Wędrujące zero albo wędrujący zez

Moderator: Hiszpan63

Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Wędrujące zero albo wędrujący zez

Post autor: Rlyeh »

No dobra. Strzelec ze mnie jest badziewny, na wojnie mi kbw nie dadzą. Możecie się śmiać. W każdym razie mam problem nie do przeskoczenia, bo ani nie mam nikogo w mieście kto strzela i kogo znam, ani aktualnie gdzie strzelać (bo na strzelnicy zawsze się ktoś nawinie, więc z głupia frant i zapytać o radę można).

Oto testowa tarcza na 7m, Hensoldt, H&N FM:
Obrazek

Strzały oddawano w zanotowanej kolejności. Pierwszych dwóch nie powtarzałem - chyba widać, czemu. Resztę powtarzałem, też widać, czemu. Widać też wynik, dziwny trochę. Leżąc na glebie trafiam w punkt, zresztą w celowniku na czołgi niespecjalnie ma się co rozregulować. No dobra.

Jakoś na jesieni byłem na strzelnicy, i tam postanowiłem ostrzelać tarczę na 25 m, H&N FM. Wynik:
Obrazek

Strzelane kolejno od góry, na karabinie siedział Vomz.

Co to jest, czy to normalne, jak długo się leczy.
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

Na pierwszy rzut oka wyglada jakby faktycznie Zero uciekało, ale łatwo jest zrzucić własne błędy na sprzęt. Zwróć uwagę przede wszystkim czy tak samo za każdym razem trzymasz karabinek. Jeżeli masz otwarte to oczywiście skorzystanie z nich jest najlepszym sposobem, żeby zweryfikować celownik.
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

Jak dla mnie to masz ustawione na wprost siebie przy strzelaniu te tarczki z prawej strony. Znaczy są wprost przed Tobą. Natomiast strzelając w pozostałe przekrzywiasz karabinek lekko w lewo, co powoduje odskok trafiania. Powtarzalność chwytu i poziome trzymanie wiatrówki powinno pomóc w/g mnie. Spróbuj, może poziomniczka ?
http://www.arld1.com/targetplottrajectory3.html popatrz, ale pewnie to znasz ;)
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Awatar użytkownika
hyena
Posty: 825
Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
Lokalizacja: Auschwitz

Post autor: hyena »

Dagoo chyba ma rację, bo ja strzelałem ostatno z wolnej ręki na strzelnicy i coś podobnego mi wychodziło. Nie dość że celowik był nie zabardzo ustawiony, to sam widziałem jak skręcam karabin i wychodziło coś takiego.(zaraz wstawię tarczę ale coś windowza się zamuliła)
Edit : Obrazek
Ostatnio zmieniony 2007-11-27, 22:14 przez hyena, łącznie zmieniany 1 raz.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Panowie ale filozofujecie zmiany chwytu albo strzelanie po skosie nie dadzą takich różnic, więc obydwie możliwości ja odrzucam. Wg mnie: sprawdź czy żadna śruba się nie poluzowała w osadzie, nie wiem Czy Vomzy mają pokrętło ustawienia korekty wzroku jeśli mają to sprawdź czy te pokrętło jest skontrowane. Jeśli jest to skontrowane zobacz czy nie poluzowała się jakaś soczewka w co wątpię. Jeśli to wszystko jest jak się należy to odkręć lunetę i wtedy strzelaj z otwartych, jeśli nadal będzie źle to być może sprężyna ma za ciasną prowadnicę i chaczy się na niej. Jeśli byłoby to 50 metrów to rozumiem taki wynik jednak nie przy 25 metrach, gdzie strzelanie po skosie i różny chwyt wiatrówki może dać taki wynik, nawet nie podejrzewam Cię o to trzymanie źle wiatrówki, bo nie strzelasz od dzisiaj. A ta poziomiczka to pierdoła taki bajer aby móc na co wydawać kasę.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Ur.
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 4997
Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
Lokalizacja: ...znowu YelonkY

Post autor: Ur. »

daras pisze:Panowie ale filozofujecie zmiany chwytu albo strzelanie po skosie nie dadzą takich różnic
Dlaczego nie dadzą??
2cm, na 7m przy kopiącym karabinku.
Moim zdaniem, prędzej właśnie takie błędy, niż wspomniana przez Ciebie poluzowana śruba w osadzie.
Na lupkę też bym nie zrzucał, bo sruty "umykają" podobnie w 1 i 2 przypadku, choć celowniki inne.
Nie dam głowy ale ciasna prowadnica powinna dawać raczej rozrzut w pionie, choc tego nie jestem pewien.
Choć tak na prawdę przyczyn może być kilka.
Inne dla odchylenia w lewo(na żadnej tarczce nie ma ani jednej przestrzeliny z prawej strony!!!), a inne dla rozrzutu pionowego.
... z warzyw najbardziej lubię tytoń.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

Co do poziomniczki to również się nie zgodzę. Miałem na slavii i akurat mnie bardzo pomagała. Też miałem wcześniej takie odskoki, powodem było krzywe trzymanie wiatrówki i mało powtarzalny chwyt. Tak było w moim przypadku. A poza tym skoro Seweryn nie strzela od wczoraj to na luzy na śrubach też pewnie zwróciłby uwagę ;)
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
virus
Posty: 453
Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
Lokalizacja: Września

Post autor: virus »

daras pisze:A ta poziomiczka to pierdoła taki bajer aby móc na co wydawać kasę.
pierdoła mistrzuniu jak strzelasz do 50m :) spróbuj postrzelać na 100 bez poziomnicy i z poziomnicą. Zmienisz zdanie. Stąd też jej przeznaczenie - raczej do FT się jej używa. Minimalny przechył karabinka i nie trafiasz
HW97K by Hogan + DOT 6x24x42 MD
IŻ-38
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

pierdoła mistrzuniu jak strzelasz do 50m :) spróbuj postrzelać na 100 bez poziomnicy i z poziomnicą. Zmienisz zdanie. Stąd też jej przeznaczenie - raczej do FT się jej używa. Minimalny przechył karabinka i nie trafiasz
Zwróć uwagę że Seweryn strzał na 25 metrów
guntuning.com
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

Tia, ale ja jako pierdoła trafiania stierdziłem, że nawet na 20m można nie trafić tam gdzie się celuje. Wystarczy lekko skręcić wiatrówkę, odchylić ją od poziomu i dupa...
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Awatar użytkownika
hyena
Posty: 825
Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
Lokalizacja: Auschwitz

Post autor: hyena »

A kto widział żeby snajper strzelający na 1km miał poziomice :?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

Ale snajper wie co robi i kasę za to bierze. To się stara i trafia :mrgreen:
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Awatar użytkownika
hyena
Posty: 825
Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
Lokalizacja: Auschwitz

Post autor: hyena »

Ale ja też wiem co robię i bardzo się staram żeby trafic, i nie trafiam. I myślę że dla wielu z nas chęć trafienia jest ważinijsza niż pieniądze. Każdy kto jedzie na zawody jakie kolwiek, jedzie po to by wygrać no i oczywiscie się zabawić :mrgreen: :mrgreen:
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

No właśnie, każdy chce trafiać. To fakt, ale ważniejsza jest dobra zabawa, niż wynik :P

Pozwolę sobie zacytować słowa Andrzeja K napisane na ajłebie

Patrząc na 3 serię widać jak to nazywam "spinanie się na spuscie" - trudno mi to wyjaśnić ale najczęściej ze stojącej (i mówię o Nas - zwykłych strzelcach nie o matchowych) przy zerwaniu spustu lub gdy jest twardy przestrzeliny lądują właśnie w tej ćwiartce.

Pisząc " w tej ćwiartce " miał na myśli lewą dolną ćwiartkę. Mozę to coś pomoże w rozwiązaniu problemu,
pozdrawiam, Cezar
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Dzięki za odpowiedzi.
Na sprzęt zazwyczaj nie zwalam, jest jaki jest, ale mniej więcej wiem jak chodzi. Natomiast zainteresowała mnie zbieżność przestrzelin w tarczy pierwszej, szczególnie że strzały będące obok siebie nie były oddawane po sobie - to mnie najbardziej zaintrygowało. Podobnie z tarczą na 25 m. No ale w związku z tym powtarzalność chwytu, jaki by on nie był, jest.
Zgadza się, prawe tarcze miałem przed sobą. Jednak odległość między nimi jest tak mała (parę centymetrów) że nie sądzę, żeby miało to jakiś wpływ.
Przekaszanie karabinu - to zawsze jest możliwe, ale faktycznie - to by "wyszło" przy 50m, no może 25 lub podobnej odległości, ale nie przy 7 metrach.
Cezar dzięki za link, nie znałem go wcześniej.