WIatrówki HATSAM opinie sprzedawców w prawda praktyków

[zbisz41]

tylko wyniki jakie ?

post u samej góry ...na poprzedniej stronie

[green_thunder]

1) Kopie, mimo ucywilizowania (w porównaniu do Haenela)
2) Ma pewne niedoskonałości wizualne (paskudna guma stopki, plastikowa osłona spustu, mały odprysk lakieru), na szczęście otwarte zostały usunięte.
3) Muszę koniecznie podwyższyć bakę, bo w pozycji siedzącej nie dotykam twarzą kolby - co jest chyba jednym z powodów mojego zrywania strzałów (dzisiaj mieściłem się w okręgu o średnicy 4 cm z 25m)

A jakby mu tak wymienić osadę...?

...jasne: kopie, paskudny jest, baka, osada...po cholerę ten chłam kupowałeś

[Michał]

1) Kopie, mimo ucywilizowania (w porównaniu do Haenela)
2) Ma pewne niedoskonałości wizualne (paskudna guma stopki, plastikowa osłona spustu, mały odprysk lakieru), na szczęście otwarte zostały usunięte.
3) Muszę koniecznie podwyższyć bakę, bo w pozycji siedzącej nie dotykam twarzą kolby - co jest chyba jednym z powodów mojego zrywania strzałów (dzisiaj mieściłem się w okręgu o średnicy 4 cm z 25m)

A jakby mu tak wymienić osadę...?

...jasne: kopie, paskudny jest, baka, osada...po cholerę ten chłam kupowałeś

A czy wszystko,wszystkim musi się podobać ? Już nic nie można napisać co by nie zgrywało się z utartą ścieżką na temat niektórych strzeladeł ? Opisał że nie podoba mu się i tyle !

[green_thunder]

O hatsanach inaczej napisać się nie da, no, chyba, żeby z Pełnym Uszanowaniem sam Pan Prezes posiadał...

...no, rzeczywiście - puszka na 30 metrów...no,no

[Michał]

A ile to się pisało na forum,musisz się ostrzelać a będzie lepiej (oczywiście jeśli chodziło o karabinki inne niż Harnaś) ,strzelać to się trzeba naumić... Co teraz ta zasada zdechła ? Bo co o chodzi o Harnasia ?
Się chłop ostrzela to i wyniki będą lepsze,z Was też od razu takie orły w strzelaniu były ?

[Starszy_Pan]

OT:

Się chłop ostrzela to i wyniki będą lepsze, z Was też od razu takie orły w strzelaniu były ?

Epizod z mojego życia Kupiłem sobie Gamo Compacta. Z radością pokazałem strzelcom na Bemowie Na 10 m mieściłem się w 8-mce na tarczy. Co za radocha
Kolega Przemocny wsadził w belki na 10 metrze 3 lub 4 wykałaczki. Jeden strzał na próbę a każdy następny łamał wykałaczkę. Zwątpiłem Dłuuugo musiałem trenować, żeby po drugim, trzecim strzale złamać wykałaczkę

[zbisz41]

Kolega Przemocny

jak to ten o którym myślimy to to sie nie liczy... bo on nie jednego już pozbawił złudzeń co do celności

[Ślubek]

Kolega Przemocny wsadził w belki na 10 metrze 3 lub 4 wykałaczki. Jeden strzał na próbę a każdy następny łamał wykałaczkę.

Takiego to wpuścić na strzelnicę w wesołym miasteczku... Zaraz trafi na listę "tych klientów nie obsługujemy" :^)

[Michał]

Kolega Przemocny wsadził w belki na 10 metrze 3 lub 4 wykałaczki. Jeden strzał na próbę a każdy następny łamał wykałaczkę.

Kolega Przemocny nie takie rzeczy udowadniał,jak śruciny zdejmował z palików jak dobrze pamiętam
Reszta to tak jak Rafał pisze...

[l_cwil]

...jasne: kopie, paskudny jest, baka, osada...po cholerę ten chłam kupowałeś

To dość skomplikowane. Miałem HW95 - nieskładny, zepsuł mi Bushnella Trophy i zardzewiał mimo że był przecierany PKB po każdym strzelaniu. Sprzedałem go z radością.
Mam Haenela, ale nie chcę do niego lunety, bo mu nie pasuje a lubię strzelać z powiększeniem.
Do HW jestem zrażony, BSA mi wielokrotnie odradzano z powodu kłopotliwego serwisu (ale Lightning jest tak ładny i elegancki że i tak go kiedyś kupię), interesujące mnie Diany są pioruńsko drogie...
Na placu boju, ze znanych mi marek został Walther LGV, Hatsan i Slavia. Walthera się trochę bałem, bo niewiele jest o nim na forach, a i cena słuszna. Slavia, mimo iż prosta w budowie, celna etc. to odrzuca mnie wizualnie.
Został Hatsan, ale go nie kupiłem, wybierałem dalej. Kupił go za to, za moim pośrednictwem mój kolega i po kilku godzinach stwierdził że to złom i go odeśle. Uniosłem się honorem i odkupiłem...

No i nie jest AŻ TAK źle. Nie jest na tyle źle żeby go sprzedać i zainwestować 4x więcej w coś bez wątpienia lepszego.

Turek ma wymienioną prowadnicę, sprężynę, uszczelkę, zrobiony ślizg na tłoku i tłumik/obciążnik żeby przesunąć środek ciężkości w stronę lufy. Nawet jeżeli wymienię osadę, jego całkowity koszt będzie połową HW97 + Hogan/Cekaus/Dębowy (kolejność przypadkowa).

Być może nie warto było tego robić, nie będę polemizował.

[fantazja555]

A kolega nie myślał o czymś ze stajenki Air Arms ? Dorobienie osady przekroczy wartość karabinka . Osobiście wybrała bym podwyższenie baki na beżowym są do sprzedania u kolegi chyba Jorguś . Ale to moje osobiste odczucie

[l_cwil]

A kolega nie myślał o czymś ze stajenki Air Arms ?

Myślał, ale chciał łamańca.
Co do osady... tak, ale ja montaż mam droższy od lunety...

[green_thunder]

Was też od razu takie orły w strzelaniu były ?

...tak...

[Michał]

...

[xkwas]

Z wróbla orła nie zrobi ale obydwa ptaszyska fruwać umieją ... jeden lubi nisko i szybko a drugi poszybować godzinami...są gusta i guściki ... a temat sprzętu i opinii i ich sprawowaniu się w rękach strzelca to najważniejsza chyba sprawa. i mimo że temat był roztrząsany wielokrotnie to jednak życia w nim sporo.
Nie widziałem nigdy w życiu na żywo Przemka w strzelaniu ale wykałaczki to już chyba dla mnie przez najbliższe 3 dekady nieosiągalne :-) (chyba że się zaszyję, rzucę wszystkie nałogi prócz oddychania i oddam się jodze na kilka lat w celu wyciszenia ... co w obecnym życiu jest niemożliwe w żadnej formie)