Lizaki do spinerów

[maximus]

Doradzcie koledzy skąd ma wytrzasnąć takie lizaczki. Właściwie to starczyły by samę takie kółeczka resztę bym pospawał. Tylko skąd takie pozyskać lub co do tego dało by się przysposobić. Ja na prędce zrobiłem lizaki z łyżek. Duża łyżka stołowa zdaje egzamin ale mała od herbaty się gnie.

[maciyk]

zrobiłem sobie taki lizaczek z kawałka płaskownika

[maximus]

Ok ale jak ten kawałek płaskownika doprowadziłeś do okrągłości

[krystian]

Pewnie pilnikiem wypiłował ::)

Można by też uciąć plasterki 3 mm na tokarce .

pozdrawiam

[maximus]

No można by tylko trza mieć tokarkę. No nic musze chyba chwytać za pilnik

[asterix]

Marcin,a nie lepiej kupic tutaj?
http://www.celedowiatrowek.istore.pl/sk ... 722,0.html

[maximus]

Chyba kupie właśnie tam tym bardziej że noszę się z zakupem figurek to przy okazji było by taniej

[SlaweQ]

Figurki z linku Bogdana odkupiłem jako używki, ale pomimo to stwierdzam, że są trwałe i czułe (ładnie składają sie od FWB).

Taka mała drobnostka dla posiadaczy figurek, ułatwiająca życie przy zwijaniu ich.
Jeśli nie mamy specjalnego zwijadła i nawijamy sznurek na szpulkę lub kawałek deseczki, to po kilkunastu metrach zaczyna nam się on supłać, a przy poluzowaniu zwijać w spiralkę.
Radę na to zapożyczyłem z mojego poprzedniego hobby wędkarstwa.



Wystarczy założyć duży morski krętlik z agrafką.
Baryłka krętlika jest zbudowana tak, że lekko skręcona linka powoduje jego obrót.
W oryginalnym zastosowaniu niwelowało to skręcanie żyłki przy łowieniu na wirówki.
Łatwo również odpiąć linkę od figurki celem transportu.
na zdjęciu poniżej pokazałem również agrafki starszego typu tzw. blaszkowe.
Tych nie polecam, gdyż po trafieniu śrutem może się rozlecieć (ta na fotce była juz prostowana).