Jeśli chodzi o łamańca to się zgadzam - jak dla mnie porażka. Do treningu potrzebny jest pistolet celny, ponieważ jak mozna trenować gdy do błędów poczynionych przez strzelca będą jeszcze dochodziły niedoskonałości pistoletu?green_thunder pisze:A ja myślę, że założenie od razu łamanego sprężynowca nie wypali, bo to wielkie kobyły są...może spróbować walthera ppk ? Chwyt w sam raz, szczupły, realizm jest, blow-back trochę utrudnia, jak w palnej, na 6-8 m to pewnie celny jest...ale to zdanie faceta przebranego za strzelca...
Trudno jest znaleźć coś sensownego, zarazem przyzwoicie celnego i jak najbardziej zbliżonego do ostrego odpowiednika.
Oto kilka mozliwości albo raczej półśrodków:
- pisolet CO2 na śrut diabolo w miarę celny, o realistycznym wyglądzie, ale z rewolwerowym magazynkiem. Tutaj moimi konikami są: CP88 Competition (Umarex), Colt 1911 (Umarex), CP99 (Umarex). Rewolwery odradzam ze wzgledu na wielkość nieodpowiednia do 12-latki. Wszystkie powyżej wymienione pistolety ( z naciskiem na CP88 Competition) są w miarę celne dzięki gwintowanym lufom ( ta w CP88 Comp. ma 6'') i nawet puszka z 20-25m nie czuje się bezpieczna co przy pistoletach na BB jest nieosiągalne (choć realizm większy)
- pistolet zbliżony wyglądem do ostrej ale o innej (typowo wiatrówkowej) filozofii i tutaj kłaniają się PCA typu HW40 czy Zoraki. Ale PCA dla 12-latki moze być kłopotliwy w ładowaniu
- pistolety CO2 lub PCA o wyglądzie nieco tylko zblizonym do ostrej, ale o większych możliwościach jeśli chodzi o tuning i celność np. Crosmany 1377 czy 2240. Niestety przy nich bez zmiany kilku elementów się nie obędzie aby być w pełni zeń zadowolonym. Tutaj skłaniałbym się ku Crosmanowi 2240. Używkę mozna wyrwać za około 200zł, a tuningując można uzyskać całkiem celną i mocną (na 8m to aż za mocną) pukawkę, jednocześnie nie wydając więcej na calość niż 600zł. Ja ostatnio z Crosmana 2300S w kalibrze .177 wydusiłem około 7J przy oryginalnym zaworze (tylko regulacja napięcia zbijaka).