Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
Straszy_Pan na urlopie i okazjonalnie odpala kompaNa koniec chciałem poprosić żeby jednak Starszy_Pan wypowiedział się również na ten temat ponieważ cenię jego zdanie
Wracam 25-go czyli w następną niedzielę po 25-ym zapraszam na Bemowo, cobyś sobie z mojego Sharpika popykał.
Ad.1 - smarowanie rzadkim olekem ppowoduje jego przedostanie się do "zasobnika" powietrza co skutkuje dużymi skokami energii (sprawdziłem organoleptycznie)Po 1 smarowanie cylindra pompki.
2 koronka lufy, z mojego doświadczenia wynika że może o wiele celniej nie strzela niż z fabryczną ale jest bardziej powtarzalny.
Niestety w najbliższym czasie nie będę miał okazji pojawić się na Bemowie, niemniej bardzo dziękuję za propozycję.Starszy_Pan pisze:(...)zapraszam na Bemowo, cobyś sobie z mojego Sharpika popykał.
Ok, już nie marudzę i życzę udanego wypoczynku.Starszy_Pan pisze:Zamiast iść połazić po górkach ja sie tu rozpisuję
Czyli wg. rozpoczętego plebiscytu wygrywa na razie obsada drewnianaNelo pisze:Jeśli przeprowadzaj jakiś plebiscyt to masz mój głos za drewnem.
wladimir pisze:Wracając do sedna sprawy, przepatrzyłem sobie jeszcze tematy nt. Sharpa i wywnioskowałem, że tak jak ze wszystkim raz się zdarzy trafić super model, raz totalny szmelc. Aczkolwiek może jest tak, że te najnowsze modele są po prostu wykonane słabiej i wymagają więcej pracy (to mnie jednak nie przeraża bo pomajsterkować to ja uwielbiam).
Jak bym chciał "walić na ślepo" do sklepu to bym nawet nie rozpoczynał moich wypowiedzi. Chcę się po prostu skonsultować z osobami które mają większą wiedzę na ten temat. Zresztą tak jak napisałeś wcześniej karabinek nie kosztuje majątku a myślę że jak dla mnie czyli człowieka który strzela max. raz w tygodniu jest dość dobrym rozwiązaniem. Zastanawiałem się nad PCP ale to koszt większy, a ja jako biedny student nie mogę pozwolić sobie na wydanie więcej niż to 300-350zł.Janusz FWB pisze: Masz już jeden głos na tak więc ślepo wal do sklepu i kup drewno.
Nawet nie miałem takiego zamiaru, mam w planach tylko wymianę oringów i ewentualną poprawę popychacza śrutu, który wydaje się dość problematyczny.Janusz FWB pisze:Ważne, nie napalaj się na jakieś wymysły z zaworem który pozwala pompować więcej niż 5 razy , 10 a nawet więcej – totalna bzdura . Ten karabinek po 5 razie ma wystarczająco energii by dość celnie postrzelać nawet na 70 metrów !!!.
Ok, trudno mam nadzieje, że się na niego nie natknęJanusz FWB pisze:Wiesz, nie podam Tobie nazwy tego sprzedawcy dlatego że to była prywatna korespondencja i to nawet nie ze mną a z moim kolegą, nie znam Ciebie i nie wiem jak i gdzie mógłbyś to itd. itp.
chociaż przy moim szczęściu wszystko jest możliwe... 
Tu masz wszystko o tym sprzedawcy http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=80015wladimir pisze:Ok, trudno mam nadzieje, że się na niego nie natknę
Może zanim zdecydujesz się na zakup, przyjedź na spotkanie łodziaków:wladimir pisze:Ok, trudno mam nadzieje, że się na niego nie natknęJanusz FWB pisze:Wiesz, nie podam Tobie nazwy tego sprzedawcy dlatego że to była prywatna korespondencja i to nawet nie ze mną a z moim kolegą, nie znam Ciebie i nie wiem jak i gdzie mógłbyś to itd. itp.
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.
Dzięki za zaproszenie, być może skorzystam niestety w tą niedzielę nie dam raczej rady, (nazbierało się zaległych spraw do załatwieniaSlaweQ pisze:Może zanim zdecydujesz się na zakup, przyjedź na spotkanie łodziaków:
). Tym bardziej, że owy zakup będzie musiał jeszcze poczekać wyskoczył niepodziewany wydatek ale za miesiąc pomyślimy.