Tani puszkowy pstrykacz

[tregarth]

Czołem Braci!

Jakoś mnie ostatnio naszło na mało ambitne strzelanie do puszek i poszukuję jakiegoś taniego i niekoniecznie ambitnego sprzętu.

Założenia i wymagania:
- odległość na którą chcę strzelać 10 góra 15m
- cele to będą puszki i tym podobne cuda, żadnych tarcz
- najlepiej żeby pukawka była samopowtarzalna (czyli w zasadzie zostaje połączenie - BB'ki i napęd CO2)
- absolutnie krótka wiatrówka (długą mam i nie oddam )
- coś do dużej dłoni
- niska cena

To chyba tyle z mojego wydziwiania

Macie jakieś sugestie?

[green_thunder]

Dokładnie z tego samego powodu nabyłem przedwczoraj c-2240 Niestety, jednostrzałowy. Kal.5,5 mm, energia po 30-tym strzale na chrono w "4i5" - 8,487J.
Jeśli zależy Ci na magazynku, to nie będę odkrywczy, ale poleciłbym c-357-6. Miałem takiego z lufą 8" i cel wielkości puszki na 20 m to pestka, jak na westernie. Piszę tylko o tym, co znam, lub mam/miałem. Nie chcij bb'sów, bo za chwilę będziesz żałował.
Wot, eto takij moj otwiet'.
(Chwyt b. wygodny, cena, jak poszukasz, komfortowa, jeszcze na dodatkowe bębenki zostanie, bo są bez problemu).

[misjogi]

poszukuję jakiegoś taniego i niekoniecznie ambitnego sprzętu

Polski Łucznik wz. 70

[green_thunder]

Łucznik to tylko legenda, podobnie jak tanie wino...

[januszmariusz]

ale poleciłbym c-357-6

Tez polecam Ci crosa 3576 , niska cena, magazynek 10-cio strzałowy , celny
http://www.militaria.pl/crosman/wiatrow ... ml?cat=868

[tomcat]

Crosman 3576 po raz trzeci .
Ale KONIECZNIE z gwintowaną lufą .

pozdrawiam
Marek

[misjogi]

Łucznik to tylko legenda, podobnie jak tanie wino...

Ale jak widac po wynikach Ligii radzi sobie calkiem niezle z tarczami i z puszkami na 15-20m rowniez

Tani, solidny, legendarny i polski

[green_thunder]

Ale Marcin chcialby zrobić rozpierduchę, a nie celować z nabożeństwem i patriotyzmem w domyśle...

[Nelo]

Polecam mojego C11, tylko i wyłącznie mojego .

[tregarth]

Crosman to był jeden z wyborów ale...
Strzelanie które planuję uskuteczniać z krótkiej dmuchawki to ma być chamskie macho-strzelanie do puszek przy grillu
Wiecie takie w stylu - harda mina, agresja w oczach i twarda postawa no i do tego rozpierducha
Takie radosne rozwalanie dużych celów z małych odległości.
Sprawdzę przyszłomiesięczny budżet i jak to śpiewał Feel sprawdzę "na co mnie stać"

Polecam mojego C11, tylko i wyłącznie mojego

- aż tak chcesz się pozbyć??

[green_thunder]

Jasne, tak, czy owak kazą Ci kupić slavię, albo doskladać...

[Nelo]

Haha

A co do corsa to i tak leży i się kurzy, bo mnie na kulki nie stać, a do puszek nadaje się w sam raz. Do 100% macho brakuje mu tylko blowback'a.

[green_thunder]

bo mnie na kulki nie stać

...kulki, kuleczki mozna zrobić...

[Nelo]

Tiaaa
Łykać ciekłą cynę i pluć po kropelce.

[tomcat]

No to chyba C3576, bo Brudny Harry macho również był...

pozdrawiam
Marek