Pistolet działa, jednakże wcelowanie z niego w cokolwiek mniejszego niż taczka to już rzut na szczęście... Może przyczyną jest lufa wygięta w lewą stronę (na zdjęciu jest to widoczne - ale zdjęcie od lufy robione, więc skręt w prawo idzie), może fakt, że bebechy są w nieznanym stanie, może oba powyższe.
Zanim zacznę rozkręcać, chciałbym się dowiedzieć co to jest, może jakieś schematy do tego, jakieś wskazówki...
Fotki:



