Baikal 512M (z Tomitexu i Crosmana)

[Santafer]

Twardym trza być a nie miętkim .
Na pewno nie dotyczy to spustu wiatrówki .
Rozgrzewka później strzelanie z otwartych zakończone pulsujacym palcem wskazujacym
Wyniki jak na zawody marne,ale do rekreacji chyba moga być
12m podparte o parapet ,po 10 strzałów
Najlepiej jak zgonię na hardcorowy spust,dłuuuga droga przede mną ,
aby się zamknąć w 1 gr. o ile to mozliwe ..

[daras]

No nie jest tak źle, pociesz się ze z chinki byś nie uzyskał takiego skupienia.

[Rlyeh]

Ogólnie jest fajnie, zaczynam żałować że Bajkała nie kupiłem. Widać, że strzały zasadniczo mieszczą się w dwudziestogroszówce.
Piszesz o spuście, a przesmarowałeś już kontrolnie wiatrówkę? W przypadku mojej plujki cykl strzału po wyjęciu z pudełka i po przesmarowaniu - jak dwa różne karabinki.

[Ur.]

w jednogroszówce będzie ciężko, ale ponoć trening czyni mistrza, a nie jakiś tam meistermacher

[Santafer]

Dzieki koledzy za dobre słowa ,
wiem ,wiem -jest dobrze,ale nie beznadziejnie
ja już lubię tę wiatrówkę .
wydaje mi się ,ze będę ją traktował jako nieustające wyzwanie .
btw
chyba rozpocznę trening siłowy palca wskazujacego,aby nie walczyć z oporną materia mechanizmu spustowego tylko zwalczać siłą własną
Czekam na Combro.jak juz coś pomierzę - podam wyniki
pozdrawiam

[SlaweQ]

Witam

Uważam, że wynik świetny i na pewno będzie lepszy.
Ćwiczenia to jedna sprawa, druga to zmiękczenie spustu.

Być może, już gdzieś o tym czytałeś, a jeżeli nie to pozwolę sobie zreferować krótko temat.

Pierwsze to wymiana sprężynki działającej na język spustu na miękciejszą.
Elementy zaznaczone na fotkach na czerwono.
Drugie to przepolerowanie i delikatne zaokrąglenie krawędzi języka i zapadki spustu, tak samo jak zaczepu tłoka.
Elementy zaznaczone na zielono.



Jak podpadłem, to wytargać za uszy
Pozdrawiam

[Santafer]

......................

Uważam, że wynik świetny i na pewno będzie lepszy.
Ćwiczenia to jedna sprawa, druga to zmiękczenie spustu.
...................

SlawekQ myślę,że z Twoja pomocą założymy Baikal 512 ZONE ,
Poprawki o których piszesz już leciutko zastosowałem .
Starałem sie nie przesadzić ....Leciutka poprawa jest,ale po wielogodzinnych modlitwach nad spustem doszedłem do wniosku ,że"twardości spustu i tak się nie pozbędzie".
Przy nastepnej okazji znowu troszkę pomodzę
pzdro

[jarn]

W zasadzie to taki Baikal ZONE istnieje od początków forum: http://nasze-wiatrowki.pl/viewforum.php?f=46

[Santafer]

Hehehe niezupełnie -512M to trochę skok w inna stronę .Ukłon do tych co chcieli mieć więcej mocy.I jest to całkiem udany krok.Wystarczy poczytać zagraniczne opinie i fora.Wszyscy mówią ,że jest twardy,toporny ale solidny i go lubią. A iżyki ot takie miękkie zabawki w damskie łapki

[jarn]

No dobra to teraz zadanie dla dociekliwych: kto znajdzie różnicę pomiędzy 512 a 38 . Bo ja jakoś nie widzę.

PS Nie chodzi mi o przyrządy celownicze.

Co do spustu to u mnie język spustowy tarł jednym bokiem, podłożyłem kawał blaszki po piwie i jest super .

[Santafer]

1/Przynajmniej jedna -bezpiecznik
2/512M ma prawie 2 razy wiecej mocy ,co przy tek konstrukcji spustu przekłada sie na
jego pracę (tak sobie wymysliłem)
3/gdyby nawet wszystko było inaczej,nie mam zamiaru z tego powodu kruszyć kopii
pzdro


za patent z blaszką dzięki , chyba skorzystam ..

[hyena]

Jeżeli Rosjanie użyli lepszego materiału na elementy, w co wątpię. Wychodzę z założenia że, stosują zachodnie zasady marketingu. Szybciej się zużywa i trzeba kupić nowy. Karabinek ma służyć jakiś czas a potem wymiana na nowy. (Teoria)

[Santafer]

Zadałem sobie troche trudu badając opinie użytkowników(zamieszczone w internecie).
z "badań" wynika:
-jakość materiałów mechanizmu -bardzo dobra
-jakość wykonania mechanicznego -co najmniej dobra
-dopracowanie (słabe)-głównie elementy zwiazane ze zwalnianiem spustu
-celność-więcej niż dobra

[hyena]

Czyli wychodzi na to że, karabinek jest co najmiej godny uwagi dla początkującego wiatrowicza. Oczywiscie biorąc pod uwagę najważniejsze kryterium, czyli cena + jakośc + celność.

[Santafer]

Czyli wychodzi na to że, karabinek jest co najmiej godny uwagi dla początkującego wiatrowicza .....................

Weee tam .. zaraz : początkującego ... ,
ambitny ma być !!!paluchy owijać onucami, albo sadłem smarowac a spustu nie tuningować
a na poważnie:
krótko posiadam te wiatrówkę ,ale już chyba wyrobiłem sobie zdanie:
jest to niezły materiał do eksperymentów,doświadczeń dla tych co chcą ,maja mozliwości podłubać ...
Jako jedyna wiatrówka za wszystkie pieniądze-to chyba jednak nie