Co powiecie o Air Arms S510TC?
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2013-02-07, 22:26
- Lokalizacja: Szczytno
Co powiecie o Air Arms S510TC?
Zastanawiam się nad jej kupnem ale co mnie do niej skłoniło to przede wszystkim precyzja i celność.
Równowaga:)
-
- Ściepnik
- Posty: 590
- Rejestracja: 2011-09-21, 14:55
- Lokalizacja: Warszawa
Ja zwykle nie wydaję jednoznacznych krytycznych osadów, ale tym razem napiszę, że to jakaś kupa jest.
Oprócz wszelkich zalet standardowej S510 ma na pewno kilka wad. Najważniejsza to estetyka. Albo jej brak... Kurde to nawet nie jest brak estetyki tylko coś co leży daleko po drugiej stronie skali.... Te podwójne rury, jasne ryflowania.... Nie pomaga tego przełknąć nawet fakt, że osada ręcznie robiona....
No i ciekaw jestem co z wyważeniem takiego karabinka? Czy nie leci na lufę?

No i ciekaw jestem co z wyważeniem takiego karabinka? Czy nie leci na lufę?
:-D
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-11-09, 00:07
- Lokalizacja: Inowrocław
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
-
- Ściepnik
- Posty: 648
- Rejestracja: 2010-10-24, 10:37
- Lokalizacja: Gdynia
Ja mam "zwykłą" 510 - i nie mam zastrzeżeń. Największą zaletą tego karabinka (dla mnie) jest jego lekkość i poręczność. Do tego niewielki BT 4-12x40 na grzbiecie i mamy zestawik w sam raz.
Jeśli zas chodzi o tę "odwróconą dubeltówkę" to straciła ona to wszystko, co w 510 cenię - czyli własnie kompaktowość i poręczność. Miałem w rękach s510TC i to mi wystarczyło, nie musiałem strzelać wcale, żeby móc to-to krytykować. Podwójne rury dodają wagi, zmieniają wyważenie (faktycznie ciąży na lufę), szczątkowa osada... kwestia gustu. Ciężko ten karabinek stabilnie podeprzeć, te kartusze przeszkadzają. Nawet w trójnogu Vanguarda ciężko to umieścić - pozostaje poducha z piaskem chyba tylko. A zysk na ilości strzałów wcale nie jest taki aż wielki....każdy "butlonos" jest pod tym względem lepszy. Dałbym sobie spokój z tym wynalazkiem.... za taką kase kupisz o niebo lepszy i sprawdzony sprzęt.
Jeśli zas chodzi o tę "odwróconą dubeltówkę" to straciła ona to wszystko, co w 510 cenię - czyli własnie kompaktowość i poręczność. Miałem w rękach s510TC i to mi wystarczyło, nie musiałem strzelać wcale, żeby móc to-to krytykować. Podwójne rury dodają wagi, zmieniają wyważenie (faktycznie ciąży na lufę), szczątkowa osada... kwestia gustu. Ciężko ten karabinek stabilnie podeprzeć, te kartusze przeszkadzają. Nawet w trójnogu Vanguarda ciężko to umieścić - pozostaje poducha z piaskem chyba tylko. A zysk na ilości strzałów wcale nie jest taki aż wielki....każdy "butlonos" jest pod tym względem lepszy. Dałbym sobie spokój z tym wynalazkiem.... za taką kase kupisz o niebo lepszy i sprawdzony sprzęt.
orzeszki....koniecznie 

-
- Ściepnik
- Posty: 590
- Rejestracja: 2011-09-21, 14:55
- Lokalizacja: Warszawa
No. Za taką kasę jest (koło 4 000zł???) np. prześliczny Daystate Hunstman Midas w K/S na beżowym i jeszcze sporo zostanie. Może kolega silent się wypowie jak taki Midasek się sprawuje, ale w spodziwałbym się raczej samych pozytywów. A jak wygląda.... Śliczności.
No ale o gustach podobno się nie dyskutuje.
Masz jeszcze HW100 z klasyków do wyboru.
Jeśli wolisz nistandardowy wygląd to spokojnie AR20FT.
BSA r-10. Spora butelka tkwi w osadzie.
Nie wiem ile daje strzałów ale powinno być sporo. Może inni mieli okazję sprawdzić to podpowiedzą. 
Dużo fajnego sprzętu zamiast takiej pokraki niewyważonej jak 510TC...
No ale to moje zdanie. Nie musisz się zgadzać. Mi się np. podoba AR20FT czy Anschutz 2001 chociaż wielu mówi że to najgorsze pokraki...
Więc rób jak chcesz i bądź zadowolon. To jest najważniejsze. Nie pozwól tylko aby np. ilość strzałów przysłoniła Ci wynikające z tego konsekwencje... o ile wygląd to drugorzędna zwykle sprawa o tyle wyważenie i wygoda użytkowania to jedne z najistotniejszych spraw.

Masz jeszcze HW100 z klasyków do wyboru.
Jeśli wolisz nistandardowy wygląd to spokojnie AR20FT.
BSA r-10. Spora butelka tkwi w osadzie.


Dużo fajnego sprzętu zamiast takiej pokraki niewyważonej jak 510TC...
No ale to moje zdanie. Nie musisz się zgadzać. Mi się np. podoba AR20FT czy Anschutz 2001 chociaż wielu mówi że to najgorsze pokraki...

Więc rób jak chcesz i bądź zadowolon. To jest najważniejsze. Nie pozwól tylko aby np. ilość strzałów przysłoniła Ci wynikające z tego konsekwencje... o ile wygląd to drugorzędna zwykle sprawa o tyle wyważenie i wygoda użytkowania to jedne z najistotniejszych spraw.
:-D
-
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2009-09-18, 10:11
- Lokalizacja: Mokotów/Sadyba
Dokładnie tak. Za taką kwotę, szukałbym używanego Daystate`a - ale mechanicznego (nie bateryjki), lub nowego HW-100 FSB w AK Hobby. To jeśli chodzi o klasyki. O protezach się nie wypowiadam, bo nie są w moim guście.
P.S. BSA R-10 fajna i sporo strzałów z kartusza, ale coraz więcej jest zastrzeżeń co do jej niezawodności.
P.S. BSA R-10 fajna i sporo strzałów z kartusza, ale coraz więcej jest zastrzeżeń co do jej niezawodności.

Ostatnio zmieniony 2013-02-08, 11:15 przez Cortez, łącznie zmieniany 1 raz.
Daystate Merlyn S + Nitrex 3-9x42/SS 10x42
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 2007-11-09, 00:07
- Lokalizacja: Inowrocław
Szczerze mówiąc,nie miałem za dużo czasu aby go dokładnie potestować,mam go od niedawna,a ja mam classica czyli bez "złota".Jak wyglada każdy wie,a plusy to przede wszystkim jego waga!! Ta 510TC to napewno ciężka jest i mało poręczna,ale nie bede się wypowiadał bo nawet go nie trzymałem.
Daystate Huntsman Classic+Hawke Sidewinder 4.5-14x42