Jutro będę rozbierał Hatsana 20 należącego do kolegi.
Pistolet wystrzelił ok paczki srutu a następnie powędrował w odstawkę do szafy. Tam przeleżał blisko rok. Teraz kolega go wydobył, i okazało się że spust nie zaczepia czyli brak możliwości napięcia pistoletu. Poprosił mnie o pomoc. Generalnie to jeszcze nigdy nie rozbierałem pistola, a Hatsana 20 to nawet na oczy nie widziałem.
poproszę o jakieś podpowiedzi na co należy uważać przy demontażu ( jakieś wypadające elementy, coś trudnego do złożenia czy jeszcze jakieś inne zasadzki)
Hatsan 20
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 2010-07-25, 21:01
- Lokalizacja: Stare Babice
Hatsan 20
Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechna pogardę - Niccolo Machiavelli
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
Jest stary topic na forum o tym 'Harym':
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=318
Na 3 i 5 stronie są fotki bebeszków, może coś pomogą.
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=318
Na 3 i 5 stronie są fotki bebeszków, może coś pomogą.
Uczę się strzelać od nowa
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 2010-07-25, 21:01
- Lokalizacja: Stare Babice
Dziękuje
przejrzałem temat , niestety nie ma tam nic o module spustu, czy wychodzi w całości czy też trzeba później układać łamigłówkę
przejrzałem temat , niestety nie ma tam nic o module spustu, czy wychodzi w całości czy też trzeba później układać łamigłówkę
Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechna pogardę - Niccolo Machiavelli
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 2010-07-25, 21:01
- Lokalizacja: Stare Babice
Wczoraj rozebrałem Hatsana.
Przyczyna awarii okazała się wygięta ośka na której osadzony jest zaczep tłoka oraz wydarty sam zaczep ( dodatkowo zaczep był osadzony nie osiowo względem tłoka co powodowało że zaczepiał jednym rogiem).
Uszkodzenia te spowodowane to były jak sądzę, bardzo mocną sprężyną główną
( sprężyna fabryczna).
Jeszcze nigdy w żadnym karabinku które do tej pory rozbierałem nie spotkałem się z tak dużym napięciem wstępnym.
Po wybiciu bolca, korek wraz ze sprężyną dosłownie wystrzelił. Sprężyna odleciała na jakieś 3 m ale korek znalazłem dopiero jakieś 15 m dalej. ( dobrze że dzieciaki bawiły się w innej części podwórka) Naprawa polegała na wyprostowaniu ośki oraz wypiłowaniu zaczepu w taki sposób by głębiej zaczepiał za tłok. Oczywiście przyciąłem tez dwa i pół zwoja sprężyny a mimo to z wciśnięciem korka miałem większe problemy niż w Hatsanie 90 z Alchemikowską sprężyną.
Teraz pistolet juz działa, ale pojawił się problem z twardością spustu (nie wiem jak było wcześniej wszak pistolet otrzymałem nie działający) Sam spust działa mięko i płynnie, dopiero po naciągnięciu sprężyny staje sie niesamowicie twardy (nawet w moim Liderze B1 pracował dużo, dużo lżej) Boję się polerować i smarować elementy zaczepu i spustu żeby nie było samostrzałów zreszta wydaję mi się że sama konstrukcja spustu i zaczepu uniemożliwia uzyskanie jakiś zadowalających efektów. Mozliwe ze zmiękczenie spustu dało by dalsze osłabienie sprężyny, ale obawiam się ze wtedy nie było by mowy o strzelaniu na odległości powyżej 10m.
Przyczyna awarii okazała się wygięta ośka na której osadzony jest zaczep tłoka oraz wydarty sam zaczep ( dodatkowo zaczep był osadzony nie osiowo względem tłoka co powodowało że zaczepiał jednym rogiem).
Uszkodzenia te spowodowane to były jak sądzę, bardzo mocną sprężyną główną
( sprężyna fabryczna).
Jeszcze nigdy w żadnym karabinku które do tej pory rozbierałem nie spotkałem się z tak dużym napięciem wstępnym.
Po wybiciu bolca, korek wraz ze sprężyną dosłownie wystrzelił. Sprężyna odleciała na jakieś 3 m ale korek znalazłem dopiero jakieś 15 m dalej. ( dobrze że dzieciaki bawiły się w innej części podwórka) Naprawa polegała na wyprostowaniu ośki oraz wypiłowaniu zaczepu w taki sposób by głębiej zaczepiał za tłok. Oczywiście przyciąłem tez dwa i pół zwoja sprężyny a mimo to z wciśnięciem korka miałem większe problemy niż w Hatsanie 90 z Alchemikowską sprężyną.
Teraz pistolet juz działa, ale pojawił się problem z twardością spustu (nie wiem jak było wcześniej wszak pistolet otrzymałem nie działający) Sam spust działa mięko i płynnie, dopiero po naciągnięciu sprężyny staje sie niesamowicie twardy (nawet w moim Liderze B1 pracował dużo, dużo lżej) Boję się polerować i smarować elementy zaczepu i spustu żeby nie było samostrzałów zreszta wydaję mi się że sama konstrukcja spustu i zaczepu uniemożliwia uzyskanie jakiś zadowalających efektów. Mozliwe ze zmiękczenie spustu dało by dalsze osłabienie sprężyny, ale obawiam się ze wtedy nie było by mowy o strzelaniu na odległości powyżej 10m.
Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechna pogardę - Niccolo Machiavelli
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII