejsze ciśnienie oznacza mniejszą siłę wypychającą śrut. Odpoczywasz - kapsuła się nagrzewa i tak w kółko.

[speirs]

właśnie kiedy strzelałem 3-4 razy, to ostatni pocisk wylatywał szybko, potem wolno i tak w kółko.

zatem jakie rozwiązanie? w taką upalną pogodę nie strzelać?

[Ślubek]

Może szybkie strzelanie zimnym gazem schładza jakąś uszczelkę, albo zmienia charakterystykę sprężyny zbijaka... Może mroźny gaz zamraża powierzchnię wewnętrzną lufy i uzyskujesz mniejsze tarcie... Nie wiem.

A rozwiązanie? Poszukać lepszego króliczka. :^) Wiatrówka za 199 zł (sklep na M.) ma pełne prawo mieć humory.

[Michał]

Dawkuje różną dawkę luftu i stąd różnica w prędkościach.Sprawdź zawór strzałowy,może jakiś paproch się tam dostał,bądź był od nowości.Ewentualnie jakaś nieszczelność w układzie.Bez rozbiórki to wróżenie z fusów.

[speirs]

cóż, teraz i tak nic nie zdziałam, poczekam do wieczora/nocy, będzie chłodniej to sprawdzę ten wpływ temperatury

[Michał]

No nie przesadzajcie z ta temperaturą !!! Miałem Colta 1911 i strzelałem z innych pistoletów na Co2 i tak znacznego wpływu temperatury na prędkość nie zauważyłem,mógłbyś się martwić strzelając przy -20C ale nie przy +30.
Bombiczka nawet gdy na dworze jest +30 a ona sama ma temperaturę zbliżoną do temperatury otoczenia to po oddaniu pierwszego strzału momentalnie się schładza aż do oddania ostatniego strzału.

[speirs]

zatem rozbiór

[speirs]

sprawdziłem ponownie, przy szybszym naciskaniu na spust jest prawidłowo, oddaje na gwarancje

[januszmariusz]

potem z większą mocą,

Jak czytam te wypociny z mocą to szlak mnie trafia , widocznie każdy nowy nie zagłębia się w temat nie czytając odpowiednich działów powiela podstawowy błąd : w urządzeniach napędzanych wiatrem czy też innym gazem w tym wypadku CO2 mówimy o prędkości wylotowej śrutu a nie o MOCY podstawą jest 1J , potocznie" Juljan" i tego się trzymajmy.
Mozesz u siebie mieć problem z zaworem , ponadto CO2 reaguje na zmianę temperatury co przy tych upałach ( u mnie dzisiaj 38 gradusów w słońcu) , MASAKRA

[speirs]

Przepraszam mój błąd dziękuję za poprawkę, błędy poprawione!
Cóż, tak czy siak, oddaje na gwarancję w poniedziałek

[Ślubek]

...potocznie" Juljan"...

...a po polsku dżul. :^)