Przypuszczam, że jak zdejmiesz korek z tyłu systemu to pod spodem będzie bolec, a przynajmniej powinien być, który trzeba wybić aby cały moduł wyszedł do tyłu. Jeżeli tak jest, to musisz uważać bo wybijając bolec może ci wyskoczyć sprężyna razem z całymi bebechami. Najlepiej zdejmij korek i zrób zdjęcia to zobaczymy co i jak. Gdybyś jednak chciał rozbierać to zorganizuj sobie duży ścisk stolarski i ściśnij system. Z jednej strony zahacz o szczęki systemu od strony kostki (najlepiej wyjąć wtedy lufę) a z drugiej strony o to co będzie wystawać z systemu po zdjęciu korka. Po wybiciu bolca, ścisk nie pozwoli na wyskoczenie bebechów. Powolutku odkręcasz śrubę ścisku i wszystko delikatnie się wysuwa. Montaż w odwrotnej kolejności. Zerknij na rozbiórkę diany 21.
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=33716 co prawda tutaj kolega użył długiego ścisku i zaparł drugi koniec o lufę. Ja uważam, że pewniej jest zaprzeć o szczęki systemu. Na 3 zdjęciu widać jak wychodzą elementy ze środka gdy wykręca się śrubę ścisku.
Po wybiciu bolca, jeśli jest spróbuj wyjąć moduł, możliwe że wyjdzie. Jeżeli nie, to trzeba wyjąć wszystko. Generalnie, to jak już rozbierasz, to warto wszystko wyjąć, sprawdzić uszczelkę. Umyć i nasmarować zgodnie z zasadami, dorobić prowadnicę albo zmodyfikować starą.