Witam! Posiadam wiatrówkę airmaster MOD 300 kal. 4.5mm.Jakże jest to moja pierwsza wiatrówka nie posiadam zbyt dużego doświadczenia i chciałbym prosić o radę.
Problem jest następujący gdy strzelam to śrut nie wylatuje z lufy za 1/3 strzałem.Dopiero po oddaniu 3-10 strzałów śrut wylatuje.Jaki może być problem ? Za słaba sprężyna ? Mam polecić się do fachowca czy po prostu kupić wycior.Nie mam pojęcia czy taki wycior w tym pomoże , jednak wole zapłacić to 30 zł niż 100zł za naprawę , a może być to banalnie prosty problem więc nie chcę stracić.Proszę o szybką odpowiedź.
Boję się trochę rozkręcać bo nigdy tego nie robiłem.A te airmastery mają dość daremną obudowę i nie będzie lekko.Zapytam jeszcze o te uszczelki znajomego.Są jeszcze jakieś możliwe przyczyny ?
felo pisze:Boję się trochę rozkręcać bo nigdy tego nie robiłem
Pora się zmusić , bo bez rozbiórki niczego nie ustalisz ... uszczelki uszczelkami ... równie dobrze mogła pęknąć sprężyna , a żeby sprawdzić uszczelkę tłoka i tak trzeba rozebrać ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Szkoda, że temat zamknięty.
Mam taką wiatrówkę i rozebrałem ją na proszek i wiem co w niej dolega na "dzień dobry" od producenta.
1.Proponuję sprawdzić i wymienić uszczelkę tłoka na ZEPTO ale prawdopodobni to nie ona jest powodem słabego strzelania.
2. Koniecznie sprawdzić obie uszczelki obrotowego portu ładowania. Jedna jest na obwodzie a druga dolega do lufy po zamknięciu portu. Obie na skutek ciągłego ruchu uszkodzone raz przylegają lepiej a raz gorzej i to może być przyczyna kłopotów.