Witam, od razu zacznę, że dopiero zaczynam moją przygodę z bronią i szukam dla siebie pistoletu bardziej do zabawy aniżeli do strzelectwa zawodowego. To co mnie satysfakcjonuje to postrzelać do tarcz i butelek ze znajomymi i dla rekreacji z odległości nie dalszej niż 20m.
Mam na uwadze dwie bronie.
- Walther p99 Co2 Dao
- Umarex H.p.p
i tu rodzi się pytanie, którą z tych broni bardziej polecacie.Może są tutaj użytkownicy, którzy mogę się wypowiedzieć na ich temat, miały z nimi do czynienia?
Umarex z tego co wyczytałem jest oszczędniejszy w gaz i oddamy na nim więcej strzałów, pytanie co do celności i porównania mocy wiatrówek.
Wybór padł na te dwa konkretne modele ze względu na system bb i ich moc początkową, P99 ma to coś w sobie jeśli chodzi o stylistykę. Wiadomo, że znajdziemy lepsze propozycje, aczkolwiek mój budżet zamyka się maksymalnie w 350 pln.
Jestem w tym temacie zielony, dlatego prosił bym o pomoc bardziej doświadczonych forumowiczów.
Błąd przy pisowni, ludzka rzecz.
coś bardziej otwartego? To, że pneumatyk dużo mnie nie informuje, bardziej jestem ciekawy, który dla rekreacji będzie lepszym i wydajniejszym sprzętem. Wole zapytać fachowców niż czytać na internecie opinie handlowców.
Z systemem blowback oddasz ok 60 strzałów -z czego często po 40 przestaje działać blowback. Sam bb uzywa gazu. (tak czytałem i opowiadali mi koledzy)
Ja mam Crosman C11 - i z CO2 Umarx oddam max 130strzałow ale 6 magazynków z pełną powtarzalnością. Ale on nie ma nic-ani bb ani sa/da. Prosta plastikowa plujka.
Więc dla oszczędności lepiej wychodzą wiatrówki bez bb.
HPP jest podobny do posiadanego przeze mnie jakiś czas temu SA 9, oba zamki metalowe, te same rozwiązania konstrukcyjne umarjeksa. Nowy, odpowowiednio konserwowany pistolecik u mnie spokojnie ok. 7 magazynków pluł, czyli gdzieś 140 strzałów, czasami 7-8 magazynek latał bez blow-backu, ale nadal dosyć mocno.
HPP jest cięższy - bardziej toporny, ale mają identyczną energię wylotową z SA9 - i prawie każdą inną repliką co2, nie wierz w reklamy o niesamowitej mocy magnum w HPP. Oba zamki są zrobione z gównolitu, to nie jest w żadnym wypadku stal zbrojeniowa, a sprężyny powrotne zamka są większą wersją , nie wiem - sprężyny od długopisu ? Nie dotykając zamka ,ruchem ręki przód tył idzie go zablokować, dźwięk towarzyszący zrzutowi zamka brzmi jak upuszczenie naparstka na stół
Teraz to zakręciliście mi w głowie.
Nie wiedziałem, że wybór Repliki będzie takim wyzwaniem, aczkolwiek każda wiedze jest cenna.
A porównanie H.p.p do p99 Dao, który byście wybrali z tych dwóch modeli?
DAO na internecie ma dobrą opinie, za to do H.p.p cięzko było znaleźć jakieś konkretne informacje.
Kamso, ośmielam się Ci odpowiedzieć, bo stoisz przed trochę podobnym dylematem jak ja. Ja już co prawda rozwiązałem swój dylemat, ale przy okazji sporo poczytałem, sporo zobaczyłem i trochę doświadczyłem. Nie jestem żadnym ekspertem, więc mój głos traktuj jedynie jako głos w dyskusji, bo daleko mi do doświadczenia i wiedzy wielu Kolegów z tego forum.
Kupując pierwszą wiatrówkę (nie broń bo urządzenia pneumatyczne o energii mniejszej niż 17 J nie są bronią nawet pneumatyczną, a jedynie właśnie urządzeniami) człowiek oczekuje cudów albo prawie. Wydaje się nam, że skoro wywalam 400 zł to powinienem oczekiwać:
- celności na minimum 15 -20 metrów,
- niezawodności,
- ergonomii budowy
- fajnego wyglądu, realizmu itd.
Do tego wielu z nas w tym i ja marzy, by jego nowa wiatrówka była substytutem broni palnej, czyli dawała nam na działce za domem to, do czego Ustawa o Broni i Amunicji skutecznie ogranicza nam dostęp, a ceny i odległość od strzelnic gdzie pod okiem instruktora można postrzelać z broni krótkiej centralnego zapłonu także nie ułatwiają sprawy. Myślisz tak: kupię sobie kozacko wyglądającą klamkę, i ze znajomymi na działce przy grillu będzie kupa zabawy, a ja zrobię szpan, bo zamek się rusza, bo blowback działa, bo po ostatnim strzale zamek w tylnym położeniu zostaje.... To teraz posłuchaj jak to jest naprawdę:
- wygląd wiatrówki i jej waga mogą być zbieżne z oryginałem, ale zwykle występuje to w droższych konstrukcjach tzw full metal lub licencjonowanych. Są wyjątki.
- nie myśl nawet o strzelaniu na odległości typu 20 metrów - chyba że do butelek po napojach 1.5 litra. Kulki BB są bardzo niecelne, a gładkie krótkie lufy i w większości stałe przyrządy celownicze nie poprawią sprawy
- Jeśli myślisz o strzelaniu do tarczy to odległość sensowna to 6-7 metrów. Tarcza najlepiej duża pistoletowa np 600x600 lub TS-9 czyli tzw francuz. Standardowe 14x14 do karabinka też mogą być ale wielki sukces jest jak uda Ci się zmieścić rozrzut w 6 cm
- Zamek, jego sprężyna, blow back to wszystko IMITACJA!!! miła podnosząca nieco realizm ale imitacja. Nie spodziewaj się cudów.
- Jeśli chcesz strzelać celniej, ale nie chcesz pistoletu sportowego jednostrzałowego musisz pomyśleć o replice nawet z blowbackiem ale z lufą gwintowaną i strzelającej śrutem diabolo.
Taka replika produkowana jest w dwóch systemach: pierwszy - zamek jest dzielony, a po jego otwarciu w połowie, wkładasz magazynek w kształcie pierścienia, podobny do rewolwerowego. Zatrzaskujesz zamek i strzelasz. W rękojeści masz tylko nabój z CO2. Taki system mają dobre i celne repliki pistoletów jak Walther CP88, Beretta 92 FS czy Colt 1911. Niestety ceny takich replik oscylują bliżej 1000 zł
Drugi system to system polegający na tym, iż plastikowy magazynek w rękojeści jest dwustronny a na jego szczycie masz znowu rewolwerowy pierścień na śrut diabolo. Magazynek jest dwustronny, po 8 strzałach, wysuwasz go i wkładasz drugą stroną. Tutaj realizm masz większy, bo zamek nie jest dzielony. Pistolety z tym systemem to np. Beretta PX4 Storm, CZ P09 Duty, Sig Sauer P250 itd. Ceny około 500 zł za nowy egzemplarz.
Jeśli jednak tak jak ja jesteś miłośnikiem broni palnej i chcesz by twoja replika wyglądem i zachowaniem odpowiadała pierwowzorowi, nie masz wyjścia i musisz zgodzić się na kulki BB z gładkiej lufy. Puszki po piwie, popery, butelki i fajna zabawa gwarantowane, z odległości 10 metrów. I niczego więcej nie oczekuj. To czy Będzie to SA9 czy HPP czy inny pistolet - to już kwestia gustu i tego co Ci lepiej leży w dłoni i w oku. Reklamy, moce, szybkości i Joule mają się nijak do prawdy, to jak mini wieża stereo pobierająca z sieci 75 Watt mocy z wielką lśniącą naklejką EXTREME MUSIC POWER 500 Watt. Ja wiedząc o tym nabyłem CZ 75 blow back z firmy ASG i jestem zadowolony. Szykuję dokładny opis tej wiatrówki. A dla Ciebie mam jeszcze jedną propozycję: jeśli nie jest dla Ciebie koniecznością pistolet to rozważ Crossmana Vigilante. To rewolwer, łamany. Kosztuje 230 zł ma gwintowaną lufę, strzela diabolo, jest trwały i celny. Wielu bardzo go chwali. Ja tez kiedyś go kupię na pewno. Stosunek ceny do tego co za nią dostajemy jest tu naprawdę doskonały.
Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.