Pozwoliłem sobie wydzielić ten wątek , bo jak sądzę , może zainteresować większe grono kolegów . Sam miałem podobny problem w kilku zakupionych w necie egzemplarzach wiatrówek . Na zdjęciach prawie nówki , bo rdza , świeżo potraktowana olejem , jest w dobrym kamuflażu .
Typowy odrdzewiacz usuwa tlenki , a więc i oksydę . Ja zczyszczam rdzę , przecierając rdzawe miejsca wełną stalową do polerowania , o najmniejszej grubości włosa ( Gr.000 ) . Wełna usuwa nawet wyczuwalne palcem ogniska korozji , nie naruszając oksydy . Po tej operacji i użyciu typowych środków konserwujących , typu Ballistol , PKB itp , ogniska korozji stają się niewidoczne i niewyczuwalne . Gdyby ktoś przewalił z tym czyszczeniem rdzy i oksyda mu zjaśniała , to proponuję użyć preparatu do oksydowania na zimno firmy Klever . Występuje w paście i w płynie . Można go położyć na starą oksydę , bez jej usuwania i co ciekawe , bez potrzeby szczególnej staranności przy odtłuszczaniu . Zdarzało mi się oksydować mało widoczne części bez odtłuszczania .
I jeszcze jedno - po przypadkowych doświadczeniach , Klever wydaje się być dość obojętny dla skóry .
Usuwanie nalotów i niewielkich wżerów rdzy .
Moderator: Hiszpan63
-
- Ściepnik
- Posty: 2878
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Usuwanie nalotów i niewielkich wżerów rdzy .
Ostatnio zmieniony 2016-07-02, 08:38 przez Filo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Ściepnik
- Posty: 1288
- Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
Usuwanie nalotów i niewielkich wżerów rdzy
Weź przeredaguj jakoś tego posta bo
Lepiej po prostu je wymienić, zamiast pisać że ja to polecałem bez podawania gdzie.
ni uja nie mówi jakie to preparaty.Po tej operacji i użyciu zalecanych przez Witka preparatów , ogniska korozji stają się niewidoczne i niewyczuwalne .
Lepiej po prostu je wymienić, zamiast pisać że ja to polecałem bez podawania gdzie.
-
- Ściepnik
- Posty: 2878
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
-
- Ściepnik
- Posty: 1288
- Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
-
- Ściepnik
- Posty: 841
- Rejestracja: 2015-02-21, 20:58
- Lokalizacja: Kępno/Opole
-
- Ściepnik
- Posty: 2878
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
-
- Posty: 2667
- Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
- Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica
Sorki, tylko nie używaj kwasu solnego bo on się nadaje tylko do trawienia w stali a nie do usuwania korozji !!! , oczywiście możesz użyć wodnego roztworu soli , tak czyszczą "wykopki" przy nalotach i małych wrzerach tylko wełna stalowa i PKBkejkej pisze:Dziękuję za wskazówki, spróbuję powalczyć z ranami na Norice
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
-
- Ściepnik
- Posty: 841
- Rejestracja: 2015-02-21, 20:58
- Lokalizacja: Kępno/Opole
Wełną i PKB ultra, wyłącznie. Ewentualne poprawki oksydą na zimno.januszmariusz pisze:Sorki, tylko nie używaj kwasu solnego bo on się nadaje tylko do trawienia w stali a nie do usuwania korozji !!! , oczywiście możesz użyć wodnego roztworu soli , tak czyszczą "wykopki" przy nalotach i małych wrzerach tylko wełna stalowa i PKBkejkej pisze:Dziękuję za wskazówki, spróbuję powalczyć z ranami na Norice
Strzelać nie umiem za bardzo, ale za to bardzo lubię.