Iż 40-ty, problem

[manosduros]

Podejrzewam, że mój problem był już problemem dla wielu użytkowników Iża 38 lub pistola Iż 40. W obu podobnie zamocowana jest szczerbinka (jaskółczy ogon). W moim Iż 40 tenże jaskółczy ogon robi, co chce, czyli fruwa sobie dowolnie swawolnie w prawo i w lewo. Jak temu zaradzić? Starałem się to wynaleźć na Forum, ale albo nie umiałem (nowicjusz), albo nikt o tym nie pisał. Proszę o wskazówki. I nie wiem, czy nie błądzę, ale stosowanie taśmy klejącej itp. rozwiązań raczej mnie nie interesuje.

[daras]

Puknij młotkiem i trochę spłaszcz ten jaskółczy ogon, wtedy szczerbinka będzie chodzić ciężko.

[manosduros]

W zasadzie to tak myślałem zrobić, w końcu to Iż:-) Ale jak ja lubię, cholera, Iż-e:-)

[Starszy_Pan]

Albo podłożyć cienką blaszkę pod szczerbinkę Może pomoże

[manosduros]

Dzięki, Panie Starszy:-) Wczorajsza prezesowa rada okazała się skuteczna, potem mi było wstyd, że w ogóle pytałem. Jedno puknięcie młotkiem załatwiło chyba sprawę na długo. A swoją drogą, cienka blaszka... Musiałaby być baaardzo cienka, o jakiej blaszce myślałeś? (to tak, żebym nabył mądrości na przyszłość)

Tak czy siak, dzięki.

[Starszy_Pan]

Musiałaby być baaardzo cienka, o jakiej blaszce myślałeś?

A chociażby z puszki po piwie Jak zbyt gruba to ... szkło+papier ścierny min.500 i po czwili już jest cieńsza

[manosduros]

A widzita, Panie Starszy, proste jest piękne, ale na to nie wpadłem. Usprawiedliwiam się tylko tym, że szczerbinka se fruwała, ale bez widocznych luzów. Nie wpadłem na to, że tam można cokolwiek zmieścić.