Tomitex Diabolo Sport 4,5 mm
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Coś mi świta, że podobny przypadek do Twojej przygody już został opisany na iwebie. Ja stawiałem na badziewność śrutu, Stworek wykazał, że to nie wina śrutu tylko mechanizmu ładowania. Szukałem wątku, ale chyba poszedł się dymać...
Możesz próbować znaleźć takie coś jak Coal Classic 4,52 mm, ale w nielubianym przez większość sklepie kosztuje toto ponad 20 PLN, i z tego co pamiętam, lata jak chce (co nie znaczy że u Ciebie będzie latało źle).
-edit-
Literówka w ksywie kolegi - sory...
Możesz próbować znaleźć takie coś jak Coal Classic 4,52 mm, ale w nielubianym przez większość sklepie kosztuje toto ponad 20 PLN, i z tego co pamiętam, lata jak chce (co nie znaczy że u Ciebie będzie latało źle).
-edit-
Literówka w ksywie kolegi - sory...
Ostatnio zmieniony 2008-01-19, 15:57 przez Rlyeh, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 2007-12-29, 17:25
- Lokalizacja: Rzeszów
Wyżebrałem od kolegi Exact-a Diabolo 4,52 mm i postrzelałem troszke. O niebo lepiej. Skupienie ładne no i Kral sie troche uspokoił. Jest ciszej i kopniak mniejszy. Widać lubi nadkalibrówki. Zamówiłem Exact 4,53 mm i podejrzewam że może być jeszcze lepiej. Na 4,52 mm czuć powera. Nie mam jak zmierzyć prędkości, ale goni Hatsana.
Gamo Whisper IGT, Hatsan 85
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Tytułem uzupełnienia testu i opisu poniżej zeskanowanych parę tarcz strzelonych Tomitexem z Marylki. Podziękowania dla Maximusa.
Zgodnie z prawidłami szkoły częstochowsko - chełmskiej tym razem skupienie badałem nie pięcioma, a dziesięcioma strzałami.
Godna uwagi jest pierwsza tarcza po prawej prezentowana na pierwszym obrazku. Zaznaczony kółkiem znajduje się tam nadprogramowy pocisk dorzucony gratis przez fabrykę do jakiejś śruciny. Tomitex nie jest jakoś idealnie wykonany, widać skrawki tu i tam, chociaż czepiać się specjalnie nie ma co. Ciekawe ile dziur w tarczy widziałbym po takiej serii oddanej z Kuli Gładkiej, która bije chyba wszelkie rekordy niechlujności wykonania
No co tu komentować. Tomitex albo lata dobrze, albo nie lata. U mnie nie lata. Chociaż gdybym musiał strzelać z tego 10 m, być może nie byłoby tak źle.
Zgodnie z prawidłami szkoły częstochowsko - chełmskiej tym razem skupienie badałem nie pięcioma, a dziesięcioma strzałami.
Godna uwagi jest pierwsza tarcza po prawej prezentowana na pierwszym obrazku. Zaznaczony kółkiem znajduje się tam nadprogramowy pocisk dorzucony gratis przez fabrykę do jakiejś śruciny. Tomitex nie jest jakoś idealnie wykonany, widać skrawki tu i tam, chociaż czepiać się specjalnie nie ma co. Ciekawe ile dziur w tarczy widziałbym po takiej serii oddanej z Kuli Gładkiej, która bije chyba wszelkie rekordy niechlujności wykonania
No co tu komentować. Tomitex albo lata dobrze, albo nie lata. U mnie nie lata. Chociaż gdybym musiał strzelać z tego 10 m, być może nie byłoby tak źle.
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Jako uzupełnienie opisu wrzucam pomiary z jednego i drugiego karabinka na chrono.
Wniosek dla mnie jest taki, że albo będę szukał śrutu który ma taką charakterystykę na sprężynie, albo będę tak długo strzelał Tomitexem aż zacznie dobrze latać.
Wyniki pomiarów śrutu strzelonego Marylką są bardzo interesujące, dla mnie przynajmniej. W obu wypadkach widać moim zdaniem to, o czym pisałem w teście Crosmana, oraz chyba na początku tego tematu - Tomitex ciężko wchodzi do lufy. Otóż i to. Poza tym, warto porównać wydajność kapsułek CO2 na Tomitexie i Crosmanie.
No i wyjaśniło się kopanie i inne ciekawe rzeczy opisywane przeze mnie na początku...
Co do używania Napiera to zaczynam myśleć, że ma to sens w przypadku PCA i PCP, nie sprężyny. Przemagluję jeszcze kilka pudełek smarowanego śrutu i zobaczymy.
Dla czepialskich - ta, karabinek już rozłożyłem.
Wniosek dla mnie jest taki, że albo będę szukał śrutu który ma taką charakterystykę na sprężynie, albo będę tak długo strzelał Tomitexem aż zacznie dobrze latać.
Wyniki pomiarów śrutu strzelonego Marylką są bardzo interesujące, dla mnie przynajmniej. W obu wypadkach widać moim zdaniem to, o czym pisałem w teście Crosmana, oraz chyba na początku tego tematu - Tomitex ciężko wchodzi do lufy. Otóż i to. Poza tym, warto porównać wydajność kapsułek CO2 na Tomitexie i Crosmanie.
No i wyjaśniło się kopanie i inne ciekawe rzeczy opisywane przeze mnie na początku...
Co do używania Napiera to zaczynam myśleć, że ma to sens w przypadku PCA i PCP, nie sprężyny. Przemagluję jeszcze kilka pudełek smarowanego śrutu i zobaczymy.
Dla czepialskich - ta, karabinek już rozłożyłem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2095
- Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
- Lokalizacja: z powrotem
To ja się podłączę w kwestii lekkiego porównania tomitexa LOK-a 4,5 z JSB exact 4,52.
Warunki takie same, tzn wiatr od przodu, raz mocniej, raz lżej, ale nieustannie. Odległość ok 18 m, pozycja leżąca, na poduszeczce.
Widok od tarczy do stanowiska i odwrotnie.
Sprawca, fwb p70 FT i DOT 4-16
A oto po jednej tarczy
JSB exact 4,52, brany jak leci z pudełka
Tomitex LOK 4,5 również bez wybierania
Jak widać moje fwb woli JSB, . Natomiast LOK sprawdza się u mnie do 10m, bez wiatru, wtedy różnicy praktycznie nie ma,
pozdrawiam, Cezar
Warunki takie same, tzn wiatr od przodu, raz mocniej, raz lżej, ale nieustannie. Odległość ok 18 m, pozycja leżąca, na poduszeczce.
Widok od tarczy do stanowiska i odwrotnie.
Sprawca, fwb p70 FT i DOT 4-16
A oto po jednej tarczy
JSB exact 4,52, brany jak leci z pudełka
Tomitex LOK 4,5 również bez wybierania
Jak widać moje fwb woli JSB, . Natomiast LOK sprawdza się u mnie do 10m, bez wiatru, wtedy różnicy praktycznie nie ma,
pozdrawiam, Cezar
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...
żyj , a nie istniej
PS+GS
żyj , a nie istniej
PS+GS
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- -#Złoty Dobromir
- Posty: 5295
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
- Lokalizacja: Swarzędz
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 2009-02-01, 11:51
- Lokalizacja: Lubuskie
Potwierdzam-kupiłem Tomitex DS od kolegi ,który strzela tylko z niego i zachwalał go nad wszystkie...niestety tak jak u kolegi dziencioła007 moj airmaster 300(kral002) wogóle go nie trawi,przy tym kop okrutny a celnosć=koło fortuny.Więc Tomitex i Kral przyjaciólmi nie zostaną.dzienciol007 pisze:No i mam dubeltówke!!! Nie było w moim ulubionym sklepie H&N DS, więc kupiłem trzy pudełka Tomitexa DS. Latał całkiem dobrze na Iżu 61 to Kral też da mu polatać. No i dał!!! Pierwszy strzał i nad dychą dwie dziury. Kolejny i też dwie i to wyżej. Okazuje sie że Kral urywa Tomitexowi dupke i ładuje w tarcze. [url=http://images25.fotosik.pl/140/0eb4a486dc390975m.jpg]Obrazek[/URL]
Nr 2 to ostatnie strzały śrutem H&N a nr 1 to jedna dziurka a ta do pary jest w moich drzwiach. Przy strzale huk i kop. Chyba dziś już nie postrzelam, bo śrutu nie mam a z tego to strach, bo sprężyna cierpi.
-
- Posty: 653
- Rejestracja: 2008-08-06, 01:01
- Lokalizacja: Łódź
Tomitex jest śrutem tarczowym, więc najbardziej lubią go wiatrówki właśnie do strzelania tarczowego stworzone. Takie FWB czy słabiutki Iżyk będą z nim ładnie współpracować. Specjalnie nie piszę o "celności " tego wynalazku, bo o tym już elaboraty na tym forum pisane były. Mocne wiatrówki lubią śrut cięższy, "dalekodystansowy".
KWP
KWP
PFTA
http://orzel.org.pl
http://orzel.org.pl
-
- Posty: 1561
- Rejestracja: 2009-03-16, 10:59
- Lokalizacja: Jarosław
Mój hatsan natomiast bardzo tomitexsy lubi, zwłaszcza szpic. wchodzą dość łatwo, ale mój port jest już trochę wyrobiony?... chociaż nie powinien.... np. crosman pointed wypadł mi z portu pod czas zamykania lufy, dobrze że zauważyłem bo bym se rozwalił sprężynę
Hatsan85 + PP 4x32AO
Qb78 + Hawke Eclipse 4x32
Qb78 + Hawke Eclipse 4x32
-
- Posty: 1561
- Rejestracja: 2009-03-16, 10:59
- Lokalizacja: Jarosław