Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
...z lekkomyślnym postępowaniem...'małolaty z bazarówami'
jako posiadacz sharpa czuje się głęboko urażony'małolaty z bazarówami'
Kod: Zaznacz cały
jeden przykład dla władzy więcej że obywatele chcą i mogą odpowiedzialnie się z nią obchodzić
to na tyle 
) smutni panowie w pierwszej kolejności zapukają do mnie i to ja będę musiał udowodnić że to nie ja strzelałem. Tego się boje po prostu. Dlatego na razie sobie tłumaczę że jak na 50m będę powtarzalnie trafiał w spinerek 25mm to i baniak 5l na 150 też trafię. Prawo w Polsce odnośnie broni i pneumatyków jest dziwne bo jaka logika jest w tym że czarno prochowca co ma kupę Juli można mieć bez rejestracji a wiatrówki już nie? A co do zacytowanych Malolatów z bazarówkami to nie ma się co obrażać bo oczywiste jest że nie każdy małolat i nie każda bazarówka to zagrożenie dla ludzi ale niestety życie pokazuje że zazwyczaj głupich wybryków z użyciem wiatrówki nie dokonują starsi panowie ze steyerami tylko właśnie młodzi ludzie z wiatróweczkami kupionymi na bazarze Marcin mam takie same zachcianki z resztą "jak każdy rasowy samiec" . Jak to mówią cyt:w miarę jedzenia rośnie apetyt .Do dziś pamiętam pierwszą w rękach trzymaną ,jak i używaną brońmaximus pisze:No to napisze coś od siebie
jak i odpowiedzialność.Po wojsku zaczepiłem się do miejscowego loku ,gdzie docierałem KBK-esy........przerwa...........po xxx latach zachciało mi się wiatrówek ,a że jako skromnie uposażony na dzień dzisiejszy rencista - niestety ,mogę tylko pomarzyć o takim sprzęcie. 
Nie chodziło mi o normale osoby.sharpinnova pisze:jako posiadacz sharpa czuje się głęboko urażony'małolaty z bazarówami'
Jakby tak mialo być, to już dawno by mnie nawiedzali. Kiedyś jak były jeszcze wiatrówki na pozwolenia, w mojej okolicy jakiś gość strzelał właśnie ze śrutu na terenie osiedla.maximus pisze:
Niestety następstwem rejestracji było by to że jeżeli w mojej okolicy ktoś z jakiejkolwiek wiatrówki strzelił by do czegokolwiek (kogokolwiek ) smutni panowie w pierwszej kolejności zapukają do mnie i to ja będę musiał udowodnić że to nie ja strzelałem. Tego się boje po prostu
O qurczę, a skąd wiesz, że strzelałem z tego peema, a nawet oprócz kbkAK miałem taki peem na stanie? Super prosta konstrukcja strzelająca nabojami pistoletowymi (chyba Browning)7,62 ? Przy mocnym uchwycie za magazynek suwadło potrafiło zatrzymać się i iglica nie waliła w spłonkęjanuszmariusz pisze:PPS-43.. byli tacy co z tego ustrojstwa potrafili strzelać ogniem pojedynczym ( a co to znaczy to przypuszczam że na forum coś na ten temat może powiedzieć nie podważalny KOMENDANT)
. Podrafiłem też strzelać pojedyńczym z erkaemu D Hee..hee to wcale nie było takie trudne (intuicja)green_thunder pisze:O qurczę, a skąd wiesz, że strzelałem z tego peema, a nawet oprócz kbkAK miałem taki peem na stanie?
. Ja do dzisiaj znam nr. swojego pierwszego peema a na stanie miałem dwa . Niestety nie udało mi się opanować strzelania pojedynczym, minimum to dwie sztuki. 
