Jak przygotować Hatsana do wieloletniego strzelania ?
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-12-16, 12:44
- Lokalizacja: Chorzów
Jak przygotować Hatsana do wieloletniego strzelania ?
Jestem nowym użytkownikiem Hatsana mod 90 SAS & QT, chciałbym się dowiedzieć jak mogę go przygotować do wieloletniej służby u mojego boku? Bo jak mniemam to serwisowe naoliwienie na długo nie wystarczy ?
Mam w zestawie spray firmy BRUNOX do broni i nie wiem czy używać go, czy zainwestować w coś innego?
Najważniejsze pytanie:
Jak zamontować lunetę na montażu żeby nie było widać muszki ? Bo mnie to tak irytuje, że nie strzelam z lunetą tylko bez.
Następny post z tyloma błędami będzie przez jakiś czas Twoim ostatnim. Poczytaj regulamin forum.
Mam w zestawie spray firmy BRUNOX do broni i nie wiem czy używać go, czy zainwestować w coś innego?
Najważniejsze pytanie:
Jak zamontować lunetę na montażu żeby nie było widać muszki ? Bo mnie to tak irytuje, że nie strzelam z lunetą tylko bez.
Następny post z tyloma błędami będzie przez jakiś czas Twoim ostatnim. Poczytaj regulamin forum.
Ostatnio zmieniony 2012-12-16, 14:08 przez Sniper, łącznie zmieniany 1 raz.
One shot - One kill !
-
- Ściepnik
- Posty: 1180
- Rejestracja: 2010-05-11, 18:16
- Lokalizacja: Słupsk
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-12-16, 12:44
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Ściepnik
- Posty: 340
- Rejestracja: 2007-11-07, 14:26
- Lokalizacja: Miechów
Wsadź koniec lufy z muszką do gotującej wody i poczekaj aż się nagrzeje, następnie wzdłuż lufy popukaj młotkiem w tę muszkę przez kawałek drewna (w tę część nasadzoną na lufę, a nie w wystającą osłonę muszki). Powinna zejść. Zostanie paskudna końcówka lufy z wieloklinem, ale muszki nie będzie widać i masz dostęp do korony lufy, którą prawdopodobnie też trzeba będzie poprawić.
Kupiłeś Brunox to go używaj do czyszczenia z zewnątrz metalowych cześci. O czyszczeniu lufy w wiatrówkach i konserwacji wiatrówki poczytaj sobie choćby TUTAJ albo TUTAJ . Jest o tym pełno informacji w sieci.
Kupiłeś Brunox to go używaj do czyszczenia z zewnątrz metalowych cześci. O czyszczeniu lufy w wiatrówkach i konserwacji wiatrówki poczytaj sobie choćby TUTAJ albo TUTAJ . Jest o tym pełno informacji w sieci.
Wiatrówki różne
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-12-16, 12:44
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Posty: 3996
- Rejestracja: 2008-11-07, 23:22
- Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
Na montażu lunetę montuje się normalnie Dokręca się górne obejmy - najczęściej Tobie chodzi chyba o wysokość montażu. Koledzy powyżej już napisali jak zdjąć muszkę.Sniper pisze: Jak zamontować lunetę na montażu żeby nie było widać muszki ?
Możesz jeszcze ewentualnie zastosować jakiś super wysoki montaż, aby muszka zniknęła z pola widzenia, ale ... nie wiem czy taki znajdziesz
W moim Iżyku nie zdemontowałem muszki. Widzę jej "cień" w dolnej części obrazu w lunetce i powiem, ze ma to swoje plusy Po ustawieniu cienia widzę, czy patrzę w lunetę idealnie w jej osiSniper pisze: Bo mnie to tak irytuje, że nie strzelam z lunetą tylko bez.
Sharp 1210+Barska 3-12x40AO; Iż61 CPR2*+CCCP; Iż 61 CPR1 + kolimator, Gamo Compact; Iż38
*/ CPR=CustomPabloRudnik
*/ CPR=CustomPabloRudnik
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-12-16, 12:44
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2012-09-11, 22:07
- Lokalizacja: lubelszczyzna
-
- Posty: 2667
- Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
- Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica
-
- Posty: 3996
- Rejestracja: 2008-11-07, 23:22
- Lokalizacja: Warszawa Śródmieście
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 2011-10-02, 01:06
- Lokalizacja: Maltby
Snajper, jeżeli Ci ta muszka przeszkadza, a nie masz zamiaru do niej wracać, to każdy sposób jest dobry.. jednak osobiście polecałbym po prostu obciąć ten kawałek lufy z muszką i zrobić ładną koronkę..
Jeśli zdejmiesz samą muszkę to zostanie Ci brzydka końcówka lufy jak pisał Negza, i pasowało by coś z tym zrobić.. Do tego korona lufy w Harnasiach ( jak i dużej części tanich karabinków) jest raczej kiepska, więc i tak wymaga poprawy.
Co prawda możesz obciąć tylko muszkę i zeszlifować zostawiając ten plastik na końcu.. ale to i brzydkie - i bez sensu będzie.
Gdybyś zdecydował się chlasnąć lufę.. można pójść krok dalej i skrócić do ok 30cm.. powinno Ci to poprawić celność karabinka. A co do tego co w temacie - czyli " Jak przygotować Hatsana do wieloletniego strzelania ?" to po kolei:
Rozebrać, wyczyścić z wszelkich smarów, opiłków i innych paprochów. ogradować drobnym papierem ściernym zadziory, zmienić uszczelkę na sensowniejszą, sprawdzić czy końcówki sprężyny są dobrze splanowane, ewentualnie je poprawić, wywalić oryginalną prowadnicę i zapodać dłuższą i lepiej dopasowaną, najlepiej z ertalitu.. Rozebrać spust, wywalić ten kit ze środka, wypolerować pracujące ze sobą elementy, przesmarować porządnie (bez przesady!! ) i złożyć. Wytłumić i dociążyć kolbę..
Dożo roboty, ale można z tego zrobić całkiem fajny karambolek
Tutaj http://www.e-tawerna.pl/viewforum.php?f=30 masz praktycznie wszystko (a nawet więcej) na interesujące Cię tematy Hatsanowe!
Pozdrawiam.
Piotrek.
Jeśli zdejmiesz samą muszkę to zostanie Ci brzydka końcówka lufy jak pisał Negza, i pasowało by coś z tym zrobić.. Do tego korona lufy w Harnasiach ( jak i dużej części tanich karabinków) jest raczej kiepska, więc i tak wymaga poprawy.
Co prawda możesz obciąć tylko muszkę i zeszlifować zostawiając ten plastik na końcu.. ale to i brzydkie - i bez sensu będzie.
Gdybyś zdecydował się chlasnąć lufę.. można pójść krok dalej i skrócić do ok 30cm.. powinno Ci to poprawić celność karabinka. A co do tego co w temacie - czyli " Jak przygotować Hatsana do wieloletniego strzelania ?" to po kolei:
Rozebrać, wyczyścić z wszelkich smarów, opiłków i innych paprochów. ogradować drobnym papierem ściernym zadziory, zmienić uszczelkę na sensowniejszą, sprawdzić czy końcówki sprężyny są dobrze splanowane, ewentualnie je poprawić, wywalić oryginalną prowadnicę i zapodać dłuższą i lepiej dopasowaną, najlepiej z ertalitu.. Rozebrać spust, wywalić ten kit ze środka, wypolerować pracujące ze sobą elementy, przesmarować porządnie (bez przesady!! ) i złożyć. Wytłumić i dociążyć kolbę..
Dożo roboty, ale można z tego zrobić całkiem fajny karambolek
Tutaj http://www.e-tawerna.pl/viewforum.php?f=30 masz praktycznie wszystko (a nawet więcej) na interesujące Cię tematy Hatsanowe!
Pozdrawiam.
Piotrek.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 2012-12-16, 12:44
- Lokalizacja: Chorzów
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2013-03-13, 10:39
- Lokalizacja: Sieradz
Witam,
Przeglądam forum od kilku miesięcy, od kilku dni w końcu mam swoją pierwszą wiatrówkę. Zastanawiam się co kupić do czyszczenia lufy właśnie i dlatego piszę tutaj, a nie w temacie, do którego link podałeś, bo właśnie o Brunox'ie myślałem. Rozumiem z tego co napisałeś, że on do czyszczenia lufy się nie nadaje? A ja widziałem jakiś czas temu filmik instruktażowy chyba nawet firmowany Brunoxem, w którym gość czyścił lufę (tyle, że rewolweru) tym ich preparatem...hmm?
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 2011-03-27, 11:59
- Lokalizacja: Chełm
-
- Ściepnik
- Posty: 340
- Rejestracja: 2007-11-07, 14:26
- Lokalizacja: Miechów
Nadaje się. Można nim czyścić. Wydaje mi się, że nie do końca wierzysz w informacje podane na forum i w linkach z tego wątku. Po co Ty chcesz tę lufę czyścić? Zrobił się nagar ze spalonego prochu? Daj lufie spokój. Ołowiany film pokrywający przewód lufy konserwuje go wystarczająco dobrze. Wyczyść raz do roku na koniec sezonu i wystarczy. To jest wiatrówka, nie broń palna. W lufie nie osadzają się pozostałości spalonego prochu powodujące korozję. Zaołowienie lufy, jak w broni palnej, też wiatrówce nie grozi.Christo pisze: Witam,
Przeglądam forum od kilku miesięcy, od kilku dni w końcu mam swoją pierwszą wiatrówkę. Zastanawiam się co kupić do czyszczenia lufy właśnie i dlatego piszę tutaj, a nie w temacie, do którego link podałeś, bo właśnie o Brunox'ie myślałem.
Wiatrówki różne