Celownik kolimatorowy Hawke Sport 1x30 (HK3190)

[AdamWawa]

??? To na 50m opad z 50cm

.. na RS-ie około 40 cm ...

Eeee, to da się strzelać, na Bemowie nie takie rzeczy można zobaczyć

[mario_64]

ręcznie jakimś ostrym nożem?

.... ręcznie .. nożem ...

Tak też się domyśliłem ale wolałem się upewnić. Ale sposób na rozgrzany gwoździk też jest niczego sobie.

Na dalsze odległości 25-30 m to raczej z dwóch łapek,

... a to życzę powodzenia ... na początek mimo wszystko polecam strzelanie do max. 15m. Co najwyżej cele zmniejszać do minimum.. Tj. kapsle , korki ...

Tak też próbuję właśnie z dystansu 10-15 m. Jak mam dobry dzień i ręce się nie trzęsą do w czarnym polu tarczki się mieszczę. Zauważyłem, że śruba regulująca wysokość szczerbinki ma tendencję do odkręcania się po kolejnych przeładowaniach. Dlatego przy otwartych celownikach trzeba by to jakoś lakierem ustalić chyba. czy jest jakiś inny sposób.

bo obudowa lufy ma ponad 20 cm.

O ile dobrze pamiętam , to górna krawędź zamka ma szerkość 14mm. Dwa nacięcia pozwalają spkojnie zamontować lunetkę i kolimator.

Dokładnie szerokość pseudo szyny to 15 mm.

Jutro przyjdzie lunetka więc coś pokombinuję z mocowaniem. Tylko zastanawiam się czy zamontować lunetę przesuwając ją maksymalnie do tyłu by środek ciężkości przesunąć w kierunku rękojeści. Ciekawe jak się będzie zamykała lufa jak będę cisnął na tylne mocowanie lunetki ? czy nie ma co iść w tym kierunku?

[Hiszpan63]

Tylko zastanawiam się czy zamontować lunetę przesuwając ją maksymalnie do tyłu by środek ciężkości przesunąć w kierunku rękojeści.

A to musisz sam wypracować , jak Ci wygodniej i bardziej komfortowo , lub w jakim układzie masz lepsze wyniki..

Ciekawe jak się będzie zamykała lufa jak będę cisnął na tylne mocowanie lunetki ?

Między palcem wskazującym a kciukiem jest tyle miejsca , że wystarczy na zatrzaśnięcie pistoletu z optyką.

[mario_64]

Jasne. Wszystko z czasem.

Luneta Walther 2x20 dotarła w końcu tylko z oryginalnym montażem na szynę 22mm nie ma szans zamontować jej na gamo muszę poszukać innego montażu
A już myślałem, że sobie postrzelam .......

[Hiszpan63]

Luneta Walther 2x20 dotarła w końcu tylko z oryginalnym montażem na szynę 22mm

... a było krzyczeć , że chcesz 11 mm ..

[AdamWawa]

Luneta Walther 2x20 dotarła w końcu tylko z oryginalnym montażem na szynę 22mm

... a było krzyczeć , że chcesz 11 mm ..

Dokładnie, tak jak Przemek pisze, w standardzie 22mm, ale jak napisałbyś sprzedawcy, że chcesz 11mm, to powinien zamienić. Ja jak kupowałem w AKHOBBY, taką samą lupkę, to miałem montaż do wyboru.

[mario_64]

No fakt. Miałem wybór. Ale może podszlifuję te 2,5 mm z jednej strony korpusu montażu i też złapię te 15 mm pseudo szyny na gamoniu. będzie trochę luneta przesunięta w osi. Ale przy montażu 11mm też będzie małe przesunięcie z osi.
I co jest lepsze hmm. Najlepiej to chyba zamontować szynę montażową 22mm taką jak tutaj

http://allegro.pl/szyna-montazowa-monta ... 70351.html

Co radzicie koledzy?

[Hiszpan63]

Jeżeli nie zasłoni Ci otwartych przyrządów , to lepiej szyna.

[mario_64]

No to zamontowałem lunetkę. Zakupiłem montaż w militaria.pl na 11 mm (29 pln), Trochę trzeba było podpiłować zaciski ale jest już na grzbiecie, teraz tylko muszę to zestroić. Macie może jakiś sposób na to bo nigdy tego nie robiłem. Pewno metoda prób i błędów.
Najlepiej chyba jakiś uchwyt w imadło albo strzelanie z podpórki i na bieżąco korekty.

[Hiszpan63]

albo strzelanie z podpórki i na bieżąco korekty.

.. tak na początek . Natomiast poźniej , z racji , że z pistoletu to jednak strzela się bez podpórki , trzeba strzelać i korygować błędy wychodzące na tarczy.

[mario_64]

Po zamontowaniu lunetki w końcu dokładnie widać punkt, w który się celuje, co przy odległościach 10-15m i przy oryginalnej muszce nie było możliwe trochę strzał był na wyczucie bo muszka przysłaniała cały obiekt. Biorę paczkę śrutu JSB exact RS i po obiadku schodzę do piwnicy na próby.
Jeszcze tylko trzeba mieć blokadę (imadełko) w rękach by punkt był nieruchomy
Lunetkę zamontowałem tak, że okular jest równo ze szczerbinką, więc środek ciężkości nie przesunął się na przód lufy a jest tak prawie na wysokości spustu.

EDIT:
No i jestem po strzelaniu trochę mi zeszło z wyregulowaniem gamonia z nową lunetą.
Początkowo pomyliłem pion z poziomem przy regulacji i było fajnie, co podregulowałem to coraz dalej od punktu 0. Ale się zorientowałem po 3 czy 4 kręceniu .
Potem już było coraz lepiej. Później to już miodzio było parę 10 też padło. Jedyny problem to utrzymanie nieruchomo gamonia ale jest coraz lepiej.
Mógłbym wkleić tarczki z tego dzisiejszego strzelania ale się zastanowię gdzie mam aparat.
O dziwo najcelniejszy był najtańszy śrut crosman'a pointed.

Ps. No tak ale to już w innym wątku bo to o kolimatorze Przemka a ja tu się rozgadałem

[bebok79]

Witam.Jako ze to moj pierwszy post wypadalo by sie przedstawic Na imie mam Marcin,mieszkam w Bielsku-Białej i wiatrowkami interesuje sie od dawna.Jest to jedno z wielu moich hobby ale chyba najdluzej uprawiane,niestety z przerwami Teraz po paru latach od sprzedazy mojej ostatniej plujki kupilem sobie do pykania na spokojnie trabancika.Chcialbym posadzic na nim cos do celowania,a z uwagi na to ze budzet niewielki (od paru miesiecy jestem tata malego brzdaca o imieniu Kamil )pomyslalem o kolimatorku opisanym w tym temacie.I tu przechodze do sedna:mam pytanie do pana Przemka.Jak sie ten kolimator sprawuje,dziala,nie psuje sie?Czy pan go juz nie posiada?Jak z trzymaniem zera?Mam okazje kupic go w dobrej cenie i nie wiem czy brac,czy moze cos innego wziasc pod uwzge,czy jednak dozbierac,choc z tym by bylo ciezko.Dziekuje i pozdrawiam.

[JesperKyd]

Na imie mam Marcin,mieszkam w Bielsku-Białej

Dlaczego więc nie używasz polskich literek?
Popraw to proszę i wstaw "spację" po każdym znaku interpunkcyjnym.
Oczy bolą od czytania tego co nabazgrałeś
Być może ktoś doczyta wtedy do końca te bazgroły, zainteresuje się tematem i Tobie odpowie.

[bebok79]

Acha,wiec tego rodzaju ludzie tu sa.Nie wszyscy tutaj uzywaja polskich znakow,ale co tam.A swoje frustracje to mozesz na zonie,jak ja masz,wyladowywac,nie na mnie.Skutecznie mnie zniecheciles do tego forum.

[green_thunder]

Acha,wiec tego rodzaju ludzie tu sa.Nie wszyscy tutaj uzywaja polskich znakow,ale co tam.A swoje frustracje to mozesz na zonie,jak ja masz,wyladowywac,nie na mnie.Skutecznie mnie zniecheciles do tego forum.

...pieknie, to Ty zniechęciłeś do siebie...tak, ludzie z tego forum szanują język ojczysty, szanują również współuczestników, nie przyjmujemy tutaj pisania w stylu "chat", byle jak, lekceważąco...