QB 79 po mojemu
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:03
- Lokalizacja: Szczecin
QB 79 po mojemu
Karabinka nie muszę przedstawiać , gdyż większość braci strzeleckiej doskonale go zna .
Ja będąc osobą czerpiącą wiele radości z modowania karabinków pneumatycznych spowodowało taki wybór .
Było to na zasadzie zróbmy coś z niczego a przy okazji obalmy jakiś mit .
Nie chcę pisać żadnego kompendium jak to miało miejsce z Hatsanem 70 czy Bajkałem a przedstawić po części prace przy systemie a przede wszystkim efekt końcowy zarówno wizualny jak i gigantyczną poprawę celności .
Prace to 3 etapy :
Zespół zaworu i kanału przelotowego zaadoptowałem pod powietrze i wykonałem wedle własnego pomysłu , aczkolwiek jest wiele podobnych w matni .
Podłączenie „big” kartusza wystarczającego na min. 150 stabilnych . No wyszła kolba z ładunkiem powietrza .
Kolejny etap to lufa , z doświadczenia wiem że obecni posiadacze Volvo , mają płytki wymagający sporo pracy gwint . No i w tym przypadku to wykonanie portu ładowania aby nie kaleczył , 30 mm CZOK , oczywiści KORONA .
W między czasie oczywiście było „drewienko” w wykonaniu którego pomógł mi kolega Darek . Moduł spustu oraz kaliber 5,5 mm i skuteczny tłumik .
Podsumowując , karabinek bardzo wdzięczny dla majsterkowicza dający wiele możliwości a przede wszystkim bardzo celny . Niestety wymagający rozwagi , ponieważ przy zasilaniu powietrzem bez KONTROLI I REGULACJI staje się ponad limitowym .
I tak przy 4,5 uzyskujemy 19 JULI , natomiast kaliber 5,5 staje się armatą 30-to JULOWA .
Poniżej kilka fotek z wiosennej strzelnicy i fotki tarcz PP10 z 30 metra .
Tarczka ustawiona na 30 metrze , stolik i poducha , wiaterek , oraz JSB prosto z puchy .
Ja będąc osobą czerpiącą wiele radości z modowania karabinków pneumatycznych spowodowało taki wybór .
Było to na zasadzie zróbmy coś z niczego a przy okazji obalmy jakiś mit .
Nie chcę pisać żadnego kompendium jak to miało miejsce z Hatsanem 70 czy Bajkałem a przedstawić po części prace przy systemie a przede wszystkim efekt końcowy zarówno wizualny jak i gigantyczną poprawę celności .
Prace to 3 etapy :
Zespół zaworu i kanału przelotowego zaadoptowałem pod powietrze i wykonałem wedle własnego pomysłu , aczkolwiek jest wiele podobnych w matni .
Podłączenie „big” kartusza wystarczającego na min. 150 stabilnych . No wyszła kolba z ładunkiem powietrza .
Kolejny etap to lufa , z doświadczenia wiem że obecni posiadacze Volvo , mają płytki wymagający sporo pracy gwint . No i w tym przypadku to wykonanie portu ładowania aby nie kaleczył , 30 mm CZOK , oczywiści KORONA .
W między czasie oczywiście było „drewienko” w wykonaniu którego pomógł mi kolega Darek . Moduł spustu oraz kaliber 5,5 mm i skuteczny tłumik .
Podsumowując , karabinek bardzo wdzięczny dla majsterkowicza dający wiele możliwości a przede wszystkim bardzo celny . Niestety wymagający rozwagi , ponieważ przy zasilaniu powietrzem bez KONTROLI I REGULACJI staje się ponad limitowym .
I tak przy 4,5 uzyskujemy 19 JULI , natomiast kaliber 5,5 staje się armatą 30-to JULOWA .
Poniżej kilka fotek z wiosennej strzelnicy i fotki tarcz PP10 z 30 metra .
Tarczka ustawiona na 30 metrze , stolik i poducha , wiaterek , oraz JSB prosto z puchy .
No jest trochę złomu , opału na zimę oraz szkła , a jak to nafaszerować ołowiem to ....fajna zabawa .
-
- -#Srebrny Dobromir
- Posty: 1786
- Rejestracja: 2008-02-03, 19:27
- Lokalizacja: Łazy
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:03
- Lokalizacja: Szczecin
-
- -#Złoty Dobromir
- Posty: 5295
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
- Lokalizacja: Swarzędz
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:03
- Lokalizacja: Szczecin
Owszem i niestety były problemy , wyjściem było by trwalsze osadzenie lufy w systemie .daras pisze:Darek a próbowałeś strzelać bez ósemki? Szczerze powiem że nie podobają mi się wszelakie ósemki, w S 200 nie miałem a karabinek był bardzo celny.
Ale w moim przypadku wymian luf z 4,5 na 5,5 staje się to problemem a obecna ósemka redukuje tę wahliwość i dość powtarzalnie ją osadza . Poza tym jak widzisz mam dość spory tłumik który nie należy do lekkich .
No jest trochę złomu , opału na zimę oraz szkła , a jak to nafaszerować ołowiem to ....fajna zabawa .
-
- -#Złoty Dobromir
- Posty: 5295
- Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
- Lokalizacja: Swarzędz
-
- Ściepnik
- Posty: 4997
- Rejestracja: 2007-10-01, 23:11
- Lokalizacja: ...znowu YelonkY
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2008-07-21, 14:49
- Lokalizacja: Kielce
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2008-07-21, 14:49
- Lokalizacja: Kielce
-
- Ściepnik
- Posty: 3599
- Rejestracja: 2007-10-08, 09:02
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Ja poważnie odpowiedziałem. Nikt nie kupi używanego karabinka za 100% ceny, i tak samo nie zapłaci 100% ceny za modyfikacje. Chyba że jakaś osoba, której naprawdę mocno na tym zależy. Bardziej opłaca się modyfikacje sprzedawać (o ile to możliwe) osobno. - Znacznie szybciej, na ten przykład, trafi się osoba co chce kupić tłumik, niż cały karabinek z tłumikiem dla tłumika
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa