Beretta Elite II

[Dulak]

Cześć!
Mam problem z gazówką Beretta Elite II. Strzelaliśmy z chłopakami i wszystko było ok! W pewnym momencie po skończeniu się kapsuły CO2 wkręciliśmy nową, tylko że podczas wkręcania gaz zaczął uciekać, cała kapsuła zostaje zmrożona i tak za każdym razem! Nie mam zielonego pojęcia co się stało????
Proszę o pomoc!
Pozdrawiam!!

[Negza]

Prawdopodobnie jakiś paproch dostał się pod uszczelkę zaworu. Nie rozbierzesz, to się nie dowiesz. Moja beretka wycina mi taki numer co 3-4 kapsuły (Crosman). Rozbieram, przecieram uszczelkę olejkiem silikonowym, składam i znów działa. Nie wiem ile razy tak można. Uciążliwe jest składanie. Sprężyna pcha dosyć mocno a plastik obudowy się wygina - wszystko się rozłazi i jeszcze bezpiecznik wypada . Nie lubię... Nie lubię...

Też Cię witamy na forum.

[Hiszpan63]

Widzę , że również tu założyłeś temat Odpowiedziałem na Twoje PW , jak się okazuje niemal tak samo jak Kolega Piotrek. Zatem do dzieła...nie rozbierzesz , nie naprawisz , albo jak pisałem - gwarancja

[Dulak]

No panowie dzieki! Tylko ze zanim to sie stało to juz 3 razy rozbierana była:)))! Juz wszystko widziałem! To mówicie że jak rozbiore to gdzie wchodzi butla to wyciągnąć uszczelke, taką zielonkawo-przezroczysta i posmarować silikonem?????
Poazdrawiam

[green_thunder]

Tak, taką jakby silikonową, lepiej zaopatrzyć się w zapas, bo to normalka, że się zużywa.

...i przedstaw się (Hyde Park - Poznajmy się)

...i przygotuj się na to, że niedługo, nie wiadomo gdzie muszkę zgubisz...

[Negza]

Tam jest jeszcze taka stalowa obrączka wokół uszczelki. Ja ją trochę skróciłem papierem ściernym (dosłownie kilkanaście ruchów), żeby uszczelka bardziej z niej wystawała. Trzeba to zrobić ostrożnie, żeby nie przesadzić ze skracaniem.

...i przygotuj się na to, że niedługo, nie wiadomo gdzie muszkę zgubisz...

A u mnie przyrządy celownicze są integralną częścią obudowy (jeden odlew).

To mówicie że jak rozbiore to gdzie wchodzi butla to wyciągnąć uszczelke, taką zielonkawo-przezroczysta i posmarować silikonem?????
Poazdrawiam

Nie kolego!
Mówimy o uszczelce w zaworze. Zawór, to taki walcowaty "dynks" z cynkalu. Widać go nad rękojeścią, gdy odkręcisz obudowę. To w co uderza lufa. Trzeba rozkręcić i ta uszczelka jest w środku.
Nie mówimy też o "smarowaniu uszczelki silikonem", tylko o przetarciu uszczelki szmatką nasączoną olejem silikonowym. Ciśnienie CO2 i tak wszystko wydmucha.

[Dulak]

Ale to jest taka puszeczka! Jej się nie da rozkręcić! Ona jest przymocowana do obramówki( w rękojeści) gdzie wchodzi kapsuła CO2! Ta obramówka jest połączona z tą puszeczką!
Jak rozbierzemy to na 2 czesci to pod puszeczką jest taki ogrągły otwór w którego środku znajduje się dzyndzel który przebija kapsułe po dokręceniu a wokół tego znajduje się uszczelka taka przezroczysta! I to ją wymienić?????

[Negza]

Ale to jest taka puszeczka! Jej się nie da rozkręcić!

Jakby się nie dało, to też bym nie rozkręcił
Z przodu walca jest to, w co uderza lufa a z tyłu zakrętka z głębokim i szerokim nacięciem na narzędzie do odkręcenia. Tak to wygląda w mojej Berettcie Elite II. Może masz jakiś inny model?

[Dulak]

Masz rację! Rzeczywiście jest coś takiego! Wiem juz teraz o co chodzi! Naprawde dzieki wielkie za pomoc!
Pozdrawiam