Nabijanie butli CO2
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
Nabijanie butli CO2
Mam do was prośbę po prostu nie wiem jak mam nabijać taką butlę.
Ja to robię tak: Podłanczam do dużej butli 8Kg, powolutku odkręcam zawór. Czekam chwilę, oczywiście butla duża jest w pozycji poziomej,mała jest poniżej zaworu w pozycji pionowej. Ale zawór odkręcam nie wiele ze strachu że mi tą małą butlę wyrwie. No i co się dzieje ta butla mała się nie nabija tak jak trzeba. Bo podłączeniu do pistola i odczekaniu około 2 minut, odkręcam butlę no i jest problem, bo powinno starczyć na około 80 strzałów a starcza na 30-40. Pytam was jak tą małą butlę powinno się prawidłowo nabijać może trzeba zawór odkręcić na maxa i będzie dobrze, bo normalnie mnie to wkurza bardzo. Jak było nabite fabrycznie to starczało na mniej więcej 80 strzłów.
Ja to robię tak: Podłanczam do dużej butli 8Kg, powolutku odkręcam zawór. Czekam chwilę, oczywiście butla duża jest w pozycji poziomej,mała jest poniżej zaworu w pozycji pionowej. Ale zawór odkręcam nie wiele ze strachu że mi tą małą butlę wyrwie. No i co się dzieje ta butla mała się nie nabija tak jak trzeba. Bo podłączeniu do pistola i odczekaniu około 2 minut, odkręcam butlę no i jest problem, bo powinno starczyć na około 80 strzałów a starcza na 30-40. Pytam was jak tą małą butlę powinno się prawidłowo nabijać może trzeba zawór odkręcić na maxa i będzie dobrze, bo normalnie mnie to wkurza bardzo. Jak było nabite fabrycznie to starczało na mniej więcej 80 strzłów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
Nie wiem jak jest z CO2, ale może podobnie, jak z propanem. Przelewało się propan z dużej butli do małej w ten sposób, że duża butla była wyżej niż mała. Zawory odkręcało się na maksa. Tylko najpierw należało odpowietrzyć małą butlę przed podłączeniem do dużej.
A bać się nie ma czego Bo skroplony propan, czy CO2 ma stałe ciśnienie.
A bać się nie ma czego Bo skroplony propan, czy CO2 ma stałe ciśnienie.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 2007-12-08, 13:04
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
Tak tylko ile czasu coś takiego powinno zajmować . Bo do butli nie można zaglądnąć.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 2007-10-08, 07:06
- Lokalizacja: Września
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
Jesli butla jest prawie pełna, to gazu objętościowo jest niewiele, bo tyle tylko ile jest wolnej przestrzeni nad cieczą. A więc wniesienie butli do ciepłego pomieszczenia, nie spowoduje bum. Zresztą prawie pusta butla też nie wybuchnie, bo jest za małe ciśnienie.
Żeby sprawdzić czy butla jest nabita, trzeba ją zważyć. Można użyć wagi sprężynowej (najporęczniejsza).
Żeby sprawdzić czy butla jest nabita, trzeba ją zważyć. Można użyć wagi sprężynowej (najporęczniejsza).
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
Nie patrz na czas, tylko na wagę. Jak nie odpowietrzysz butli, to możesz cały dzionek trzymać i nic nie pomoże. Żeby butlę odpowietrzyć, należy ją postawić zaworem do góry i odkręcić zawór na maksa.
Teoria. W tak ustawionej butli jest następujący rozkład składników: na samym dole jest ciekły CO2, wyżej jest jego para nasycona, a na samej górze powietrze. Odręcamy zawór i para CO2 wypycha powietrze z butli. Kiedy u wylotu butli pojawi się dwutlenek węgla, zakręcamy zawór i podłączamy do dużej butli.
Teoria. W tak ustawionej butli jest następujący rozkład składników: na samym dole jest ciekły CO2, wyżej jest jego para nasycona, a na samej górze powietrze. Odręcamy zawór i para CO2 wypycha powietrze z butli. Kiedy u wylotu butli pojawi się dwutlenek węgla, zakręcamy zawór i podłączamy do dużej butli.
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
Oo to ważna sprawa, no to teraz wiem mniej więcej jak mam to zrobic. Wychodzi na to że zbiornik pistoletu też trzeba odpowietrzać. Czyli kilka strzałów oddać na sucho bez śrutu.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- Posty: 825
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:51
- Lokalizacja: Auschwitz
No teraz to się nabiło, dziękuje wszystkim za cenne uwagi. A w szczególności seniorowi Marudzie.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 2017-10-04, 08:42
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Odświeżę... Może komuś nowemu się przyda
Zarówno kartusz 2 x12gram jak i kartusz 88gram nabijam tak samo.
Mam butlę bez tzw. syfonu czyli rurki idącej od zaworu do dna butli - taką butlę z syfonem używamy zaworem do góry. Butlę bez syfonu używamy zaworem do dołu.
Kartusz przed użyciem musi być mocno schłodzony, czyli ja na stałe mam w lodówce albo wkładam na chyba 30 min. do zamrażarki (-5'C).
Następnie odkręcam na około 2 sekundy zawór w butli (już zaworem w dół), następnie wkręcam kartusz i odkręcam zawór (tak z 1/2 obrotu) i czekam aż się napełni. Jak to stwierdzić? Ja przykładam ucho do butli i słucham czy jeszcze się głośno tankuje. Jak ucichnie syczenie to jeszcze chwila i zakręcam, odkręcam kartusz i ważę. Zrobione
Kartusze od AM850 - jeśli to jakaś różnica dla kogoś.
Zarówno kartusz 2 x12gram jak i kartusz 88gram nabijam tak samo.
Mam butlę bez tzw. syfonu czyli rurki idącej od zaworu do dna butli - taką butlę z syfonem używamy zaworem do góry. Butlę bez syfonu używamy zaworem do dołu.
Kartusz przed użyciem musi być mocno schłodzony, czyli ja na stałe mam w lodówce albo wkładam na chyba 30 min. do zamrażarki (-5'C).
Następnie odkręcam na około 2 sekundy zawór w butli (już zaworem w dół), następnie wkręcam kartusz i odkręcam zawór (tak z 1/2 obrotu) i czekam aż się napełni. Jak to stwierdzić? Ja przykładam ucho do butli i słucham czy jeszcze się głośno tankuje. Jak ucichnie syczenie to jeszcze chwila i zakręcam, odkręcam kartusz i ważę. Zrobione
Kartusze od AM850 - jeśli to jakaś różnica dla kogoś.
Będę snajperem... to kwestia czasu.
Mój arsenał:
CP-1M
Hamerli AirMagnum 850
AirMaster PUNCHER
Artemi PR900W
- wszystko 4,5mm Diabolo
Mój arsenał:
CP-1M
Hamerli AirMagnum 850
AirMaster PUNCHER
Artemi PR900W
- wszystko 4,5mm Diabolo