Dzisiaj ja się pochwalę moim Diablikiem Karabinek po zerowaniu i pierwszym strzelanku. Lupka to DOC posadzony na niskim B-square.
odległość 30 m. Postawa stojąca z podpórką , dosyć powiewało.
Spokojnie, nie wiem jaką tam masz lufę. U mnie świetnie lata expres zresztą jak w każdym moim karabinku. Na 30 m w idealnych warunkach przykrywam 10 strzałów 10 groszówka tak że poczekaj na bezwietrzną pogodę i spróbuj jeszcze raz.
Zawsze kupuję 4,52 ale powiem ci że to wszystko o kant tyłka rozbić, trza trafić po prostu na niezłą partie nie zależnie od kalibru. Jak lufa od slawci to problemu z celnością nie będzie. Z jakiego śrutu był ten test który robiłeś?
Niech strzeli z expresa lub RS-a . Wtedy pogadamy . Zwykły 4,52 ma tak wielki rozrzut wagowy ostatnio , że daje do 10m/s rozpierduchy Vo i spore odskoki w poziomie . Nie powiem , że widac to na tarczy , wiele zależy też od matrycy i partii śrutu ale generalnie jak ma być pokazowe skupienie , to najpierw dobrać ten jedyny najlepszy i tego się trzymać . ... Slaviowe lufy lubia 4,53 .... ... nie wiem jak przy napedzie strzykawki ....
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
. Zwykły 4,52 ma tak wielki rozrzut wagowy ostatnio , że daje do 10m/s rozpierduchy Vo i spore odskoki w poziomie .
Cześć Przemku.
Strzelając na punkty w zawodach - zwalałem winę za słabe punkty - za t/zw odskoki na wadze i odkształcenia.
Strzelałem na ogół 3 - 4 tarcze.
Wkurzony słabymi wynikami śrutem ważonym - skończył się mimo mojej 1-godzinnej pracy
zacząłem strzelać prosto z pudełka.
Okazało się - w moim przypadku, że śrut prosto z pudełka , ale olejowany ma lepsze skupienie niż ważony bez oliwki.
Potwierdziło się to u dwóch "strzelców".
AA FTP 900 + Big Nikko i pistolet Steyr LP-10 + Simmons 4x32
Grzesiek pisze:Kupię tester exacta i zobaczę co będzie najlepiej smakować tej lufce
Jak kupisz tester , to w rzeczywistości nigdy nie dowiesz się co dobrze lata . Śrut z testera znacznie różni się od tego sprzedawanego z serii i to dosyć znacznie .
Masz lufkę od Slavii , to spokojnie możesz zacząć od 4,52 i 4,53 oraz Expresa 4,52 .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Grzesiek pisze:Kupię tester exacta i zobaczę co będzie najlepiej smakować tej lufce
Jak kupisz tester , to w rzeczywistości nigdy nie dowiesz się co dobrze lata . Śrut z testera znacznie różni się od tego sprzedawanego z serii i to dosyć znacznie .
Masz lufkę od Slavii , to spokojnie możesz zacząć od 4,52 i 4,53 oraz Expresa 4,52 .
Hiszpan63 pisze:Jak kupisz tester , to w rzeczywistości nigdy nie dowiesz się co dobrze lata
święte słowa ..., słuchaj moderatora - dobrze radzi!
Dokładnie. W testerach są jeszcze śruciny odlewane na strych matrycach.
Z takim charakterystycznym wgłębieniem i stożkową fazką na dnie.
Nowy śrut ma inne zakończenie denka, no i jest już w innych matrycach lany.
Generalnie to kupić w. sklepie paczkę 4,52 i 4,53
Sprawdzić który lepszy, a potem dokupić sztangę właściwego (z tym samym numerem partii na spodzie)
i na czas jakiś mieć święty spokój
Karabinek po zerowaniu i pierwszym strzelanku. Lupka to DOC posadzony na niskim B-square.
... nie wiem jak przy napedzie strzykawki ....
... często nie tam , gdzie celujemy 
- dobrze radzi!
