lukk pisze:Posiadam jakiś miesiąc, do tej pory tylko grzebałem na poważnie w spuście - po tym jest taki jak lubię, czyli twardy, ale chodzi super-
Czyli , nic nie poprawiłeś bo on z natury jest twardy
Po drugie - są QB z zestawem do ładowania z gaśnicy za kilka złotych więcej, więc warto chyba dołożyć te 2 czy 3 dyszki i mieć coś, z czego naprawdę skorzystamy.
A po co , jak wystarczy samemu zamontować kalamitkę
pozdrawiam Janusz
Crosman C1K77+PP 4x32 AO - Iż-38 klasic. B2 po remoncie i ma się dobrze
Nowy nabytek TYTAN GS-750 + Kandar 3-9x40
ech miało być tak pięknie weekendowe strzelanie i w ogóle cud miód i orzeszki
niestety okazało się że wszystkie sklepy w okolicy posiadają tylko model 5,5 mm
a jeden sklep ma qb78 ale wersje standard nie delux
ech lipa widzę że dobre strzelanie trzeba będzie przełożyć
lukk pisze:Posiadam jakiś miesiąc, do tej pory tylko grzebałem na poważnie w spuście - po tym jest taki jak lubię, czyli twardy, ale chodzi super-
Czyli , nic nie poprawiłeś bo on z natury jest twardy
Co do twardości to teraz wystarczy zmienić sprężynkę - ja nie zmieniałem, bo po prostu taka mi odpowiada. Za to dokładna polerka powierzchni zapadek, które ze sobą pracują oraz polerka boków całego tego elementu, na którym zamontowany jest język spustowy, no i podłożenie dużych podkładek z tworzywa po obu stronach tego elementu (obie o grubości ok .7mm) sprawiło, że spust chodzi idealnie płynnie. Zresztą, jeśli ktoś chce mieć miększy spust to i tak musi go najpierw "wygładzić", bo jeśli nie to efekt szarpania się jeszcze bardziej odczuwa przy słabszej sprężynce, na oryginalnej reszcie modułu spustowego.
[ Dodano: 2010-05-07, 11:58 ]
szatyn pisze:ech miało być tak pięknie weekendowe strzelanie i w ogóle cud miód i orzeszki
Możesz się pocieszyć tym, że pogoda na ten łikend i tak pewnie nie będzie zbyt łaskawa
Witam. W co2 masz ten plus że energia dostarczana śrutowi jest powtarzalna więc z pewnością przełoży się to na powtarzalność strzału .Dodatkowym szczegółem jest fakt że przy co2 większą energię osiągniesz przy dłuższej lufie(tezy te wyczytałem w książce-sam sprzętu na co2 nie posiadam.)Lecz przy częstym użytkowaniu z pewnością odstraszył by mnie koszt ładowania .Myślę że przeróbka na ładowanie z gaśnicy (jak wspomniał kolega )jest o wiele lepszym rozwiązaniem.
Kaliber 4.5 jest tańszy ,ma bardziej płaski tor lotu ,z racji mniejszej powierzchni bardziej odporny na boczny wiatr co za tym idzie celniejszy.