Obcinka lufy w Crosmanie 1077

Wszystko co dotyczy wiatrówek CO2

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Obcinka lufy w Crosmanie 1077

Post autor: sp7 »

Problema mam.
Potrzebuje rekreacyjnego karabinka, co by był mały, lekki, i popitasny.
Wybór onegdaj padł na Crosmana 1077 i bardzo ale to bardzo okazyjnie go zanabyłem
(tu podziękowanie dla kolegi Ganet z iwebu).
Ale to mała ale jednak luśnia wzrostu 937 mm.
Jak dla mnie i moich potrzeb o te 400 mm z dużo.
Przymierzyłem się do Kolby od Chińczyka B5-s, i takowej szukam.
Ale nawet po takim ożenku z kitajską kolbą będzie miał po złożeniu około 675 mm jeszcze o 150 mm za dużo.
Jedynym rozwiązaniem pozostaje przycięcie lufy - i to z względów konstrukcyjnych (podtoczenia) tylko od strony muszki.

I tu jest sedno problemu - o ile spadnie Vo, jeżeli oryginalną lufę o długości 525 mm obetniemy do 375 mm.
Jaki to będzie miało wpływ na skupienie, a tym samym celność .

Wiem że kolega Pealo to zrobił - ja chce plagiat popełnić - a kolega Miki miał jego plujkę w swych rękach to i pewnikiem stosowne pomiary porobił.
Sam to ja mogę tylko "misiować" na podstawie niesprawdzonych informacji.

Przepraszam za rozwlekłość - ale gruntownie chciałem temat opisać.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
pablorudnik
Posty: 352
Rejestracja: 2011-02-01, 16:42
Lokalizacja: Zwierzyniec

Post autor: pablorudnik »

Nie kombinuj i nie tnij 20cm to dużo i możesz z tego crosa zrobić dmuchawkę bambusową.Mam taka propozycję,jak Ci zależy na tym crosie i ma zostać u Ciebie na dłużej,podeślij go do mnie,a ja za symboliczną opłatą zrobię ci do niego militarna osadkę,składana z 2 części.Jeśli nie możesz sie z nim rozstać na 2 max3 tygodnie(lub nie chcesz) porób zdjęcia sytemu,opisz je wymiarami,a ja postaram się wydłubać coś dla Ciebie (pasowała bu do niego osadka w stylu PSG-1 z odkręcaną kolbą).
:) FWB 300s U + Leapers 3-9x40 TF2 :)
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Podejrzewam że masz rację.
Chyba tak zrobimy, bo znowóż nie pałam taką miłością co by sie rozstać nie można było.
Poszukam najpierw w necie co to za zaś to PSG-1, bo ciężko kojarzę.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
bastek_34_WALCZ
Posty: 455
Rejestracja: 2007-10-08, 19:01
Lokalizacja: Wałcz

Post autor: bastek_34_WALCZ »

lufa w 1077 nie jest osiowo względem osłony /idzie pod skosem z dołu do góry/, przy skróceniu mogłyby się śmieszne rzeczy robić... :)
Osiąganie zwycięstwa w zwykły sposób nie stanowi szczytu osiągnięć. Sun Tzu
miki
Posty: 194
Rejestracja: 2010-06-29, 12:20
Lokalizacja: Błonie

Post autor: miki »

bastek_34_WALCZ pisze:lufa w 1077 nie jest osiowo względem osłony /idzie pod skosem z dołu do góry/, przy skróceniu mogłyby się śmieszne rzeczy robić... :)
Masz rację - do tego składaka Peyalo potrzeba zakładać muszkę na prawie 3 cm wysoką, żeby celować w środek tarczy.
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Przecież to jest niemożliwe - szyna (frez na plastiku) jest równoległy do osłony - to jak by się dało lupkę wyzerować.
Na rysunku złożeniowym częsci z www. Crosman.com też tego nie widać.
Na rosyjskim forum http://topguns.ru/ w opisie modernizacji tej plujki (18 stron) ani słowa
o tej rewelacji.
Czy Kolega to pomierzył - czy to tylko misię....
Nie mówię że wszystkie rozumy pozjadałem - ale takie rozwiązanie się w głowie nie mieści !!!
Jest jeszcze możliwość że koledzy żartują - ale pierwszy kwietnia był miesiąc temu ! :?
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
peyalo
Posty: 584
Rejestracja: 2009-12-18, 11:30
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: peyalo »

:) To prawda nie dociekałem dlaczego bo zastosowałem wyższe przyrządy celownicze.Docelowo planowałem na stale kolimator.
Niewielka Zbrojownia
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Przeanalizujmy:
Lufa w każdym przypadku musi być równoległa do szyny - to jest pewnik
Szyna jest równoległa do osłony lufy - przed chwilą mierzyłem przymiarem stalowym i suwmiarką
Jeżeli osłona lufy jest równoległa do szyny, a lufa również musi być do niej równoległa
to nie może iść po skosie w osłonie - bo by sie to wzajemnie wykluczło.
Znam przypadki nierównoległości - podkładało się klisze pod obejmę montażu, ale nie słyszałem jeszcze co by tam pudełko zapałek podłożyć
Zatem co może powodować taki opad - co prawda nie znam odległości do tarczy.
Przyczyny mogą być dwie:
1- spadek Vo - mało prawdopodobny z takim skutkiem
2- Nieprawidłowo, krzywo wykonana obcinka lufy - znając Kolegów, wykluczam
W grę może jeszcze wchodzić brak na lufie separatora, lufa obcięta, duża porcja gazu bo kartusz i zawirowanie po wylocie od rozprężającego się dalej CO2 gotowe.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
peyalo
Posty: 584
Rejestracja: 2009-12-18, 11:30
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: peyalo »

Podaje suche fakty,ale cos w tym jest bo jak przegladałem różne fora za Atlantykiem ,jakoś nikt lufy nie ten sposób nie skracał.Działało wiec nie wnikałem,mam zasadę lepsze jest wrogiem dobrego,czasem ulepszanie na siłę nie wychodzi temu sprzetowi na zdrowie.Podobnie bylo z przedlużaniem lufy w crosmanie 357 powyżej 10 cali efekt był rozczarowujący.Za to skrócony do 2,5cala 357 widoczny w stopce sprawuje się dobrze.
Niewielka Zbrojownia
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Ja również zrezygnowałem (z bólem serca zresztą) z obcinki tej lufy - ale tylko spowodowany chęcią zachowania i tak nie największej energi.
Zgadzam sie również z tym że w 3576 odwrotnie też nic nie da, a nawet wprost przeciwnie.
Żeby wydłużyć należało by ilość CO2 zwiększyć.
A to jest trudne i to zarówno w 1077 jak i 3576, bo obydwa zbijacze są kurkowe - a to poważnie utrudnia ingerencje w system.
Kurek w 3576 można wprawdzie ręcznie napiąć, ale w 1077 takiej możliwości brak - a szkoda.
Zwiększenie napięcia sprężyny powoduje zwiększenie twardości spustu - co w przypadku obydwu plujek jest bezsensowne.
Myślę że optimum dla 3576 to 8" - tak jak to Crosman przewidział.
Boleje tylko że plujka po złożeniu będzie miała aż 70 cm, a mogła mieć tylko 54 cm.Może kiedyś jak jakąś wkładkę lufki zdobędę to zarezykuję doświadczenie o cięcie 150 mm.
Lufa by była wtedy 375 mm - identyczna ja w 2250.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Koledzy mili, problem lufy pod górkę spać mi nie dał dzisiaj.
Rozebrałem flintę skoro świt, i z przykrością muszę przyznać rację koledze bastek_34_WALCZ, Lufa idzie jednak pod górkę - ale tylko wzrokowo.
Odszczekuję zatem to co powiedziałem.
Tylko wzrokowo, bo naprawdę jest idealnie równoległa do frezów plasticzanej szyny.
Za to osłona lufy - ta blaszana rurka idzie sobie w dół w kierunku wylotu
I jest to tak wyliczone że na tej długości jak lufa przy komorze styka się z dolną ścianką osłony, to już przy wylocie jest centralnie w jej środku - co zapewnia równoległość (względną) do szyny montażowej pod optykę.
I teraz jak utniemy lufę wraz z osłoną, a ponownie zamontujemy w starej tulejce to siłą rzeczy lufę podginamy do góry.
Niewiele, bo po obcince o 150 mm będzie to gdzieś w granicach 0,75 mm.
Ponieważ lufa pójdzie pod górkę te 1.5 mm na 375 mm (0,375m) to przy odległości do tarczy
10m daje to (bez uwzględnienia balistyki śrutu dla uproszczenia) około 20 mm.
Odszczekuję i Przepraszam.

Wymyślił to jakiś p...y konstruktor Crosmana, co by 8-ka usztywniająca osłonę z rurą naboju gazowego była niższa o te pi razy oko 6-7 mm.
Wysoce idiotyczne, niczemu nie służące rozwiązanie.


Ponieważ wiem o co chodzi - to na przekór utnę, dokładnie tulejkę wyliczę i spasuję.
Ma być krótki, a Vo i tak będzie większa niż w C-3576 z którego z optyką bezproblemowo na 25 m strzelałem.

Swoją drogą ciekawe jak się udaje trafiać po założeniu alegrowych tłumików na osłonie lufy mocowanych ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
sp7
Posty: 266
Rejestracja: 2011-05-14, 21:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: sp7 »

Pomierzyłem dokładnie - chciałem zmienić w poście - ale już za późno, no to piszę poniżej.
Po obcięciu lufy o 150 mm i zamocowaniu jej (błędnym) centrycznie w osłonie, to lufa idzie do góry o 0,929 mm.
Aby pozostawić bez zmiany punkt trafiania, należy wykonać mimośrodową tulejkę prowadzenia lufy w jej osłonie.
motto tak mądre, że aż ukraść je koledze musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"