Diana 75 demontaż montaż
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze, krzysztof
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 2008-02-19, 01:20
- Lokalizacja: Koło.wlkp
Diana 75 demontaż montaż
Emerytura przyszła, trochę czasu więcej, to kilka swoich opisów sukcesywnie tu wrzucę jeśli chcecie. Na początek może od tej damy zacznę.
Postanowiłem przy okazji małego remontu Diany-75 umieścić opis podparty spora ilością fotek jak zabrać się i rozebrać ten kultowy karabinek. Diana-75 nie jest łatwą konstrukcją dlatego warto przemyśleć decyzję o jej samodzielnym rozbieraniu, mimo że postaram się dokładnie opisać jak i co po kolei trzeba w tym karabinku demontować aby wymienic uszczelki i sprężyny. Rozebranie mycie i złożenie Diany 75 zajmuje kilka ładnych godzin i wymaga trochę wprawy w mechanice. W zaciszu kuchennym nie radzę raczej tego robić. Opis ten dotyczy samej wymiany sprężyn i uszczelek. Demontażu elementów układu grzechotki on nie dotyczy, a gdy byśmy chcieli rozebrać ją do oksydowania, wszystkie pozostałe elementy których nie opisze tytaj też trzeba zdemontować. Przyjrzyjmy się na początek części systemu który musimy rozebrać.
Tył systemu wraz z mechanizmem spustowym :
Zaczynamy. Na korpusie musimy odszukać otwór. Jest to otwór przez który wykręcimy śrubę zabezpieczającą dźwignię naciągu.
Naciągamy karabinek i dociągamy dźwignię na tyle mocno, aż ukaże w wyżej pokazanym otworze s śruba zabezpieczająca dźwignię.
Jedną ręką musimy trzymać dźwignię w takiej pozycji aby był do niej dostęp a drugą ręką odkręcamy ją śrubokrętem i wyjmujemy.
Teraz ładujemy śrut zamykamy dźwignię i oddajemy strzał. To jest już ostatni strzał starych sprężyn i uszczelek. Następnie zdejmujemy zawleczkę z bolca dźwigni naciągu, wyjmujemy bolec i wysuwamy dźwignię.
Teraz przekręcamy ją o 180 stopni tyłem do przodu
I wysuwamy z cylindra.
Pierwszy etap demontażu mamy za sobą. Teraz demontujemy mechanizm spustowy. Musimy wyciągnąć dwa bolce pokazane na foto. Uwaga na sprężynkę. Po wyjęciu bolców nic już tych elementów nie trzyma i wszystko się rozleci. Dobrze zrobić sobie zdjęcia jak to wszystko dokładnie tam było zamontowane.
I mamy elementy spustu zdemontowane.
Teraz demontujemy kolejno cztery sprężynki. Najpierw dwie z jednej strony.
Następnie dwie z drugiej strony
Teraz demontujemy bolec dźwigienki
A samą dźwigienka przesuwamy do tyłu systemu i wyjmujemy do przodu
Teraz odkręcamy jedną śrubkę na śrubokręt a drugą zabezpieczoną nakrętką z drugiej strony
Wyjmujemy lekko unosząc jedna dźwignię z drugiej i przesuwamy maksymalnie do tyłu
I teraz możemy z tyłu wyjąć taki dnks który trzymam w palcach. Nie jest to łatwe. Trzeba nim pomanewrować aby natrafić na miejsce w którym da radę go wyjąć. Trzeba nim poruszać poobracać czy cokolwiek innego, ale wyjąć musimy ten element
Drugiej dźwigni która pozostała nie musimy demontować całkowicie. Unosimy ją i zabezpieczamy aby nie spadała bo zablokuje nam cylinder z tłokiem przy wyjmowaniu.
Teraz wykręcamy boczne korki. Mają takie otworki do których musimy dorobić klucz na kształt klucza do dokręcania tarczy w szlifierce kątowej. Tylny korek ma taki sam sposób dokręcania więc i tam musimy taki klucz dorobić bo jest innego rozstawu niż boczne korki.
A więc odkręcamy korki boczne u wyjmujemy razem z zębatkami
Odkręcamy tylny korek (uwaga trzeba trzymać zdrowo bo wystrzeli), a nic już nie trzyma sprężyn w tym momencie
Wyciągamy tylny tłok z jego cylindrem, sprężyny, oraz przedni tłok wraz z cylindrem i mamy w tym momencie Dianę w puzzlach
Łatwo poszło . Teraz w/g sztuki trzeba wszystko ładnie umyć założyć nowe uszczelki nasmarować i poskładać w odwrotnej kolejności. Kilka rad na koniec aby było łatwiej.
Pierwsza sprawa przy montażu jaka nam przeszkodzi to grzechotka. Ładnie nam pozwoliła wyjąć przedni cylinder z tłokiem jednak włożyć już nam go nie pozwoli. Jest na to sposób.
Na tej fotce widać jak grzechotka wystaje od dołu i tym samym nie da się włożyć cylindra
Odpowiedzialne z to są kolejne dźwigienki czyli ta zaznaczona na biało i ta nad nią
Trzeba jedną unieść, a drugą przesunąć do przodu zgodnie ze strzałkami
I zostawić w takiej pozycji
Mechanizm blokujący ładnie się w całości schował do środka
Gdyby się komuś pomyliły tłoki to tylny ma otwór na wylot od czoła więc logiczne że nic nie spręży i to jest tylny tłok a przedni jest bez otworu
Wewnętrzna sprężyna ma prowadnicę którą trzeba wyjąć i przełożyć do nowych sprężyn
Uszczelki tłoków są różne. Bez pełnej wargi to tylnego tłoka, a z pełną wargą to przedniego tłoka
Przy montażu musimy pamiętać o idealnym wpasowaniu korków w listwy tłoków. Nic na siłę nie może pracować. Musi być idealnie równo i łatwo palcami się dokręcać. W przeciwnym razie gdy zrobimy to na siłę ze złym wpasowaniem układ rozleci się bardzo szybko. Wkładamy zatem po nasmarowaniu zębatkę na środku i sprawdzamy czy korek się ładnie bez oporów wkręca. Jeśli nie trzeba to regulować podkładkami w tylnym korku. Odsuwać lub przysuwać. Musi być idealnie.
Nie żałujmy w tym miejscu smaru. Najpierw smarujemy same zębatki, a po prawidłowym ułożeniu i wpasowaniu dajmy trochę im się poślizgać na smarze
I po ułożeniu wszystkich puzzli w jedną całość i sprawdzeniu genialnego działania mechanizmu Diany 75, możemy popykać w końcu fajeczkę
Myślę że nieco łatwiej będzie się teraz zabrać do rozbierania Diany 75. Dlatego też powodzonka życzę wszystkim przy grzebaniu w tych karabinkach
Postanowiłem przy okazji małego remontu Diany-75 umieścić opis podparty spora ilością fotek jak zabrać się i rozebrać ten kultowy karabinek. Diana-75 nie jest łatwą konstrukcją dlatego warto przemyśleć decyzję o jej samodzielnym rozbieraniu, mimo że postaram się dokładnie opisać jak i co po kolei trzeba w tym karabinku demontować aby wymienic uszczelki i sprężyny. Rozebranie mycie i złożenie Diany 75 zajmuje kilka ładnych godzin i wymaga trochę wprawy w mechanice. W zaciszu kuchennym nie radzę raczej tego robić. Opis ten dotyczy samej wymiany sprężyn i uszczelek. Demontażu elementów układu grzechotki on nie dotyczy, a gdy byśmy chcieli rozebrać ją do oksydowania, wszystkie pozostałe elementy których nie opisze tytaj też trzeba zdemontować. Przyjrzyjmy się na początek części systemu który musimy rozebrać.
Tył systemu wraz z mechanizmem spustowym :
Zaczynamy. Na korpusie musimy odszukać otwór. Jest to otwór przez który wykręcimy śrubę zabezpieczającą dźwignię naciągu.
Naciągamy karabinek i dociągamy dźwignię na tyle mocno, aż ukaże w wyżej pokazanym otworze s śruba zabezpieczająca dźwignię.
Jedną ręką musimy trzymać dźwignię w takiej pozycji aby był do niej dostęp a drugą ręką odkręcamy ją śrubokrętem i wyjmujemy.
Teraz ładujemy śrut zamykamy dźwignię i oddajemy strzał. To jest już ostatni strzał starych sprężyn i uszczelek. Następnie zdejmujemy zawleczkę z bolca dźwigni naciągu, wyjmujemy bolec i wysuwamy dźwignię.
Teraz przekręcamy ją o 180 stopni tyłem do przodu
I wysuwamy z cylindra.
Pierwszy etap demontażu mamy za sobą. Teraz demontujemy mechanizm spustowy. Musimy wyciągnąć dwa bolce pokazane na foto. Uwaga na sprężynkę. Po wyjęciu bolców nic już tych elementów nie trzyma i wszystko się rozleci. Dobrze zrobić sobie zdjęcia jak to wszystko dokładnie tam było zamontowane.
I mamy elementy spustu zdemontowane.
Teraz demontujemy kolejno cztery sprężynki. Najpierw dwie z jednej strony.
Następnie dwie z drugiej strony
Teraz demontujemy bolec dźwigienki
A samą dźwigienka przesuwamy do tyłu systemu i wyjmujemy do przodu
Teraz odkręcamy jedną śrubkę na śrubokręt a drugą zabezpieczoną nakrętką z drugiej strony
Wyjmujemy lekko unosząc jedna dźwignię z drugiej i przesuwamy maksymalnie do tyłu
I teraz możemy z tyłu wyjąć taki dnks który trzymam w palcach. Nie jest to łatwe. Trzeba nim pomanewrować aby natrafić na miejsce w którym da radę go wyjąć. Trzeba nim poruszać poobracać czy cokolwiek innego, ale wyjąć musimy ten element
Drugiej dźwigni która pozostała nie musimy demontować całkowicie. Unosimy ją i zabezpieczamy aby nie spadała bo zablokuje nam cylinder z tłokiem przy wyjmowaniu.
Teraz wykręcamy boczne korki. Mają takie otworki do których musimy dorobić klucz na kształt klucza do dokręcania tarczy w szlifierce kątowej. Tylny korek ma taki sam sposób dokręcania więc i tam musimy taki klucz dorobić bo jest innego rozstawu niż boczne korki.
A więc odkręcamy korki boczne u wyjmujemy razem z zębatkami
Odkręcamy tylny korek (uwaga trzeba trzymać zdrowo bo wystrzeli), a nic już nie trzyma sprężyn w tym momencie
Wyciągamy tylny tłok z jego cylindrem, sprężyny, oraz przedni tłok wraz z cylindrem i mamy w tym momencie Dianę w puzzlach
Łatwo poszło . Teraz w/g sztuki trzeba wszystko ładnie umyć założyć nowe uszczelki nasmarować i poskładać w odwrotnej kolejności. Kilka rad na koniec aby było łatwiej.
Pierwsza sprawa przy montażu jaka nam przeszkodzi to grzechotka. Ładnie nam pozwoliła wyjąć przedni cylinder z tłokiem jednak włożyć już nam go nie pozwoli. Jest na to sposób.
Na tej fotce widać jak grzechotka wystaje od dołu i tym samym nie da się włożyć cylindra
Odpowiedzialne z to są kolejne dźwigienki czyli ta zaznaczona na biało i ta nad nią
Trzeba jedną unieść, a drugą przesunąć do przodu zgodnie ze strzałkami
I zostawić w takiej pozycji
Mechanizm blokujący ładnie się w całości schował do środka
Gdyby się komuś pomyliły tłoki to tylny ma otwór na wylot od czoła więc logiczne że nic nie spręży i to jest tylny tłok a przedni jest bez otworu
Wewnętrzna sprężyna ma prowadnicę którą trzeba wyjąć i przełożyć do nowych sprężyn
Uszczelki tłoków są różne. Bez pełnej wargi to tylnego tłoka, a z pełną wargą to przedniego tłoka
Przy montażu musimy pamiętać o idealnym wpasowaniu korków w listwy tłoków. Nic na siłę nie może pracować. Musi być idealnie równo i łatwo palcami się dokręcać. W przeciwnym razie gdy zrobimy to na siłę ze złym wpasowaniem układ rozleci się bardzo szybko. Wkładamy zatem po nasmarowaniu zębatkę na środku i sprawdzamy czy korek się ładnie bez oporów wkręca. Jeśli nie trzeba to regulować podkładkami w tylnym korku. Odsuwać lub przysuwać. Musi być idealnie.
Nie żałujmy w tym miejscu smaru. Najpierw smarujemy same zębatki, a po prawidłowym ułożeniu i wpasowaniu dajmy trochę im się poślizgać na smarze
I po ułożeniu wszystkich puzzli w jedną całość i sprawdzeniu genialnego działania mechanizmu Diany 75, możemy popykać w końcu fajeczkę
Myślę że nieco łatwiej będzie się teraz zabrać do rozbierania Diany 75. Dlatego też powodzonka życzę wszystkim przy grzebaniu w tych karabinkach
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
.. Chcemy ... a w sumie , prosimy o jak najwięcej Super opis ...senio pisze:to kilka swoich opisów sukcesywnie tu wrzucę jeśli chcecie.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
-
- -#Złoty Dobromir
- Posty: 5295
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
- Lokalizacja: Swarzędz
-
- Posty: 2667
- Rejestracja: 2008-07-07, 11:34
- Lokalizacja: Przemyśl/Żurawica
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 2011-06-26, 17:36
- Lokalizacja: Bojary
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 2010-10-20, 21:13
- Lokalizacja: Gdańsk
-
- Posty: 936
- Rejestracja: 2009-03-29, 08:28
- Lokalizacja: W-wka
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 2012-05-06, 09:19
- Lokalizacja: dolnośląskie
senio
podobała mi się ta instrukcja .Ja mam dianę 60 jest podobna do 75
nic nie napisałeś o regulacji spustu, a z tym mam problem
jest taki czuły że już przy zamykaniu zwalnia spust. Założyłem nowe
uszczelki i nie chcę ich zmasakrować .Możesz napisać czym pokręcić na początek żeby nie strzelała przy zamykaniu
pozdrawiam Marek goldboss@wp.pl
podobała mi się ta instrukcja .Ja mam dianę 60 jest podobna do 75
nic nie napisałeś o regulacji spustu, a z tym mam problem
jest taki czuły że już przy zamykaniu zwalnia spust. Założyłem nowe
uszczelki i nie chcę ich zmasakrować .Możesz napisać czym pokręcić na początek żeby nie strzelała przy zamykaniu
pozdrawiam Marek goldboss@wp.pl
Marek
-
- Ściepnik
- Posty: 3005
- Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
Marcinie ...tregarth pisze:JesperKyd, patrz opisWiek: 48
Dołączył: 19 Lut 2008
Skąd: Koło.wlkp
... o to chodziło ...goldboss
goldboss
Dołączył: Dzisiaj 9:19
Skąd: dolnośląskie
ŁO ....Daniel szybszy
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 1204
- Rejestracja: 2009-07-29, 16:01
- Lokalizacja: Piła
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 2012-05-06, 09:19
- Lokalizacja: dolnośląskie