Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 2015-12-05, 22:49
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Ściepnik
- Posty: 156
- Rejestracja: 2017-01-14, 10:29
- Lokalizacja: Jaworzno
Kolego Przemku bardzo dziękuję za przygotowanie gamonia Skorzystałem z podpowiedzi kilku kolegów z bractwa swawolnego i zrobiłem kulochwyt na statywie od kamery. Oczywiście palce mnie swędziały więc no poprostu MUSIAŁEM postrzelać . Na razie to była tylko próba regulacji pod swoje (marne) oko. Nie mam warunków w bloku, w piwnicy tylko cztery metry, ale przynajmniej rozsunąłem delikatnie szczerbinkę i przesunąłem skupienie o dwa centymetry w lewo. W okolicach centrum dwuzłotówką zakrywam dziurę po 10 strzałach. Teraz czekam na ciepełko żeby sprawdzić 6, 10 i 15 m. Gamonia wybrałem czytając właśnie tego posta i jestem MEGA zadowolony. Jeszcze raz wilkie dzięki Hiszpanie, masz u mnie duuuuży sok
Po ciężkiej pracy przyszedł czas na FUN
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 2015-04-19, 20:03
- Lokalizacja: WRO
-
- Ściepnik
- Posty: 1041
- Rejestracja: 2013-07-22, 21:48
- Lokalizacja: Zebrzydowice
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2014-05-19, 12:06
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Panowie, zastanawiam się nad kupnem tego pistoletu ale gdzieś tam z tyłu głowy mam, że Beeman P17 kosztuje mniej.
Obecnie mam CP1 (bez magazynka), którego bardzo lubię ale ma dwie zasadnicze wady użytkowe:
1) napęd CO2 nie pozwala na przewożenie w "plecaku", strzelanie 2-3 tarczek i schowanie
2) cichy to on nie jest, a to potrafi przeszkadzać niektórym
Tak sobie myślę żeby CP1 zostawić sobie do silhouette w plenerze, a PR-45 sprawić sobie do plecaka, tarczy przy domu na odległość 8-9m, czasami nakrętki pet do 15m itp.
Czytałem dużo w miarę dobrych opinii i testów ale najczęściej sprzed 7-8 lat, później było tego mniej ale zdarzały się narzekania na krzywą szczerbinkę i jakość wykonania (jeśli dobrze rozumiem to jest pomiędzy P17, a HW-40).
Na plus jest regulowana szczerbinka, podobno łatwiejsze napinanie, dobry spust oraz prosty wygląd, który niczego nie udaje.
Chciałbym pistolet, który będzie służył bezawaryjnie wiele lat i nie wymagał modyfikacji trwających dłużej niż godzinkę bez specjalnego przygotowania.
Jak Waszym zdaniem wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy z jakością i sensem kupna nowego egzemplarza?
PS. przepraszam, że się nie przywitałem ale byłem przekonany, że to nie mój pierwszy post tutaj od 2014 roku :-)
Obecnie mam CP1 (bez magazynka), którego bardzo lubię ale ma dwie zasadnicze wady użytkowe:
1) napęd CO2 nie pozwala na przewożenie w "plecaku", strzelanie 2-3 tarczek i schowanie
2) cichy to on nie jest, a to potrafi przeszkadzać niektórym
Tak sobie myślę żeby CP1 zostawić sobie do silhouette w plenerze, a PR-45 sprawić sobie do plecaka, tarczy przy domu na odległość 8-9m, czasami nakrętki pet do 15m itp.
Czytałem dużo w miarę dobrych opinii i testów ale najczęściej sprzed 7-8 lat, później było tego mniej ale zdarzały się narzekania na krzywą szczerbinkę i jakość wykonania (jeśli dobrze rozumiem to jest pomiędzy P17, a HW-40).
Na plus jest regulowana szczerbinka, podobno łatwiejsze napinanie, dobry spust oraz prosty wygląd, który niczego nie udaje.
Chciałbym pistolet, który będzie służył bezawaryjnie wiele lat i nie wymagał modyfikacji trwających dłużej niż godzinkę bez specjalnego przygotowania.
Jak Waszym zdaniem wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy z jakością i sensem kupna nowego egzemplarza?
PS. przepraszam, że się nie przywitałem ale byłem przekonany, że to nie mój pierwszy post tutaj od 2014 roku :-)
Karabinki: Hatsan Flash-W + Delta Optical Entry 3-9x40 AO, Crosman 1377 Carbine + Walther Compact 4x32, IZH-60
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Gamo Pr45 , to ciągle to samo Gamo . Ta sama jakość , te same możliwości . Beeman to klon klona . Mocno chiński rodowód i lufa też mocno chińska czyi jak się utrafi . Trzeba przeliczyć dukaty i wybierać niestety samemu . Inna sprawa , że jak zaczynasz , to różnicy nie poczujesz .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2014-05-19, 12:06
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Dzięki za odpowiedź, właśnie mnie przekonałeś do ciułania dukatów na PR-45, lepiej tak niż tracić czas i nerwyHiszpan63 pisze: ↑2020-06-09, 14:08 Gamo Pr45 , to ciągle to samo Gamo . Ta sama jakość , te same możliwości . Beeman to klon klona . Mocno chiński rodowód i lufa też mocno chińska czyi jak się utrafi . Trzeba przeliczyć dukaty i wybierać niestety samemu . Inna sprawa , że jak zaczynasz , to różnicy nie poczujesz .
Karabinki: Hatsan Flash-W + Delta Optical Entry 3-9x40 AO, Crosman 1377 Carbine + Walther Compact 4x32, IZH-60
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2014-05-19, 12:06
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
No to udało mi się i dzisiaj dostałem paczkę od Eresa z PR-45 i dwiema paczkami H&N Econ :-)
Po kilku strzelaniach jestem bardzo ale to bardzo zadowolony, ciężko jest się do czego przyczepić - jak już to do walizki w której jest zbyt cienka pianka przez co pistolet się przemieszcza
Spust i przyrządy celownicze są bardzo OK jak na to ile kosztował, nie widzę potrzeby poprawiania czegokolwiek (może kiedyś sprężynę spustu wymienić na lżejszą ale i do tego na razie nie mam przekonania).
Myślę, że założenia zostały spełnione w 100%, zostało tylko trenować :-)
Po kilku strzelaniach jestem bardzo ale to bardzo zadowolony, ciężko jest się do czego przyczepić - jak już to do walizki w której jest zbyt cienka pianka przez co pistolet się przemieszcza
Spust i przyrządy celownicze są bardzo OK jak na to ile kosztował, nie widzę potrzeby poprawiania czegokolwiek (może kiedyś sprężynę spustu wymienić na lżejszą ale i do tego na razie nie mam przekonania).
Myślę, że założenia zostały spełnione w 100%, zostało tylko trenować :-)
Karabinki: Hatsan Flash-W + Delta Optical Entry 3-9x40 AO, Crosman 1377 Carbine + Walther Compact 4x32, IZH-60
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2014-05-19, 12:06
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Niestety dopadł mnie problem z zaworem strzałowym, nie trzyma ciśnienia dobrze, jak się go odłoży po strzelaniu to potem nie idzie sprężyć do czasu aż przy otwartym zamku się nie naciśnie na spust (mam też wrażenie, że nie każde zamykanie jest z tą samą siłą).
Nic nie jest luźne, a olejek silikonowy nie pomaga, wystrzelone dopiero 750 śrutów, chyba za wcześnie na takie usterki...
Nic nie jest luźne, a olejek silikonowy nie pomaga, wystrzelone dopiero 750 śrutów, chyba za wcześnie na takie usterki...
Karabinki: Hatsan Flash-W + Delta Optical Entry 3-9x40 AO, Crosman 1377 Carbine + Walther Compact 4x32, IZH-60
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
Pistolety: Gamo PR-45, Kandar CP1
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 2020-08-04, 23:18
Re: Tawariszcz Gamoń czyli ... Gamo PR45.
Mam pytanko, gdzie poradzilibyście przeprowadzić przegląd i lekkie modyfikacje w Gamo PR-45? Mam na myśli korona lufy, port ładowania i wypolerowanie elementów spusty wraz ze zmniejszeniem napięcia sprężyny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam