Witam
Przeprowadziłem remont Texa więc się pochwalę.
Texa kupiłem w marnym stanie. Pordzewiały i z wrzerami. Miałem doprowadzić go do stanu fabrycznego ale po wyszlifowaniu i wypolerowaniu tak mi się spodobał, że został bez oksydy.
Fotki stanu przed remontem i stan obecny.
Następny będzie Łucznik
Renowacja Tex mod 3
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 2017-03-14, 21:41
- Lokalizacja: Kowalowce
Renowacja Tex mod 3
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
bang bang
-
- Ściepnik
- Posty: 199
- Rejestracja: 2014-08-11, 21:31
- Lokalizacja: z Rynku na wyspie
Re: Renowacja Tex mod 3
Nie przypuszczałem, że TEX może być taki ładny
Wszystko już było - rzekł Ben Akiba
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 2016-03-21, 00:59
- Lokalizacja: Lasy i pola
Re: Renowacja Tex mod 3
W bebechach coś pozmieniałeś? Czy tylko wygląd? Pochwal się jak to strzela
Ja nie jestem sfrustrowany, mnie tylko ludzie wkurwiają
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Renowacja Tex mod 3
... i czy robiłeś jakieś zabezpieczenia antykorozyjne?
Fantastycznie to wygląda, jednak nie jest to stal nierdzewna - łamiąc lufę zostawiasz odciski dłoni i podejrzewam, iż dość szybko okaże się, że znów to trzeba polerować. A byłoby szkoda.
Fantastycznie to wygląda, jednak nie jest to stal nierdzewna - łamiąc lufę zostawiasz odciski dłoni i podejrzewam, iż dość szybko okaże się, że znów to trzeba polerować. A byłoby szkoda.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 2017-03-14, 21:41
- Lokalizacja: Kowalowce
Re: Renowacja Tex mod 3
Z tego co gdzieś wyczytałem wypolerowany metal tak łatwo nie rdzewieje. Wystarczy oliwką po strzelaniu przetrzeć i powinno być ok. Tylko trzeba pistola używać żeby często przecierać . W środku tylko wypolerowałem tylną część tłoka i trochę zaokrągliłem końcówki sprężyny.
Co do strzelania to moim zdaniem Tex do rekreacji jest rewelacyjny. Lepszy od Łucznika. Lżej się naciąga i jak by mniej wrażliwy na zmiany chwytu. Sam chwyt dla mnie też jest wygodniejszy. Jedynie wagowo Łucznik lepiej wypada. Tex waży 1250g a Łucznik 1080g.W dodatku oba pistolety trzeba dociążyć na końcu lufy, żeby celniej strzelały. Ja dokładam 40g. W Texie cała ta waga jest u góry przez co może trochę latać. Ale to bardziej przeszkadza w strzelaniu do tarczy jedną ręką, przy puszkobiciu jest ok. W Texie jest regulacja długości spustu. Na krótkim ustawieniu spust jest bardzo przyjemny i przede wszystkim za każdym razem taki sam czego nie mogę powiedzieć o Łuczniku w którym spust żyje własnym życiem, przynajmniej w moim. Ogólnie Tex jest fajnym pistoletem i ma już dożywocie u mnie razem z Łucznikiem. To pistolety z gatunku tych z duszą do których chce się wracać żeby je ujarzmić. Czasem zrobi ci piękny wynik na tarczy żeby następnym razem zmieszać cię z błotem.
Co do strzelania to moim zdaniem Tex do rekreacji jest rewelacyjny. Lepszy od Łucznika. Lżej się naciąga i jak by mniej wrażliwy na zmiany chwytu. Sam chwyt dla mnie też jest wygodniejszy. Jedynie wagowo Łucznik lepiej wypada. Tex waży 1250g a Łucznik 1080g.W dodatku oba pistolety trzeba dociążyć na końcu lufy, żeby celniej strzelały. Ja dokładam 40g. W Texie cała ta waga jest u góry przez co może trochę latać. Ale to bardziej przeszkadza w strzelaniu do tarczy jedną ręką, przy puszkobiciu jest ok. W Texie jest regulacja długości spustu. Na krótkim ustawieniu spust jest bardzo przyjemny i przede wszystkim za każdym razem taki sam czego nie mogę powiedzieć o Łuczniku w którym spust żyje własnym życiem, przynajmniej w moim. Ogólnie Tex jest fajnym pistoletem i ma już dożywocie u mnie razem z Łucznikiem. To pistolety z gatunku tych z duszą do których chce się wracać żeby je ujarzmić. Czasem zrobi ci piękny wynik na tarczy żeby następnym razem zmieszać cię z błotem.
bang bang